Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Dorcia, moje kule betonowe były po 10 zł, a więc to chyba niedrogo. Natomiast te lustrzane są rzeczywiście kosztowne.
Heliofitko, ja przycinałam w tym roku floksy, ale o rozchodnikach też nie pomyślałam. Trzeba to będzie sprawdzić, skoro Marzenka mówi, że to dobry sposób. A z hortensjami to ja też miałam podobnie jak ty. I to w dodatku kupowałam w znanej szkółce. Niby trzy odmiany, trzy różne etykiety, a teraz się okazuje, że wszystkie identyczne.
Takasobie, ja mam od tego roku linię kroplującą i muszę powiedzieć, że jest to duża pomoc, ale w wypadku hortensji i róż trzeba jednak dodatkowo podlewać konewką, bo to, co kapie z linii, nie wystarcza.
DTJ, u mnie Dorotko hortensje w drugim roku były najgorsze z kwitnieniem. Dopiero na trzeci rok naprawdę się nimi cieszyłam. Wymagają czasu, zanim przywykną do nowego miejsca.
Leszczyna, bardzo bym chciała Krysiu, żeby to przycinanie rozchodników się u mnie w przyszłym roku sprawdziło, bo widok rozwalonych kęp jest tragiczny.
Ignis, ja też oglądam Monty'ego pasjami i chętnie korzystam z jego rad, ale tak jak sama piszesz, nie wszystkie odpowiadają naszym warunkom. Przycinałam do tej pory floksy, z rozchodnikami spróbuję, ale ich nie będę nawozić, żeby znów nie rozrosły się takie wielkie i nie pokładły od ciężaru kwiatów.
Jode, ja bym ci radziła Jolu przesadzić hortensje na słońce. Ja tak zrobiłam z niekwitnącą Vanilką i od razu cudnie zakwitła.
Edyta1, ja kupiłam swoją pierwszą Bombshell w Sulejowie na zjeździe, w okoliczym centrum ogrodniczym. Teraz chyba są dostępne w wielu miejscach. A wczoraj słyszałam o jeszcze nowszych odmianach. Nie da się dogonić producentów. I te nowe odmiany są coraz piękniejsze.
Pulpa, faktycznie nazbieało mi się tych orż, ale tak naprawdę to u mnie nie widać, że jest ich aż tyle. Tu kilka, tam kilka... U mnie jednak róże są piękne podczas piewszych kwitnień, bo teraz mam niestety za ciemno i kwitną jedynie pojedyncze kwiatki. No cóż, mamy Aniu za dużo wysokich drzew.
Miriam, oj, jak fajnie, że jesteś. Dawno Cię nie było Mireczko. Ja chyba zobię dla ozchodników jakiś plotek czy coś, bo do tej pory stosowałam balkoniki, ale to nic nie daje. Jak z jednej strony są podtrzymane, to wywalają się z drugiej.
Margo, ja tam zawsze jestem chętna na wszelkie spotkania. Za każdym razem uczę się czegoś nowego. Zobaczymy, co nam pzyniesie pzyszły rok ;:108
Marzenka, oby wszystkie lata tak sprzyjały naszym hortensjom jak ten rok. Limelight to już klasyka. Jest faktycznie prześliczna. Posadziłaś ją w kącie, to masz teraz za to piękny kąt :uszy
Annes, jak masz rozchodnik w cienistym miejscu, to nic dziwnego, że Ci się rozłożył. Moje niektóre na słońcu, a też poprzewracane. Musimy Aniu w przyszłym roku lepiej o nie zadbać.
Swoje tulipany będę sadzić około 10 paździenrika. Ale szafirki przydałoby się już.
A_nie, ja myślałam Alu, że Bombshell jest już dość popularna, ale okazuje się, że niekoniecznie. Na pewno jest do nabycia w Pęchcinie, bo niedawno kupowałam, ale od ciebie to jednak byłaby długa droga.


