Danusiny miszmasz

[artam]

Danusiu, już od dawna odwiedzam Twój ogród, podziwiam i uczę się, naprawdę nie takich zdjęć się spodziewałam...
Domek do rozbiórki,widać, a rośliny bardzo ucierpiały? Bardzo Ci współczuję, teraz jesteś tym wszystkim oszołomiona, ale znajdziesz siłę, by to wszystko odbudować, jestem pewna, taka pasja uskrzydla i sprawia,ze nie ma rzeczy niemożliwych. Trzymaj się!

[andowan]

Danusiu.... nie wiem , co powiedzieć Współczuję. Opadają ręce, gdy się coś takiego ogląda. Mam nadzieję, że zbierzesz siły i nie poddasz się. Z serdecznymi pozdrowieniami. Ania

[LeNka]

Danusiu strasznie mi przykro że spotkało cię takie nieszczęście .
Tyle lat twojej pracy tyle pięknych i unikatowych roślin, czy wszystko jest zniszczone czy uda ci się choć większość roślin uratować.
Mam nadzieję że złapią sprawcę i odpowie za szkody które spowodował.
Danusiu trzymaj się.

[anoli]

Bardzo Ci współczuję, taki piękny ogródeczek i taka szkoda. Co właściwie się stało? Czy straty są bardo duże? Poza tym co ewidentnie widać na zdjęciach. Mam nadzieję, że jakoś się pozbierasz! Trzymam za Ciebie kciuki!

[ktoś]

Dziękuję wszystkim za słowa pociechy . Już mi trochę lepiej . Spalili mi WSZYSTKO ; narzędzia , kosiarkę , meble , etykietki , doniczki , okna , drzwi , dach , dwa drzewa nadpalone , naniszczone rośliny w doniczkach , zryte skalniaki w pobliżu altanki . .Zostały tylko mury. Prawdopodobnie " młodzi ludzie ?' bardzo się nudzili i spalili nam 3 altanki ( moją murowaną i dwie drewniane ), powybijali w innych okna . Straż gasiła pożar od 1 do 3 w nocy .
Na szczęście koty całe i zdrowe .
Najgorzej ,że ja nie mam swoich ulubionych dziabek .I nie wiem od czego zacząć .

[mariasen]

Danusiu, jak już się pozbierasz i zechcesz jakieś rośliny ode mnie to napisz. Jakie to były dziabki?

[zanna]

Danusiu, jestem zszokowana tym co się stało Najważniejsze to nie poddać się i zacząć porządkować ten bałagan. Jak już zaczniesz, to pójdzie z górki. I uratować te rośliny, które jeszcze można. Trzymaj się!!!

[ktoś]

Dzięki Majko .
Dziabki były takie specjane , nieco szczerbate - tylko dwa ząbki , ale szłam z nimi jak burza

[ktoś]

Zanno , najtrudniej będzie wywieźć gruz , bo u nas marny dojazd . A w dodatku moja ścieżka zastawiona jest doniczkami z roślinami i kamieniami na skalniak . Zostawione tylko wąziutkie przejście środkiem . Nie wiem jak to będę sprzątać . Zero pomysłów . Muszę przespać się z tematem .

[Elba]

Danusiu!

Oglądnęłam zdjęcia. Szok. Dziabki ,obiecuje dostaniesz ode mnie w prezencie.Wyślę pocztą.

Najważniejsze, ze Ty jesteś cała i zdrowa. Wierzę ,że dasz rady. Głowa do góry.

Na ten wandalizm nie ma rady.

[izabella1004]

Danusia bardzo mi przykro i współczuję tobie.

[agnieszka72]

Danusiu to straszny widok .Bardzo ci współczuję.

[x-p-k]

Danusiu, a roślinek dużo ucierpiało? Jak coś Ci poniszczyli to chętnie się podzielę, jak to mam!

[ktoś]

Wszystkim bardzo dziękuję . Co do roślin, to zobaczę dopiero jutro , bo dzisiaj nie miałam głowy . Mam nadzieję ,że te popalone odbiją od korzenia . Naniszczonych jest sporo rarytasików w doniczkach , jutro będę poprawiała i dosypywała ziemi . Sprawdzę co się da uratować
Jeszcze nie mogę uwierzyć w to co się stało . Ciekawa jestem , czy uda się podpalaczy znaleźć . Ale nawet jeśli , to co mi z tego

[ewa f]

Danusiu! kradli mi systematycznie przez pierwsze 2 lata duze ilości roslin,a jednak ogrod powstal.Twoj tez się odrodzi