
Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Danusiu tak mi już tęskno do prac ogrodowych.Często na pocieszenie zaglądam do swoich zdjęć.Trochę mnie to podnosi na duchu.Inaczej bym chyba wpadła w depresję 

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Georginio, takiego biało-pomarańczowego żonkila/narcyza(?) to ja w życiu
na oczy nie widziałam. Jest niebywale piękny!
Gosiu, dobra, to Centrum PNOS już namierzyłam, choć to spory kawał ode mnie.
Ale mam kłopot z wydedukowaniem, którą "szkółkę po przeciwnej stronie" masz na myśli.
Wiosna idzie
, więc proszę, podaj konkretne namiary.

na oczy nie widziałam. Jest niebywale piękny!

Gosiu, dobra, to Centrum PNOS już namierzyłam, choć to spory kawał ode mnie.

Ale mam kłopot z wydedukowaniem, którą "szkółkę po przeciwnej stronie" masz na myśli.

Wiosna idzie


- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Moniko nawet mogę Ci napisać jak się nazywa DELNASHAUGH
Mam zapisane bo w życiu bym nie zapamiętała 


- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Dzięki
.
Z drugiej strony jednak zastanawiam się, jak można tak nazwać piękną roślinę.
Zdecydowanie brak samokrytycyzmu wykazują niemieckojęzyczni hodowcy, nieprawdaż?

Z drugiej strony jednak zastanawiam się, jak można tak nazwać piękną roślinę.

Zdecydowanie brak samokrytycyzmu wykazują niemieckojęzyczni hodowcy, nieprawdaż?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Witaj Alu! Piękne zdjęcia pokazujesz
Zwłaszcza pełne narcyzy a na przedostatnim zdjęciu to zdaje się irys japoński? W takim kolorze jeszcze nie widziałem
Dziś sprawdziłem pączki kaliny bodnanteńskiej. Niestety przemarzły
A jak Twoja kalina praska?


Dziś sprawdziłem pączki kaliny bodnanteńskiej. Niestety przemarzły

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Moniko na to wpływu nie mamy.Nazw cebulowych i tak się mało używa ,mam na myśli właśnie narcyzy,tulipany.Więcej już lilie.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Witaj Jacku dawno Cię nie było ale jak ktoś wygrzewa sie na afrykańskim słoneczku to nic dziwnego
Irysek kupiony kiedyś ,gdzieś tam wegetował w kąciku i nawet nigdy nie zakwitł .Kolor rzeczywiście rewelacyjny. Jest ich kilka posadzonych na nowej rabacie z różami, obok siebie.W tym roku zakwitł tylko on.Ciekawa jestem jakie są te pozostałe bo jeszcze nigdy nie widziałam ich kwiatków.Może w tym roku.
Chodzi Ci o kalinę zimozieloną' Pragense',przeżyła i nawet nie zmarzła.Jednak i tak ją przesadzę na nową rabatę bo tam ma trochę za ciasno.Pamiętam że chciałeś odrosty z korzenia,czy to jeszcze aktualne.Natomiast kwiatki kaliny bodnanteńskiej zmarzły po pierwszych przymrozkach

Chodzi Ci o kalinę zimozieloną' Pragense',przeżyła i nawet nie zmarzła.Jednak i tak ją przesadzę na nową rabatę bo tam ma trochę za ciasno.Pamiętam że chciałeś odrosty z korzenia,czy to jeszcze aktualne.Natomiast kwiatki kaliny bodnanteńskiej zmarzły po pierwszych przymrozkach

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Och...te narcyze biało-łososiowe....moje marzenie.....cudne
chciałam je zamówic....ale były za drogie

chciałam je zamówic....ale były za drogie

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Grażynko masz rację,pamiętam też że były drogie i kupiłam wtedy tylko trzy szt.Było to chyba z 5 lat temu i była to nowość.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Alicjo, czy ty wykopujesz cebule tulipanów, narcyzów, hiacyntów, krokusów
jakiś czas po kwitnieniu i sadzisz ponownie przed zimą?
jakiś czas po kwitnieniu i sadzisz ponownie przed zimą?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Tulipany i hiacynty mam posadzone w koszyczkach,ze względu na buszujące nornice.Natomiast narcyzy i krokusy rosną bezpośrednio w ziemi.
Wszystkie mogą rosnąć do 3 lata nie wykopywane.Narcyzy nawet dłużej.Potem dobrze jest wykopać ,przebrać,posortować.Duże posadzić tam gdzie mają rosnąć a drobne w jednym miejscu niech dorastają.W ten sposób będziesz miała coraz więcej cebulek.Nieraz tak wychodzi że przesadzam rośliny, więc i cebulowe też trzeba ,skoro sytuacja tego wymaga niektóre są przesadzane co roku.Wykopujemy po zaschnięciu części nadziemnej.Przechowujemy w suchym, przewiewnym miejscu.Nie na słońcu i nie w foli .Sadzimy na nowe miejsce koniec VIII-IX.Cebulki krokusów i tulipanów jak są zrośnięte dzielimy /po wysuszeniu/nawet same się rozpadną.Narcyzów nie rozdzielamy,sadzimy tak jak rosły połączone po 2-3 szt.
Wszystkie mogą rosnąć do 3 lata nie wykopywane.Narcyzy nawet dłużej.Potem dobrze jest wykopać ,przebrać,posortować.Duże posadzić tam gdzie mają rosnąć a drobne w jednym miejscu niech dorastają.W ten sposób będziesz miała coraz więcej cebulek.Nieraz tak wychodzi że przesadzam rośliny, więc i cebulowe też trzeba ,skoro sytuacja tego wymaga niektóre są przesadzane co roku.Wykopujemy po zaschnięciu części nadziemnej.Przechowujemy w suchym, przewiewnym miejscu.Nie na słońcu i nie w foli .Sadzimy na nowe miejsce koniec VIII-IX.Cebulki krokusów i tulipanów jak są zrośnięte dzielimy /po wysuszeniu/nawet same się rozpadną.Narcyzów nie rozdzielamy,sadzimy tak jak rosły połączone po 2-3 szt.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Wielkie dzięki za super wyczerpującą odpowiedź
.
Alicjo, dla Ciebie
.

Alicjo, dla Ciebie

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Alu, już sobie przypominam, gdzie rosną u Ciebie te irysy. Oczywiście na odrost kaliny jestem bardzo chętny 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Moni pytaj śmiało jak wiem to odpowiem. 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1
Jacku jak będę przesadzać kalinę masz jak w banku.