Jadziu, nazwy które przytaczasz czeęto się przewijają przez wpisy na forum. Ja jeszcze jestem zupełną ignorantką jeśli chodzi o nazewnictwo różane

Jeszcze trochę czasu minie zanim ogarnę tą dziedzine wiedzy. Na razie odróżniam : kolory, pnące od parkowych , bukietowych, wielkokwiatowych i płożących
Jadziu zobaczymy co z tych reklamowych zapowiedzi wyrośnie. Już nie raz byłam rozczarowana. Na razie zbroję się w cierpliwość.
Basiu, to sobie wychowałaś synka

Ja wczorajszego dnia musiałam powtórzyć maraton po galerii handlowej w poszukiwaniu spodni (to był ciąg dalszy poszukiwań z przed tygodnia). Całe szczęście , że zakończony powodzeniem

Ciekawe jest tylko to, że jak syn czegoś potrzebuje, to kilkugodzinne przemarsze nie sprawiają mu kłopotu a jak ja mam coś sobie kupić, to

...raczej wolę sama się wybrać .
Stasiu, i jak ? Udałosięnamówić męża na wycieczke do Castoramy ? Tam nie tylko różyczki sprzedają. Tam jest także sporo zabawek dla dużych chłopców
Dzisiaj zrobiłam zupkę dyniową w/g Twojego przepisu. M zjadł swoją przydziałową porcje a potem wyjadał ukradkiem chochlą prosto z garnka

Zrobiłam ze śmietanowym kleksemi, przażonymi pestkami dyniowymi i z dodatkiem grzanek czosnkowych. Wszystko jak radziłaś i wyszło super.
An-ka, dziękuję że wpadłaś do mego ogródka
Staram sie co nieco pokazać, ale jeszcze nie opanowałam umiejętności ładnych kompozycji. Ciągle mam miszmasz. To dopiero pierwszy rok z forum. Niedługo nadejdzie pora na podsumowanie (w listopadzie).
Z ty czasem na dopilnowanie roślin jest kiepsko. Po prostu mi go brakuje lub nie potrafię się zorganizować. W każdym bądż razie staram się ...
Kiwi kupione w zeszłym roku i jeszcze nie ma się czym pochwalić. Trochę je stłamsiłam sadząc wilca i kobeę przy tej samej drabince.
Niestety nie znam większości nazw roślin i także tej roślinki nie zidentyfikowałam. Wygląda jak gęsta trawka o pokroju poduchy. Właściwie to nawet jak gęsty mech choć rośnie w słońcu. Kiedyś sąsiadka posadziła sobie tę roślinę i wyhodowała z niej kawał trawniczka. Ładnie wyglądał
Dzidziu,
Z zakupów różanych jestem zadowolona, ale jak zakwitna wiosną tak jak na zdjęciach to radocha będzie pełna

Jak zakwitną to fotka z całą pewnością zagości na forum.
Halinko, może to chodzi o płeć rośliny. Moją trzmielinę przesadziłam z lasu i bez problemu zakwitła. Jakbyś chciała , to taki egzemplarz kwitnący mogę Tobie przesłać.Teraz będzie dobra pora na przesadzanie
Na razie nie ma wielkich zmian w ogrodzie, ale coś tam, coś tam ... bardzo proszę :
