Smokini,
na rabatach troche bałaganu

, resztki kwitnacych bylin i róż,
poczekalnia w donicach juz peka w szwach i jestem zmuszona zrobic konkretna reorganizację!
Niech tylko przekwitna ostatnie floksy i dalie, zacznie sie wielkie kopanie
zakupy obiecuje dzisiaj obfocic !
Klonik to siewki , najzwyklejsze ze sklepu, ale jaki kolor!
To co tygrysy lubia najbardziej - brzoskwinka!

Troche mnie przeraża wizja zimowania w piwnicy
chyba cały garaż musze wysprzątac na ta okolicznośc
A dzielżany juz ci zapisuję na wiosne do wysłania! ;)
Madziu, a jaki masz kolorek?
zeby nie było przegadane, kilka zdjec
rozplenica wypuszcza sliczne grubaśne kłoski,
a papryczka ożywia trochę już smutne otoczenie:
