W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

[Ginka]

A to skoczna gadzina, zwykle idą dołem , w takim wypadku pozostaje albo nauka aby wszystkie wchodziły albo zabezpieczenie drutem płotu (ale w tym wypadku mogą zacząć próbować podkopu, także pierwsze rozwiązanie wydaje się lepsze).

[seba1999]

Będę zamykał kurnik na noc. To najprostszy i najskuteczniejszy sposób

[ida74]

,a oto mój kurnik

[seba1999]

ida74 fajny kurnik

U mnie zaczęło się

[Aquaforta]

Czyje to jajko takie duże i ciąg dalszy poprosimy

[seba1999]

To jajko gęsi, która została zagryziona. Jak wrócę do domu to dam znać czy coś się wykluło

[Ginka]

ida74 to jeszcze wersję od środka jeśli można poprosić , w sumie chałupka jak domek letniskowy .
Seba to teraz czekamy na drugie zdjęcie malucha (pierwsze z narodzin już ma ).

[seba1999]

Wykuły się tylko dwie Wczoraj nie za ładnie wyglądały dlatego nie wstawiłem zdjęcia Miały problem z wydostaniem się z jajek. Trzeba było im pomóc

[Ginka]

Słodziaczki, za kilka tygodni dumna mama się zdziwi że dzieci ją przerosły , albo będzie pękać z dumy że tak dobrze się maluchami opiekowała .

[Aquaforta]

Seba, wykluły się jeszcze jakieś gąsiątka? Co z pozostałymi, pozamierały w jajkach czy nie zalężone?

[seba1999]

Wykluły się tylko dwa. Cztery były niezalężone a w jednym było martwe

[Aquaforta]

Wykluł się pierwszy kurczaczek- zielononóżek Lecę czekać na dalsze maluszki.
Kiedy zacząć dokarmiać pisklaki? Niestety jeśli kwoka będzie miała cierpliwość, to jeszcze 6 dni będzie wysiadywać pozostałe.
Jest to wynikiem rezygnacji drugiej kurki z zostania mamą- jajeczka zostały podłożone pierwszej. Stąd ten tydzień różnicy.

[seba1999]

Ja moim daję jedzonko jak są wszystkie pod kwoką Zawsze gotuję jajka na twardo, potem kroję w kostkę, daję kaszę jęczmienną i jaglaną Pięknie rosną

[msk83]

Pamiętam jak moja babcia tak robiła, gotowała jajka, kroiła drobno i kurczaczki pałaszowały szybko rosły

[Jolek]

Wykluł się pierwszy kurczaczek- zielononóżek Lecę czekać na dalsze maluszki.
Kiedy zacząć dokarmiać pisklaki? Niestety jeśli kwoka będzie miała cierpliwość, to jeszcze 6 dni będzie wysiadywać pozostałe.
Jest to wynikiem rezygnacji drugiej kurki z zostania mamą- jajeczka zostały podłożone pierwszej. Stąd ten tydzień różnicy.

Aquaforta tydz to sporo czasu. Po tym czasie to pierwsze kurczątka chcą już zwiedzać świat więc drugi wylęg może za nimi nie nadążyć. Napiszę tak , a Ty musisz sobie jakoś to poukładać Jak wyklują się pierwsze kurczątka to kwoka swoje ,,zawieszenie" podnosi aby kurczątka mogły swobodnie pod nią się poruszać, w tym czasie więcej się porusza, poprawia niepokojona kurczątkami. Oznacza to że jajka mogą być już ciut nie dogrzane co może przesunąć wylęg. Słabsze kurczątko może być przygniecione jajkami. Zazwyczaj kwoka po 3-5 dniach zaczyna już chodzić z kurczętami i jeśli w tym czasie więcej się nie wykluje to zostawia jajka.
Jeśli u mnie zdarzała się podobna sytuacja to pierwsze wychowywały się w kartonie za dnia a wieczorem były podkładane pod kwokę i rano znów zbierane. Chodzi o to aby nie zapomniały jej głosu bo potem nie będą na nią reagować. Kwoce zostawiałam potem jakieś 1, a następne znów do kartonu. W czasie lęgu drugiej tury nie mogą być pod nią starsze kurczęta bo grozi to zgnieceniem ,,osłabionych" jajek i kurczątek. Przez cały ten okres niech kwoka ma wodę i jedzenie dla siebie i jakiegoś malucha przy sobie. Nie będzie ją jeszcze kusić na spacery. Może się zdarzyć ,że gdy połączysz kurczęta to kwoka jakieś może ,,bić" bo jej nie spasuje. Zdarza się to ze starszymi. Jeśli chodzi o pokarm to ja polecam gotową paszę dla kurcząt. 1 kg to koszt ok 2 zł.
To tyle z moich spostrzeżeń. Wiesz już na co reagować i zwrócić uwagę. Wszystko jednak zależy od kwoki i Twojej cierpliwości i obserwacji aby w odpowiednim momencie zareagować. Powodzenia. Trzymam kciuki