Dzień dobry
Maryniu, ja ciasto też lubię z rabarbarem. Jeszcze nie zebrałam tych swoich kilku łodyg, muszę nadrobić. Dzięki za wizytę
Aniu, miło Cię widzieć

Co do trzmieliny to ja mam jej dość dużo na działce. Pnącą się przypłocie zostawiam bo czekam aż zarośnie płot, wycinam tylko jakieś wyjątkowo nieładne gałązki. Trzmieliny pienne przycinam ze dwa razy w sezonie.
Lucynko, cieszę się bardzo z Twojej wizyty

Trzmielin mam dość dużo bo bardzo je lubię, kwiaty też tylko mam za mało czasu na ich dużą ilość. No i ślimaki mnie ogrywają bo już naprawdę dużo kwiatów mi zjadły i ciężko mi nasadzić dużą ilość takich, których paskudy nie ruszą. Warzyw zazdroszczę swoich

Może kiedyś mi się uda je mieć, póki co mam namiestkę tylko na balkonie.
Wstawiam kilka zdjęć z weekendu. Pierwszy raz zbierałam mniszka, syropek już zrobiony. Suszy się też podagrycznik na herbatkę.
Bez pachnie i wygląda cudnie, tulipany w pełnej krasie i też pachną. Szafirki jeszcze cieszą oczy
