
BEATKO kochana napisałam czyje to nasionka, jednak chyba nie doczytałaś



DAYSY kolory już sie kończą pozostają jakieś pojedyncze kwiaty np Abrahama Darby ,Silesii ,Cherry Girl no i Pretty .Dzisiaj zauważyłam ,ze Fresja też ma jakieś pąki to same Evelyne Dheliat ale to już koniec .No i dobrze niech urodziwe panny Zuzanny idą już spać .Kropelki deszczu uwielbiam na fotkach i zawsze zaraz jak skończy padać lecę z aparatem ,żeby je uwiecznić i znaleźć taką w której odbija się świat

AGNIESZKO niestety koper nie zimuje, zostanie zerwany jednak na razie, niech sobie rośnie owady maja chociaż gdzie sie pożywiać .Nie ma zbyt dużo roślin na których mogłyby ucztować,bo kwiaty astrów już zasychają,większość chryzantem ścięłam na cmentarz, a pogoda dopisuje .Nawet nie ma juz czego fotografować same niedobitki

Taka śliczna kotka przychodzi do stołówki i ostatnio zaczyna domagać sie głaskania bardziej niż jedzenia



Pogoda na razie dopisuje i rośliny zamiast zasypiać budzą sie na nowo a ja jeszcze nie zakończyłam porządkowania ogródka

