Ogródeczek An-ki

an-ka · Post » 6 paź 2009, o 14:52

Gabrysiu,ostatnie dwie róże były w doniczkach i oczywiście wyłuskałam tak,aby zobaczyć korzenie i dopiero sadziłam do ziemi.Claire jest jeszcze w doniczce bo będzie dopiero sadzona jak przygotuję rabatkę na 4 róże,które mają przyjść.
Nauczona doświadczeniem z Acropolis(bez korzeni) teraz wolę widzieć co sadzę.

Gabriela · Post » 6 paź 2009, o 18:22

No bo ja wyrzuciłam już jedną...

A dzisiaj wykopywałam i oglądałam jeszcze raz dokładnie.
Na szczęście tylko jedna miała guzowatość...

hanka55 · Post » 6 paź 2009, o 19:39

Dzisiaj znowu porobiłam zdjęcia różom,

dwa razy czytałam ten akapit, nie wierząc oczom.
Ale Ty masz raj na ziemi, Anuś !
Mogę tylko oglądać, oczka przyklejać do monitora i wzdychać zazdrośnie.
Konkurencji Twoim Królewnom nie zrobię, a do towarzystwa wstawię Ci Czerwone Serce.

Obrazek

Alionuszka · Post » 6 paź 2009, o 20:32

Jutro ma być ładna pogoda, wg.prognozy,-w planie wkopanie dwóch azalii i kącik azaliowy wypełni się.Jedną azalię cosik zjadło i niestety padła.Szkoda,bo była w liliowym kolorze,który lubię.

Jutro słonecznie,będziesz w ogródku,to zajrzyj przy okazji ,zrobię sobie przerwę na pogaduchy... ;:94 ;:94
Weź się za te nornice,bo jeszcze trafią na rabatę z różami...

Haniu róże u Ciebie przekwitły,ale ketmia dzielnie je zastępuje...

bogusia177 · Post » 6 paź 2009, o 22:01

Aneczko nadziwić się nie mogę ilez Ty masz róż a mówiłaś mi że u Ciebie goło i ,,,,, a tu takie ilości ,,,no nie powiesz że to wszystko tegoroczne nabytki :P
A patyczek od Jadzi zamawiam od róży ANABEIL a Ty

gagawi · Post » 7 paź 2009, o 08:22

Gabriela pisze:No bo ja wyrzuciłam już jedną...
A dzisiaj wykopywałam i oglądałam jeszcze raz dokładnie.
Na szczęście tylko jedna miała guzowatość...

Gabi, nie strasz...moją Claire miałam zamiar pooglądać, ale bryła korzeniowa była tak przerośnięta, że nie chciało mi sie jej płukać, by zobaczyć czy korzenie zdrowe

Najbezpieczniej kupować nagokorzeniowe, wtedy ma się pewność.

AGNESS · Post » 7 paź 2009, o 09:25

Aneczko piękne róże i wszystkie pozostałe kolorowe śliczności, aż nie do pomyślenia, że w październiku mamy takie piękne widoki

oby tak dalej trwało, aż do grudnia

danutab · Post » 7 paź 2009, o 12:16

Anuś piękny kolor malwy ja nie sadzę malw bo one się rozsiewają, ale kupidynka
takiego niebieskiego jak ty też mam i znowu go posieję bo mi się podoba.

an-ka · Post » 7 paź 2009, o 16:49

Agnieszko,rzeczywiście jesień dla nas spolegliwa.Mamy się czym cieszyć.Twój dom jak też i mój ,opleciony winoroślą=wiciokrzewem? przybrał bajkowy kolor.

Nela na inspekcji-a pod czaszką kłębią się myśli-mateczko ile tu można zasadzić roślin!!

an-ka · Post » 7 paź 2009, o 17:56

Danusiu ja malwy mam za płotem.przechodzą na moją stronę same kwiaty i to mi odpowiada.Za płotem niech się wysiewają do woli.

kogra · Post » 7 paź 2009, o 21:31

Anka chowaj swoje piękności bo od poniedziałku mają być zimnice i deszcz ze śniegiem a w Tatrach opady śniegu.
Powieje zimą że tylko ciepło z kominków nas ratować będzie .
W Skandynawii już nocą mają minus 12.

Zapowiada się nieciekawa jesień.
A ja chcę jeszcze babiego lata.

bogusia177 · Post » 7 paź 2009, o 21:33

Oj jak ładnie ,czyż jesień nie jest śliczna ,,,takie cieplutkie kolory ,,,aby trwała aż do wiosny , :P
No Aneczko ,,inspekcja nie ma co,,,,wszystkie gołe miejsca zauważy

Alionuszka · Post » 7 paź 2009, o 21:42

Anka ,ale zdjęcie wkleiłaś ,w stroju roboczym ,dopiero co oderwana od pracy murarskiej ...

Ale ja do Ciebie z różyczką,którą na pewno nigdy nie miałaś okazji poznać

http://www.lens-roses.be/html/zoom.dhtm ... 9436841004

JAKUCH · Post » 7 paź 2009, o 22:44

O kurcze pieczone ,ale piękność wygląda jak dalia . COŚ PIEKNEGO czy osiągalna u nas Alionuszko . I po co ja tu zaglądałam teraz będzie mi się śniła po nocach

an-ka · Post » 8 paź 2009, o 13:50

Grażynko nie strasz-ja w sobotę jestem na wycieczce Sandomierz,Kazimierz,w poniedziałek w Łodzi na grobach i zamawiam słońce.Dzisiaj od samego rana 20 stopni.No ale nie raz tak bywało-nagła zmiana temperatury i z lata mamy zimę.

Nelu i w stroju roboczym wyglądasz świetnie.Pokaż naszym koleżankom co murowałaś.Zdolna dziewczynka ;:85
Nelu piękna ci ona ale pewnie nieosiągalna.

Bogusia,ażebyś wiedzia ła,wszystkie wolne miejsca sa już zaznaczone(przez Nelę) no ale ich wiele nie będzie ,bo przecież za Nelcią będzie szedł szpalerek różany.Dla tej dziewczyny nawet moja czereśnia jest miejscem dla róży.hihi

Jadziulka o jakiej dalii mowa?a a już wiem o tej róży z linku.No chciałoby ją przygarnąć.