Zgromadziłam tutaj swoje ROZCHODNIKI. Szczerze mówiąc, to one na razie niewiele się od siebie różnią. Ciekawe, jak to będzie, gdy się rozrosną. Wtedy różnice powinny się bardziej uwidocznić.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Te białe Stardust trzymają się najlepiej, ale jest ich dużo, więc nie mają się gdzie rozkładać, bo jedne opierają się o drugie.
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Wandziu u mnie liliowce się pochorowały po tych deszczach i też oberwałam zewnętrzne liście.
Teraz wypuszczają nowe ze środka, ale pewno niedługo zwarzy je przymrozek.
Po 15 wróżą u mnie już pierwsze przymrozki w dolinach i tylko 2,3 stopnie nad zerem nocami.
Chowam już wszystkie doniczki do szklarni, bo plany żeby je wysadzić do gruntu spełzły na niczym przez te deszcze. ;:222
Masakra w tym roku, najbardziej nieudany sezon od wielu lat u mnie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Wandziu, na razie obraziłam się na wysokie rozchodniki
Strasznie się u mnie porozkładały.
Kupiłam niskiego, jestem bardzo ciekawa jak on sobie poradzi.
Mój jasno rózowy zawsze ładnie się prezentuje.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Witaj Wandziu... :wit
Przejrzałam cały wątek i powiem szczerze, że ochów i achów było co niemiara... pięknie masz i już... ;:138
Gdzieś tam czytałam o niebieskiej lobelii i to co pisała Stasia... to prawda... ona się rozsiewa i zimuje... przynajmniej u mnie.
Ale teraz mam pytanie do Ciebie... te kule sama robiłaś ?... pewnie tak... są piękne... podejrzewam że to beton tak ?
Cały czas kombinuję jak by to zrobić, bo już dawno chciałam mieć coś takiego, ale nie wiem jak by je uformować... tzn. w czym żeby były to kule.
Robiłam już różne rzeczy z betonu, więc powinnam i z tym sobie poradzić... :wink: pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

;:3
Jak dobrze, że nie wyeksmitowaliśmy rozchodników! Na wiosnę muszę się za nie wziąć. Poczytam jeszcze o tym przycinaniu, może faktycznie jest to sposób na ich ujarzmienie. ;:173
Bombshell - bardzo interesująca. Nie mam i chyba nie będę już mieć. :cry: Muszę się opanować z zakupami. Przecież to wszystko trzeba później pielęgnować, szczególnie róże. Właśnie usiłuję zrobić inwentaryzację w swoim ogrodzie. Moje wcześniejsze zapiski dawno stały się nieaktualne. :lol:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

:wit Witaj Wandziu..... uświadomiłaś mi, że odmian rozchodników jest sporo. :D
Bardzo ładnie na rabacie prezentuje się biały Stardust....właśnie w słonku ;:215
Czy u Ciebie też już po pierwszych sporych przymrozkach?
Pogoda w ciągu dnia śliczna, ale noce nie pozostawiają złudzeń, że jesień nam już zagląda.
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Wandziu, tymi zdjęciami rozchodników podpowiadasz mi, co mam wiosną kupić ;:168 . Na razie 'wygrał' biały, ale i innne się 'załapią' - dziękuję ;:108 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Ale masz tych rozchodników ;:oj . Ja ostatnio chciałam zapolować na nowe odmiany. Byłam na Al. Krakowskiej i w Erwasie, ale powiem Ci, że nędza :( .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Rozchodniki najładniej wyglądają własnie w takich dużych skupiskach, ja muszę jeszcze kilka lat poczekać na taki efekt i koniecznie pomyśleć o białych ;:108
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Wandziu na hortensję Bombshell zwróciłam już wcześniej uwagę, ale tak wybarwiona wygląda jeszcze piękniej, cudne masz te rozchodniki, mam nadzieję, że moje też kiedyś tak się rozrosną, dobrze, że znów tu zajrzałam, na pewno skorzystam z rady Marzenki o ile nie zapomnę ;:223
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Hortensja Bombshell ;:167
Kolekcja rozchodników powalająca ;:180
Jesień też ma swój urok...chociaż ja najbardziej lubię wiosnę i lato.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Kogra, też już chowam donice do domu, jeszcze tylko agapanty zostały na tarasie. Dzisiaj rano byl szron na trawie i samochodzie. Muszę się śpieszyć z tulipanmai i innymi cebulowymi.

Margo, ja też kupuję niskie rozchodniki, ale czy to wiadomo, co z nich w końcu wyrośnie? Czytałaś, że można je przycinać wiosną w celu rozkrzewienia?

Gabriela, dzięki ci za wizytę i za poświęcenie czasu na przeczytanie mojego wątku. Czekałam na ciebie ;:108 A na twoje pytanie odpowiem ci na pw.

