McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

[kama_80]

Ela a jakbyś posadziła młode rośliny groszku to ptaki też wybiorą? Ja nie sieję, zawożę na paletkach. Tak samo z fasolą.

[Rylmaka]

Sieję 3 odmiany: najpierw Sześciotygodniowy, potem Cud Kelvedonu,a najpóźniej Telefon. Odstęp 1-2 tygodniowy. W ten sposób przedłużam okres zbioru młodego, słodkiego groszku. Kiedy zaczyna!!! być twardy, mączysty i traci słodkość zrywam i mrożę nasiona. Przed ptakami, po wysianiu przykrywam gałązkami pozyskanymi z prześwietlania krzewów i drzew. Kiedy jest już nad ziemią zbieram te patyczki i wbijam jako podpory - do wszystkich. Telefon wymaga długich, bo rośnie bardzo wysoki.

[PatiLu]

Mi młodych roślinek (takich, które wyszły z ziemi) nie ruszają, ale wsadzone do ziemi ziarenka wyciągają nawet nie wiem kiedy- dlatego przykrywam afrowłókniną.

[Ela_2015]

Przy Tłustym Czwartku życzę smacznych pączusiów.
To nie tylko ja mam problem z tymi ptaszkami,ja nazbierałam siatek po ziemniach tych pomarańczowych
połączyłam je i służą mi jak włóknina.

[Drako]

Może mój patent na groszek się komuś przyda - sieję do kawałka starej rynny z zaślepkami z czegokolwiek (u mnie cegłówki), gdy groszek wzejdzie to robię rządek i zsuwam zawartość rynny. Tylko weźcie sobie kogoś do pomocy, samemu można się umordować jak się nie ma mocy.

[McMArchewka]

PatiLu Nie, nigdy nie siałem gniazdowo i to chyba był błąd W tym sezonie muszę wypróbować ten sposób

Jeszcze a propos tego mojego Iłówieckiego to powiem Wam, że wielkie było moje zdziwienie w zeszłym roku, że po wbiciu palików wysokości jakiś dwóch metrów, groch dorósł jedynie do metra
Też mówicie podpieranie grochu gałązkami - z nimi to też u mnie problem, bo po prostu nie mam ich skąd wziąć :/
Kolejna sprawa to taka, że groch wysiany w połowie marca znika z grządki na początku lipca. Zatem czy odmiana Sześciotygodniowy rzeczywiście znika po sześciu tygodniach? Myślę, że jak w przypadku rzodkiewki osiemnastodniowej ta nazwa jest myląca.

Dobrze, a więc jaką odmianę cukrową oprócz Iłówieckiego byście mi polecili i dlaczego W sobotę wybieram się do sklepu ogrodniczego na zakupy nasionek, więc muszę się jak najszybciej zdecydować

[McMArchewka]

A oto mój tegoroczny plan ogródka warzywnego!



I co myślicie?
Nie byłem w sobotę w sklepie ogrodniczym z braku czasu. Od przyszłego tygodnia zaczynają mi się ferie, więc wtedy będę miał dużo czasu i zajmę się tym

[McMArchewka]

Widzę, że mój plan ogródka warzywnego na ten sezon jest tak dobry, że aż Was zamurowało, ogrodnicy

[Ela_2015]

Oj tak zamurowało
Ja nigdy nie planuję w ten sposób uprawy warzyw po prostu zmieniem miejsce ,zeby nie powtórzyć tego samego warzywa
na tym samym miejscu.

[beata_m]

Też tak robię. Co najwyżej narysuję sobie byle jak rabatki i zapiszę co na nich ma być. A u Ciebie papier militrowy i podziałka ze skalą.
Pozdrawiam
Bea

[kama_80]

Hym tak patrzę, czy aby nie masz za długich zagonków? Jak ja kocham te swoje obrazki w paincie




Dla mnie zagonek powyżej 120cm jest niewygodny żeby go dziabką z obu stron sięgnąć i nie ściąć roślin w środku. Tak tylko mi się nasunęła dygresja. Ogórki na wysokość będziesz prowadził? Nie boisz się mączniaka pomiędzy ogórkami a cukinią?

[lunatyk]

Prawdziwy rysunek techniczny , ja nie planuję , bo zazwyczaj nic z tego mi nie wychodzi ,
rozkładam wszystkie nasiona podczas siania , zamykam oczy
i na co trafie to sieje po kolei aż braknie .

No i omijam te posadzone w jesieni np. czosnek .

[Drako]

Bez urazy Michał, ale taką ilością groszku i szpinaku to się chyba nie najesz. (szpinak zwykle idzie jak woda plus do mrożenia)

[McMArchewka]

kama_80 Hmh, ostatnio (konkretnie wczoraj ) czytałem w jednej gazecie o właśnie długości i szerokości zagonów. Wiesz, nie zmniejszę zagonów mających powiedzmy 3x3 m. Warzywa, które tam uprawiam rosną na jeszcze mniejszych jego fragmentach Poza tym są między odstępy (nie staram się siać gęsto). Wychodzę też z takiego założenia, że nie ma sensu mieć wielu bruzd, ponieważ marnują one miejsce, które można spokojnie zagospodarować. Tak więc reasumując 1,20 m to dla mnie za mało

Ela_2015, beata_m, lunatyk Dla mnie projektowanie grządek to jedna z najprzyjemniejszych prac! Nie lubię siać tak na żywioł, wyrosłem już z tego chyba XD

Drako To zależy U mnie szpinak bardzo lubi mama, ja osobiście raczej średnio za nim przepadam, niemniej jednak nie jest powiedziane, że będzie on rósł tylko w tym jednym miejscu. Mogę go posiać jako przedplon dla cukinii. I tak pod koniec maja szpinak pójdzie do wyrwania, a cukinia rozpocznie porządny wzrost

No, wreszcie zaczynam ferie! Jutro planuje siew sałatki na rozsadę oraz przeglądnięcie sprzętu ogrodniczego. Z zakupami wstrzymam się chyba do poniedziałku, przez weekend wrzucę listę odmian, które planuje zakupić Noo, muszę też się w akcesoriach ogrodniczych zorientować, czy nie potrzebuje czegoś

Co do rozsady sałatki, to planuje wysiew wpierw do opakowania po maśle, a za jakieś dwa tygodnie przy odrobinie szczęścia będę pikować do wielodoniczki

[Ginka]

Nie chcę nic mówić, ale szpinak mi zaczyna w gruncie kiełkować (siany w styczniu).