Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu u mnie dopiero zaczyna kwitnąć czerwony i różowy rododendron część przekwita.

Widzę u Ciebie też iryski ,wcześniej nie zauważyłam że masz .

Genia
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Piękne Rh i azalie. :P ;:138 ;:138 ;:138
U mnie nieśmiało ,bo nieśmiało ,ale wygląda ;:3 :tan :tan :tan
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Gratuluję Dalu serduszka :)

Kącik RH śliczny i kolorowy, u nas jeszcze nie pada ale zapowiadają jakąś masakrę. Jak na razie zimno jak na początku kwietnia, ciężkie chmury, wygląda tak jakby śnieg miał spaść...

Nie chcę Cię martwić ale na Dolnym Śląsku też zapowiadają ostrzeżenia 3 go stopnia!
Tu można zaglądnąć, niestety ciągle strona zawieszona...http://www.pogodynka.pl/ostrzezenia.php
Udało mi się wejść i u nas i u Ciebie na czerwono!
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ewuś, ja wiem jedno - weekend ma być już ładny i słoneczny ;:3 ;:3 Mam więc nadzieję, że przeżyję jeszcze te kilka deszczowych dni, skoro przeżyłam cały maj...

Joluś, w tym roku przez tę paskudną pogodę nawet nie napatrzyłam się na Rh i nie nacieszyłam nimi :evil:

Geniu, za iryskami w swoim ogrodzie nie przepadam, ale mam trochę - takie zwykłe żółte i fioletowe, a także dwie duże kępy drobnych irysków syberyjskich :P

Jacku, ja też lubię tę białą azalię z żółtą plamką :lol:

Aszko, ja też w przedogródku mam małą kwaśną rabatkę - rosną na niej dwie małe azalię japońskie, jeden różanecznik o kolorowych listkach, mała sosenka i kiścienie. Wczesną wiosną kwitną tam narcyzy, a latem - lilie.

Zimno, zimno, ciągle zimno :( Już czerwiec, a w domu ciągle włącza się ogrzewanie :roll: Chwilowo nie pada, ale chmury krążą złowieszczo. Siedzę w domu, a w ogrodzie czeka na mnie praca :evil: Nawet mi się nie chce wyjść...Czy to już depresja, czy tylko wielki dół :?:
Popatrzę chociaż na kolorowe fotki:
Pierwsze liliowce



Obrazek

...i tęcza na szczęście i poprawę pogody

Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ech... ta druga część wekendu przynajmiej zapowiada się lepiej...
Ja też dziś napomknęłam o przepaleniu w c.o. :roll: bo temperatury bardziej marcowe... no i ta wilgotność powietrza...
Ale, ale... skoro jest tęcza, to i słonko gdzieś jest :wink:
Czekam na chwilę kiedy moje liliowce bedą takimi słoneczkami w ogrodzie ;:65
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Oby ta tęcza pogodę przyniosła ;:3
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Cóż my ze względu na 6-latka cały czas przepalamy. :roll:
Wszystko takie ponure za oknem. :(
Dobrze, że u Ciebie w ogrodzie Dalu można oczy nacieszyć kolorami :)
Piękne rh i azalie ;:108
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

;:7 Myślałam o tej prawie uschniętej gruszy, bo M. nie dojrzał jeszcze do wycięcia, by przy niej posadzić.
Szukam ładnego i który będzie rósł wysoooko. Widziałam taki na drzewie, bladoróżowy, ;:167 u kogoś.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Adrianno, zawsze jak nie mam zamiaru kupić, to wydaje mi się, że jest tyle pięknych powojników do wyboru, do koloru :P Ale jak już potrzebuję coś konkretnego, to albo nie mogę takiego znaleźć, albo nie potrafię się zdecydować :roll:

Ewuś, ciągle zimno i mokro, ale prognozy są optymistyczne :lol:

Aszko, oby :!:

Gosiu, kwitną liliowce, piwonie lekarskie, irysy, późne Rh....i co z tego :?: Mogę sobie na nie popatrzeć przez szybkę :(
Bo leje,leje,leje :cry: :cry: :cry:

Zielono mi:

Obrazek

...i kolorowo:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Rh cudowne. Różne kolory. Ciężko mi nacieszyć oko. PAtrzę i patrzę na twoje fotki. Cudowny masz ogród. :D
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

jak to mówi moja koleżanka "...no i klękajcie narody..." ;:180 Daluś rewelacyjnie.
Kącik cienisty w moim stylu ;:63
Dobrze, że mam forum bo zapomniałam jak mogą kwitnąć Rh i azalie u mnie w tym roku klapa :? słabiutko.

A ja się zastanawiałam jak wykorzystać beczkę ...
Ogródek EdytyB

zapraszam
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Igorku, hosty są szczęśliwe, bo mają duuużo wilgoci i odrobinkę nawozu, a Rh? no, cóż, z nimi jest troszkę więcej zachodu.
Zacząć trzeba od stanowiska - półcienistego i dobrej, kwaśnej ziemi. Nie warto też sadzić Rh pojedynczo - nie wygląda to efektownie, a poza tym one w grupie wytwarzają specyficzny dla siebie mikroklimat i lepiej rosną i kwitną. Potem nawożę je wczesną wiosną i mniej więcej o tej porze specjalnym nawozem do kwasolubów, a w sierpniu kiedy tworzą zawiązki kwiatowe na przyszły rok dolistnie spryskuję Magiczną Siłą Substrala. Aha, jeszcze: nie wolno zapomnieć o ściółkowaniu korą stanowiska dla Rh (ja podsypuję je też sosnowymi igłami) i solidnym podlaniu przed zimą tych, które nie tracą liści; dobrze jest też po kwitnieniu wyłamać delikatnie przekwitłe kwiatostany.
No i to w skrócie wszystko :P
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Jak oglądam wasze okazy muszę w przyszłym roku nabyć kilka nowych RH.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, widzę, że trochę słońca usiadło na Rh :) Nie martw się, wkrótce będzie go pod dostatkiem ;:3
U mnie bardzo mokro ale woda już wsiąkła w glebę.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Jacku u mnie woda też wsiąkła w glebę ale cóż z tego zanim wyparuje z niej to chyba miną wieki.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”