Helios, no tak, wiadomo, że trzeba pielęgnować te nasze rośliny, ale hortensje z pewnością wymagają mniej doglądania niż róże. Dlatego ja już róż więcej nie kupuję, bo bym ich w końcu nie ogarnęła. Chyba że jakaś sama wypadnie, to w jej miejsce kupię nową. A hortensje to sama wiesz, że nie przyciągają ani szkodników, ani chorób. Oh, gdybym to ja miała takie okazy jak te Twoje ;:173

Majka, przymrozki owszem już były u nas. wczoraj i dzisiaj ano. Szybko więc zadołowałam w gruncie patyczki różane, ktore staram się rozmnożyć od wiosny. I w ogóle zbieram już z ogrodu rozmaite gadżety. A poza tym nieustannie zgrabiam liście.

Pulpa, biały rozchodnik jest piękny, tylko że niezbyt ładnie się starzeje. Jego zbrązowienia są badziej widoczne niż na tych różowych odmianach.

Edyta, faktycznie, że nie ma rozchodników w tych renomowanych szkółkach. Sama się temu dziwię. Ja kupowałam swoje w Jachrance wiosną. Tam to dopiero jest wybór bylinek!

Anym, no cóż, w dużych skupiskach to wszystko wygląda najlepiej, prawda Aniu? Ostatnio koncentruję się na orzmnażaniu tego, co mam, i na obieniu większych plam. I taki będzie mój plan na przyszły rok.

Ilonka, pomysł z rozchodnikami wart jest zastosowania. Tylko musimy o tym wiosną pamiętać. Ja tak przycięłam floksy i faktycznie kwiatów było dwa razy tyle ;:108

Dorotka, rozchodniki są u mnie dobre na tę porę, bo róże to niestety teraz nie kwitną na moich rabatach tak jak na Twoich. Muszę więc mieć na czym zawiesić oko.Lato pewnie u Ciebie wygląda zjawiskowo. Ja tam jednak nie lubię zbyt dużych upałów.

----------------
Z dzisiejszego dnia jestem bardzo zadowolona, bo upłynął nadzwyczaj owocnie. Miałam bowiem przemiłą wizytę forumowiczki, która ma smykałkę do projektowania ogrodów. Doradziła mi w sprawie obsadzenia kąta, z którym miałam od dawna problemy. Zupełnie nie wiedziałam, jak mam go zagospodarować, a dzięki Justynce już wiem, bo wszystko stało się w końcu klarowne. Z realizacją poczekam jednak do wiosny, bo nie mam tam na razie przygotowanej ziemi pod nowe nasadzenia.
A dla miłych gości mam sesję miskanta Afrika, który teraz przybiera złocisty kolor piasków Sahary.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Witaj Wandziu,
Tak sobie myślę o tym, co widziałam w twoim ogrodzie.... Jest uroczo, " po twojemu", nie potrafiłabym tak tego wymyśleć, jak Ty.
Jeszcze "posiedzę" i rozejrzę się w temacie twojego suchego cienia w kąciku działki. Do wiosny daleko, sporo mamy czasu...
Podchwyciłam też od Ciebie "temat" śmiałków i tej trawki - "tupetowej", no i stwierdzam, że powinnam mieć więcej prosa ;:196
Edit
Zapomniałam się dopytać.... Czy ja widziałam Ballerinę u Ciebie? Czy mi się tylko wydawało, że to ona?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Justynko, dzięki za Twoje miłe słowa. Bezcenne, bo przecież pochodzą od fachowca (fachowczyni ?). Cieszę się, że coś tam mogłam ci podpowiedzieć. Co do Balleriny, to tak, widziałaś ją z pewnością w okolicach trejażu z tyłu ogrodu. Taki pojedynczy różowy wiechetek. To była ona, a raczej jej smętna resztka po ładnym letnim kwitnienu.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13

Post »

Jeśli to była ona, to bardzo mi sie podoba. I znosi zacienienie. Coś dla mnie. Chyba jednak muszę ją mieć....wiem gdzie ją zdobyć.
PS. Ja tez dziękuję za miłe słowa uznania ;:196
Ps2. Czy ona ładnie powtarzała? Albo inaczej, kwitła długo przez całe lato?
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”