Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Rzepko o ile mnie pamięć nie myli ,było o tym w zeszłym roku.U kogoś wyrosły właśnie takie duże.Były zdjęcia.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Dzięki, muszę przeszukać ubiegłoroczne wątki, ciekawe czy te duże będą też dużo bardziej niesmaczne.
Pozdrawiam


Pozdrawiam
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Obstawiam,ze będzie lepszy
Ja mam taką swoją ,niczym nie uzasadnioną teorię na temat smaku Indigo - im mniej czarnego,tym pomidor smaczniejszy 


Pozdrawiam serdecznie- Ela
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Jest duża różnica między Indygo Rose, a Indygo Blue? Mam tą druga odmianę, w smaku jest przeciętna, jednak krzak jest wyjątkowo bezproblemowy, nie przeszkadza mu deszcz, palące słońce, zawiązuje ponad 90% owoców bez wspomagania i ogólnie mało miejsca zajmuje

Bardzo mi smakuje Orange Purple Strip, jest słodki, ale nie przesłodzony. Swietnie prezentuje się na talerzu.

Teściowa zajada Green Gigant
Bardzo smaczna odmiana, od ilości i wielkości owoców krzaki potrafią się przewrócić wraz z palikami (obecnie mają już wbite pożądne pale a ia tak nimi macha przy wietrze)

Mnie i mężowi smakuje Absinthe, ma delikatny posmak kiwi. Prawie nie ma skórki, trzeba uważać przy zrywaniu bardzo dojrzałych egzemplarzy. Wczoraj troszkę za mocno złapałam jeden owoc i aż palce weszły mi do środka
Ma dużo miąższu, i sporo nasion jak na tak małą ilośc galaretki. Ważył 499g, cała rodzinka jadła go na kolację.

Próbuję rozszyfrować co to za koktajlówka. Bardzo słodka, strzela po przegryzieniu, jednak ma dość mało owoców. Dostałam jeden krzak od sąsiadki.



Bardzo mi smakuje Orange Purple Strip, jest słodki, ale nie przesłodzony. Swietnie prezentuje się na talerzu.

Teściowa zajada Green Gigant


Mnie i mężowi smakuje Absinthe, ma delikatny posmak kiwi. Prawie nie ma skórki, trzeba uważać przy zrywaniu bardzo dojrzałych egzemplarzy. Wczoraj troszkę za mocno złapałam jeden owoc i aż palce weszły mi do środka


Próbuję rozszyfrować co to za koktajlówka. Bardzo słodka, strzela po przegryzieniu, jednak ma dość mało owoców. Dostałam jeden krzak od sąsiadki.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
aniag78, to jest yellow pear shaped. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Mi to bardziej przypomina Peruna:
http://tatianastomatobase.com/wiki/Perun
Yellow Pearsharped mają duże grona. Dość grubą skórkę. W słonku jak rosną są dość słodkie.
U Tatiany jeszcze pasuje ten:
http://tatianastomatobase.com/wiki/Yellow_Pear
http://tatianastomatobase.com/wiki/Perun
Yellow Pearsharped mają duże grona. Dość grubą skórkę. W słonku jak rosną są dość słodkie.
U Tatiany jeszcze pasuje ten:
http://tatianastomatobase.com/wiki/Yellow_Pear
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
No to mnie pocieszyłaśela151 pisze:Margo_margo to nic, prawie pomarańczowa też dobra-przynajmniej dla mnie. Ja wolę nawet takie dojrzalsze i takie zrywam. Mam 6 krzaków i nie nadązamy ich zjadać, więc większość pomarańczowych zrywam i dla mnie nie różnią się smakiem od tych mniej pomarańczowych. Nie wiem dlaczego panuje taka teoria, że pomarańczowa jest beNo chyba, że to ja jestam jakaś dziwna


To pomidorek Dancing With Smurfs.anulab pisze:Margo_margo ten koktajlowy indigo to jak smakuje i jaka jego nazwa ?Szukam smacznych z grupy indigo.
Na krzaku wygląda ładnie, w sałatce zapewne także ale smakiem na razie nie powala. Taki kwaskowo- pomidorowy. Ale z osądem co do jego smaku poczekam na kolejne. Wczoraj smakowały inaczej a dziś zerwałam jeden i smak jakby bardziej hmmmm nasycony.... bardziej owocowy może....


- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Zuzia 55 dziękuję za info, pomidorka o nazwie Indygo Blue Beuty nie zamawiałam, ale od przybytku głowa nie boli, na Twoim zdjęciu wygląda
ładnie, na jakiś super smak u fioletowych się nie nastawiam, bardziej posadziłam je dla zdrowotności i ich właściwości antynowotworowych.
Pozdrawiam
ładnie, na jakiś super smak u fioletowych się nie nastawiam, bardziej posadziłam je dla zdrowotności i ich właściwości antynowotworowych.
Pozdrawiam
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Kurczę, trzy odmiany a jakie do siebie podobne 

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Zuzia, tych fioletowych" zdrowotnych" nasadziłam w tym roku dużo i z różnych żródeł, nie mogę się teraz w nich rozeznać, mimo, że na oznakowania rozsady
zużyłam cztery krążki cenówek
.
Mam P-20, Indygo Blue, Indygo Rose, P-20 czerwieniejący, nijak nie mogę ich rozróżnić metryczki mają inne, pomidory na razie takie same, czekam aż dojrzeją.
Z popuralnego sklepu pomidorowego zamawiałam m.in. Indygo Aplle, Blue Fruit i Noire Blue Fruit, zamiast Indygo Apple mam Indygo Blue Beuty, a z dwóch ostatnich nie wiem co wyrośnie, na razie nie widzę na nich nic fioletowego
Piękne masz pomidorki
Pozdrawiam
zużyłam cztery krążki cenówek

Mam P-20, Indygo Blue, Indygo Rose, P-20 czerwieniejący, nijak nie mogę ich rozróżnić metryczki mają inne, pomidory na razie takie same, czekam aż dojrzeją.

Z popuralnego sklepu pomidorowego zamawiałam m.in. Indygo Aplle, Blue Fruit i Noire Blue Fruit, zamiast Indygo Apple mam Indygo Blue Beuty, a z dwóch ostatnich nie wiem co wyrośnie, na razie nie widzę na nich nic fioletowego

Piękne masz pomidorki

Pozdrawiam