Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

[ejacek]

Ja myślę że to wina bardzo zimnych nocy , to samo obserwuje na kaktusach choć może w mniejszym stopniu.

[Akwelan_2009]

Moje Adenium, które już na stałe zostały zakwaterowane na wewnętrznym parapecie w bardzo różny sposób reagują na przenosiny i na taką "huśtawkę" pogodową, jaka w ostatnich dniach zagościła. Adenium, które najdłużej stały - były wynoszone na dzień na zewnętrzny parapet, zrzucają najstarsze liście. Pąki kwiatowe rozkwitają, ale kwiaty nie są tak wybarwione, jak przy letnim, długim. słonecznym, ciepłym dniu. Jeszcze kwitną, ale to już są przedostatnie kwiaty:







- najbardziej na zmiany pogodowe reaguj Adenium obesum 'Lilac':



- na takie zachowanie rośliny, zapewne ma wpływ wiele czynników. Kwiaty w porównaniu z rośliną, która jest bardzo młoda, mała, a kwiaty bardzo duże, "ciężkie" i rozkwitają jeden po drugim, co "wyczerpuje" roślinę, która nie jest "wspomagana", a nawet wręcz przeciwnie, "niedokarmiona" - niepodlewana - obawa o stan kaudexu i korzeni.

- na zakończenie tegorocznego sezonu, powinny rozkwitnąć jeszcze pąki kwiatowe, na Adenium obesum Tang Ake, roślina ma ich do wykarmienia całą wiązankę:



Nie mam doświadczenia, jak w warunkach domowych u Adenium, dojrzewają, do jakiej wielkości dorastają nasienniki i czy o tej porze roku, są w stanie egzystować i wykształcić zdolne do kiełkowania nasiona.
Na dzień dzisiejszy nasiennik jest już sporych rozmiarów - mierzy kilka mm ponad 36 cm:

[hen_s]

Nie mam doświadczenia z adenium, nie potrafię więc wyłapać niuansów o których piszesz - za wyjątkiem tych najbardziej oczywistych. Dla mnie rośliny które pokazujesz obecnie i ich kwiaty są dalej śliczne i już.

[PiotrAPD]

Super Ci jeszcze kwitną
Ja lubię także podglądać zdjęcie z nasiennikami Ależ one są długie

[Akwelan_2009]

W takie "lato" w pierwszej dekadzie października, aż nie chce się wierzyć - nigdy bym nie przypuszczał, że coś takiego może mnie i moje rośliny zaskoczyć. Temperatury jakie dzisiaj zarejestrowałem w godzinach południowych, na balkonie wśród wystawionych roślin, niezbyt często trafiały się nawet w tegoroczne upalne lato. Temperatura na obudowanym balkonie, mimo otwartych wszystkich okien w obudowie, bardzo szybko rosła:





- z takiego "lata" korzystają jeszcze moje Kedrostis africana (Bryonia africana), te rośliny stoją jeszcze cały czas na balkonie, natomiast część Adenium, jeszcze "wędruje" - w dzień na zewnętrzny, przed wieczorem na wewnętrzny parapet.



Jednym z takich "wędrowców", jest Adenium Thai socotranum, zaszczepione zrazem Adenium obesum, na którym rośnie nasiennik. Cały nasiennik mierzy 37 cm, natomiast lewa część (20 cm) jest dłuższa od prawej (17 cm) i krótszy nasiennik jest szczuplejszy. Nie wiem czym to jest spowodowane czy w naturze też tak się to odbywa.

[ejacek]

Napawa optymizmem taka pogoda i balkon pełen roślin, mamy przedłużenie lata choć długości dnia już niestety nie da się oszukać.

[Akwelan_2009]

Pogoda zrobiła niespodziankę, ale również jedna z moich roślin, którą już kilka lat się opiekuję, również spłatała mi bardzo pozytywną niespodziankę. Codziennie oglądam moje rośliny stojące na balkonie, ale nie wiem dlaczego , nie zauważyłem obfitego kwitnienia na Focke edulis ? Kilkadziesiąt minut temu, ustawiając na balkonie rośliny do "nocowania", ujrzałem sporą ilość rozkwitniętych kwiatów:







- kwiaty w kolorze zbliżonym do koloru liści, bardzo trudno się fotografuje - trudno "namierzyć" na nie ostrość, może przy lepszym świetle, będzie widać więcej szczegółów, na tych niezbyt dużych kwiatach.

[hen_s]

Focke edulis dorodna, do tego kwitnąca - brawo!

Fotki - a jakże - udane.

[Aileen]

Świetna niespodzianka, kwiaty na tej oryginalnej roślinie to na pewno sukces

[onectica]

Ile liści! I jaka zieloniutka! A jeszcze do tego kwiaty

[Akwelan_2009]

Dziękuję za odwiedziny w wątku.
Na kilka chwil "odbiegnę" od podstawowego tematu wątku (mam nadzieję, że Moderator "przymknie" oko ). Jedna z dwóch pozostawionych z sentymentu po moim zbiorku hoja, postanowiła pokazać swoje kwiatuszki, które dedykuję Odwiedzającym:



- już wracam do podstawowego tematu wątku:
- pokazywany w poprzednim moim wpisie Fockea edulis, jest już u mnie szósty roczek, a "przyjaźń" z tą rośliną rozpoczynała się od takiej jej wielkości:



- po zbliżającej się za kilka dni kolejnej rocznicy tej znajomości, brzuszek troszkę urósł i obecnie rośnie w doniczce o średnicy 16 cm:



- w plątaniu swoich pędów jest "mistrzem":

[hen_s]

Temat właściwy - wszystkie rośliny tu pokazane to przecież sukulenty! No, chyba, że hoja to... hoja - chociaż też do sukulentów bywa zaliczana.

W każdym razie aż miło patrzeć jak dobrze tym roślinom u Ciebie. Kwitnące, bujnie rosną i doskonale wyglądają - tylko trzeba podziwiać i bić brawo.
Co niniejszym czynię.

[Akwelan_2009]

Druga dekada października, a temperatura przy otwartych wszystkich oknach na moim obudowanym balkonie z lipca - sierpnia. W takiej temperaturze stoi i wygrzewa się część moich roślin z kaudexem.



Temperatura w nocy znacznie spada, ale jeszcze roślin nie zabieram do wewnątrz. W takim zróżnicowanym pod względem temperatury, obficie kwitnie Fockea edulis:



- widać, że taka temperatura tym roślinom bardzo odpowiada. Na roślinie jest jeszcze sporo pąków kwiatowych możliwe, że zdążą jeszcze rozkwitnąć. Taką pogodę zapowiadają jeszcze na najbliższe kilkanaście dni.
Oby po tych upalnych dniach, nie przyszło zbyt gwałtowne oziębienie.

[Black Rose]

Ojoj, jakie wysokie wartości temperatur.

[wisnia897]

Piękna Fockea! Okaz godny pozazdroszczenia