
Cynamonowy ogród ... dopiero będzie piękny ;-)
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Cynamonowa Ewo-oj trzeba było.Teraz przychodzą ludzie ze Studium pokonsultować, ale jeden siedzi w ksiązkach drugi poprawia konspekt,a panie dyskutują (chyba o zakupach) nad skryptem.winna jestem dodać kilka słów o kosciele św. Piotra i Pawła w Krakowie-Jest to kosciól jezuicki wzorowany na kosciele Il Gesu.Budowę rozpoczęto w 1597 roku, w 1605 ujawniono błędy konstrukcyjne grożace katastrofą budowlaną,wzmocniono fundamenty.1619 pod kierunkiem Jana Baptysty Trevano zasklepiono latarnię kopuły.Do 1622 trwały prace kamieniarskie.W 1633 przystąpiono do prac sztukatorskich(Giovanni Battista Falconi).W 1719 świątynię strawił pożar.Renowację prowadził Kacper Bażanka.W 1733 roku nastąpiła kasata zakonu Jezuitów.W 1824 przekazano kościól parafii Wszystkich Świętych(której kosciól rozebrano),spowodowalo to zatarcie pierwotnej jezuickiej koncepcji wystroju wnętrza, bo przeniesiono tu wyposażenie z koscioła Wszyastkich Świętych i św. Michała(klasztor św. Michała kiedyś więzienie to Muzeum Archeologiczne, a nasz Instytut jest w miejscu koscioła św. Michała w budynku Inkwizytoriatu Sądowego).W 1899 r. restauracja kościoła podczas której usunięto dalsze pierwotne elementy wyposażenia.Od 1990 r wieloetapowy remont konserwatorski.W 1994 r zakończono remont elewacji.Celem-maksymalne zachowanie substancji oryginalnej.Prace prowadzone z funduszu Społecznego Komitetu Ochrony Zabytków Krakowa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Cynamonku czy Ty sama robiłaś konfiture z rózy?. Przyznam się, ze ja nigdy jej nie robiłam, nawet nie myslałam o robieniu ale czasem zdarza mi sie ją kupowac. Zapewne smak nie taki jak domowej, ale na bezrybiu i rak ryba. Oj, napiłabym się herbaty z różą.
. A tak w ogóle, to ja akurat lubię barok.

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Kilka razy oglądałam Twoje akwarele ( najpiękniejsza dla mnie to ta z różami abraham ) ale pierwszy raz zobaczyłam grafikę... jestem pod wrażeniem. Można wpatrywać się w nie godzinami i odkrywać kolejne elementy, które na pierwszy rzut oka są niewidoczne, to tak jak zagadka, wzbudzająca ciekawość i zmuszająca do całkowitego poznania ... tylko się Ewuniu nie śmiej, bo jestem laikiem w tej dziedzinie...
Mąż kuzynki amatorsko zajmuje się grafiką, która uczyniła na mnie jak na razie tylko estetyczne wrażenie , ale niczego nie potrafiłam się dopatrzeć.
Ewuniu, gdzie można zobaczyć Twoje olejne obrazy?
Pozdrawiam i zmykam jeszcze popatrzeć
Mąż kuzynki amatorsko zajmuje się grafiką, która uczyniła na mnie jak na razie tylko estetyczne wrażenie , ale niczego nie potrafiłam się dopatrzeć.
Ewuniu, gdzie można zobaczyć Twoje olejne obrazy?
Pozdrawiam i zmykam jeszcze popatrzeć
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Witaj Grażynko w moim atelier
Dzięki za ciepłe słowa, miło "słuchać" komplementy
... obrazów olejnych nie wstawiałam do Galerii, bardzo wiele jest permanentnie w trakcie tworzenia ;), a inne pojechały "w świat" ... jest powiedzenie, że obraz nie jest skończony dopóki jest w pracowni twórcy.
Lubię swoje obrazy, wracam do nich i je "dopieszczam" latami
Wiosną zapraszam do Galerii w realu

Dzięki za ciepłe słowa, miło "słuchać" komplementy

Lubię swoje obrazy, wracam do nich i je "dopieszczam" latami

Wiosną zapraszam do Galerii w realu

- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Ja róże ucieram z cukrem na miazgę ,upycham szczelnie w słoiczek,Cynamon pisze:Bogusiu, od dzieciństwa jadłam domową, niestety ja też robić nie potrafię... czasem dostaję w prezencie słoiczek "domowej" i wtedy ją celebruję
... ale najczęściej kupuję.
z wierzchu przysypuję cukrem i gotowe PYCHOTA
jako dodatek do nadziania pączków i ciasta .
Cieplutko pozdrawiam Zyta :P
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
o tym że Austin nadaje sie na przetwory wyczytałam u fachowca Gertrudy - Gosi skarbnicy wiedzy o różach, rózyczkę zakupiłam jesienią dopiero, także w przyszłym roku będę eksperymentować
i wtedy ja zaproszę do Płocka (też mazowsze może masz nie tak daleko do mnie 8)
)
dzięki Zyto przepis rzeczywiście mało skoplikowany więc teraz musze poczekać az zakwitnie


dzięki Zyto przepis rzeczywiście mało skoplikowany więc teraz musze poczekać az zakwitnie

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuś, zobacz tylko jakie " pędzle" naszykował Ci Mietek !
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=464


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=464