Raczej nie, chłód blokuje pobieranie fosforu - wtedy łapią odcień fioletowy.Olafasola13 pisze: ↑12 maja 2024, o 14:43 A czy może być tak że chłodne noce zatrzymują przyswajanie magnezu z ziemi?
Wszystko o pomidorach cz. 18
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1546
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1546
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Jest dobrze.
Przy uprawie w gruncie (nie hydroponice) zawsze jest ryzyko, że pojedyncze rośliny nie dobiorą się do ziemi z wystarczającą ilością nawozu albo dobiorą do dużego fragmentu ze zbyt bogatym skladem i wystąpi przenawożenie.
Ja robię tak, że mam rozrobiony w jednym opryskiwaczu kristalon zielony (zaczyna kwitnąć drugie grono, powoli będę mieszał kristalon zielony z pomarańczowym a za jakiś czas tylko pomarańczowy) i jak widzę, że jakiś krzak wykazuje niedobór to dostaje jedzenie przez liście. Eliminuje w ten sposób również niedobór wywołany przenawożeniem np. azotem. Bo jeśli takowy wystąpi w glebie to podlewanie nawozem nie poprawi sytuacji.
Więc niedoborami na pojedynczych nie ma się co przyjmować, zasilenie dolistne jest łatwe i szybkie.

Przy uprawie w gruncie (nie hydroponice) zawsze jest ryzyko, że pojedyncze rośliny nie dobiorą się do ziemi z wystarczającą ilością nawozu albo dobiorą do dużego fragmentu ze zbyt bogatym skladem i wystąpi przenawożenie.
Ja robię tak, że mam rozrobiony w jednym opryskiwaczu kristalon zielony (zaczyna kwitnąć drugie grono, powoli będę mieszał kristalon zielony z pomarańczowym a za jakiś czas tylko pomarańczowy) i jak widzę, że jakiś krzak wykazuje niedobór to dostaje jedzenie przez liście. Eliminuje w ten sposób również niedobór wywołany przenawożeniem np. azotem. Bo jeśli takowy wystąpi w glebie to podlewanie nawozem nie poprawi sytuacji.
Więc niedoborami na pojedynczych nie ma się co przyjmować, zasilenie dolistne jest łatwe i szybkie.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Azot azotowi nie równymassur pisze: ↑12 maja 2024, o 11:12 Przecież ja nie pisałem co stymuluje rośliny tylko, że w przypadku pomidorów można gnojówką przedobrzyć z azotem. Zresztą autorka zdjęcia chyba nawet przyznała, że stosuje, więc wszystko się zgadza.
Swoją drogą, żeby tytan z pokrzyw (zawierają go 0,008%) miał właściwości stymulujące trzeba by użyć proporcji 3-4kg pokrzyw na 10 litrów wody, ciężko sobie wyobrazić podlewanie tak stężoną gnojówką, azot byłby wówczas przekroczony 20 razy.

Podsumowując, używanie gnojówki w zimnym maju potrafi wykręcić liście pomidorom ale nie jest to efekt nadmiaru azotu a bardziej przekroczenie formy amonowej która to dodatkowo w późniejszym czasie sprawia problemu z wapniem, szczególnie w tunelach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11147
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Fittipaldi , piszesz o gnojówce roślinnej ?
Pamiętam badanie gnojówki jakie robił kalo , w której stwierdzono śladowe ilości azotu . Może
się odezwie i przypomni to badanie .
W dodatku robił eksperyment , że zasiłał pomidora wyłącznie gnojówką roślinną i raczej był niedożywiony
niż pokręcony z przejedzenia .
Pamiętam badanie gnojówki jakie robił kalo , w której stwierdzono śladowe ilości azotu . Może
się odezwie i przypomni to badanie .
W dodatku robił eksperyment , że zasiłał pomidora wyłącznie gnojówką roślinną i raczej był niedożywiony
niż pokręcony z przejedzenia .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1312
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Ciekawe porównanie gnojówki z pokrzyw z innymi nawozami
https://www.youtube.com/watch?v=AMBCzT2 ... dniknewstv
https://www.youtube.com/watch?v=AMBCzT2 ... dniknewstv
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11147
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Wszystko to prawda i g...o prawda . Pomieszane informacje dotyczące gnojówki zwierzęcej i
roślinnej .
Życie glebowe to ciągłe procesy rozkładu . Tego nie da się uniknąć i dlatego należy glebę , gnojówki ,
rośliny wzbogacać we właściwą i przyjazną florę bakteryjną .
Tak samo człowiek powinien dbać o właściwą i przyjazną mikrobiotę jelitową .
roślinnej .
Życie glebowe to ciągłe procesy rozkładu . Tego nie da się uniknąć i dlatego należy glebę , gnojówki ,
rośliny wzbogacać we właściwą i przyjazną florę bakteryjną .
Tak samo człowiek powinien dbać o właściwą i przyjazną mikrobiotę jelitową .
-
- 1000p
- Posty: 1058
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Tomek massur w jakim stężeniu dajesz Kristalon do poprysku? Łyzeczka na 10 litrów czy wiecej?
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Ewa ,na etykiecie Kristalonu jest zalecane stężenie do oprysku 0,1 % (1 kg nawozu na 1000 l wody) czyli 1 gr na 1 l wody.
Ja daje na 10 l wody łyżkę kristalonu.
Przyjmij ,że łyżeczka ma 5 g ....no chyba że masz wagę
Ja daje na 10 l wody łyżkę kristalonu.
Przyjmij ,że łyżeczka ma 5 g ....no chyba że masz wagę
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3274
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
To dziwne, bo u mnie jest zalecane dolistne 0,2 - 0,4%.
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18


Do podlewania jest takie stężenie 0,1% (fertygacja ). Do oprysku stosuje się tak jak pisałeś , Jacku

-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Odnosiłem się do tej z pokrzyw ale generalnie żadna gnojówka z roślin nie będzie bombą azotową.
Oczywiście masz rację. Ale co innego jest lać doglebowo obok pomidora żeby wzbogacić podłoże a czym innym jest oprysk dolistny. Pierwsze stosuję, drugiego odradzam.