Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
-
- 1000p
- Posty: 1013
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Jacek, Gienia jutro zrobię jak mówicie. Kilka sztuk wysadzę do gruntu i zobaczę jak sobie poradzą, a resztę do doniczek.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7

Ewo, nie wiem w jakim rejonie mieszkasz, ale w przyszłym tygodniu temperatury w nocy mają być zerowe

Pomidor jest rośliną o wysokich wymaganiach cieplnych, wrażliwą na chłody (temperatura w zakresie 0-5ºC) i przymrozki. Przy spadku temperatury poniżej 0ºC rośliny giną.
Moja sugestia - jest za wcześnie na wysadzanie pomidorów do gruntu

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- 1000p
- Posty: 1013
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Mirek okolice Rzeszowa.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8118
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Tak mówi ziemniak u nas
ale to jedna rodzina . Masz kabłąki, zrób dwa namiociki , jeden niski, tuz nad pomidorkami. Ja na wbite w ziemie patyki nakładam butelki i narzucam włókninę i drugi na jakichś pałąkach, deczko wyżej. Najlepszym izolatorem jest warstwa powietrza pomiędzy włókninami.. Przerabiałam już opady śniegu w maju ileś lat temu. Pomidory miałam w gruncie , w niskich tunelach pod zimowa włóknina, ale na tyle były wysokie, ze na kolanach weszłam i wstawiłam znicze. Paliły się cała noc, pomidory ocalały.

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11103
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Dla zabezpieczenia ustawiam też butelki z wodą . Czy to działa nie wiem , ale tak robię .
Można takie butelki włożyć w czarny worek by lepiej ciepło akumulowały .
Można takie butelki włożyć w czarny worek by lepiej ciepło akumulowały .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11103
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Niech rosną zdrowo i nie marzną .
Ja na swoich i na sobie testuję wytrzymałość . Posadziłam kilka sztuk , podlałam pod korzeń a po trzech dniach
zaczęły więdnąć gdy słońce przyświeci . Kusi mnie by podlać , ale wiem , że nie powinnam .
Ja na swoich i na sobie testuję wytrzymałość . Posadziłam kilka sztuk , podlałam pod korzeń a po trzech dniach
zaczęły więdnąć gdy słońce przyświeci . Kusi mnie by podlać , ale wiem , że nie powinnam .

-
- 1000p
- Posty: 1013
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
anulab hmm żaden ze mnie ekspert ale ja bym chyba podlała. Aż tak można zaszkodzić sadzonce tą wodą? Ja jestem na etapie naciągania folii.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11103
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Naciągaj ile się da , jak najmocniej .
Walczę z pokusą podlania , by krzaczki zaczęły walczyć o przeżycie , inaczej się rozleniwią i będą czekać na
gotowe .

Walczę z pokusą podlania , by krzaczki zaczęły walczyć o przeżycie , inaczej się rozleniwią i będą czekać na
gotowe .
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 835
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Ja dwa dni przed sadzeniem wlałem pod folie kilka konewek wody. Pomidory posadziłem do wilgotnej gleby. Też planuje długo nie podlewać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11103
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Jak długo ?
-
- 1000p
- Posty: 1013
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
anulab ja aż tak głęboko w psychologię pomidora nie wchodzę. Ma sucho to podlewam i tyle. 

Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Słuszne spostrzeżenie
Każda uprawa pomidora odbywa się w różnych warunkach i wymaga indywidualnego traktowania/podlewania


Każda uprawa pomidora odbywa się w różnych warunkach i wymaga indywidualnego traktowania/podlewania
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11103
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
To nie tak , że nie chcę podlać chociaż powinnam . Pamiętam , że była kiedyś dyskusja kiedy pierwsze podlewanie
po wysadzeniu . Jak się nie mylę była mowa nawet , że po dwóch tygodniach . Z góry przepraszam jeśli to
pomyłka . Warto do tej dyskusji wrócić . Najwcześniejsze pomidory podlałam po 11 dniach ,chociaż mogłam jeszcze
poczekać . M. nie wytrzymał , że je katuję . Czasami lekko przywiędły , ale póżniej wyglądały na silniejsze , mimo że
wody nie dostały .
po wysadzeniu . Jak się nie mylę była mowa nawet , że po dwóch tygodniach . Z góry przepraszam jeśli to
pomyłka . Warto do tej dyskusji wrócić . Najwcześniejsze pomidory podlałam po 11 dniach ,chociaż mogłam jeszcze
poczekać . M. nie wytrzymał , że je katuję . Czasami lekko przywiędły , ale póżniej wyglądały na silniejsze , mimo że
wody nie dostały .
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3261
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Najwcześniejsze podlałem dzisiaj pierwszy raz, 22 dni po posadzeniu, Dopiero dziś przywiędły.
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11103
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Brawo , będą miały korzenie jak dęby . 
