Mały ogródek Tosi cz.11- zapraszam

[Margo2]

Tosiu, super patent z tymi butelkami. Muszę i ja spróbować.

[any57]

witaj Tosiu - PW

[Sosenki4]

Jak pięknie obsadzony ogród. Będę tu zaglądać w myśl zasady Twoi przyjaciele są moimi przyjaciółmi, widze tu znajome forumowe koleżanki

[Tosia1]

Miło mi, Marzka zaglądaj.
Jak dotąd piękna pogoda i słoneczko przyświeca.
Komórek nie burzą, pewnie czekają na ekipę podnoszącą Concordię
Skończą tam, to przylecą wyburzać chlewiki!!!

[Sosenki4]

Pięknie kwitną Ci róże a trawy chcę je mieć

[Tosia1]

Mam dwa malutkie kociaki na ogródku!!!! Nie wiem czy je przyniosła, czy okociła się w przygotowanym kartonie. W każdym razie są i to dwa!!!! Dobrze, że tylko dwa!!!!
Mam fotkę maluszków!

[skorpion811-51]

Tosiu ładnie trawy Ci kwitną i różyczki .
Kociaki Twoje czy jakaś kotka Ci przyniosła a chociaż przychodzi karmić

Powiadasz że jedziesz w swoje strony szczęśliwej podróży
udanego grzybobrania

[mar33]

Tosiu super fotka kitek rozplenicy o różach nie wspomnę bo pomyślisz że najpiękniejsze

[kogra]

Ooooo.....przychówek Ci się trafił.
Szkoda maluchów, zima przed nimi i to nie wiadomo jaka.
Co z nimi zrobisz ?
Róże kwitną Ci super jak na upalne lato, ale w twoich troskliwych rękach to i styl od miotły zakwitnie.

[Tosia1]

Grażynko, dla kociaków szukam domku. Są tylko dwa, więc myślę, że znajdę im ciepłe domki.
Koteczka ma jedzonko i cieplutkie legowisko. Wiedziała gdzie przyjść już z brzuszkiem.
Marysiu, różyczki teraz dają pokaz. Nie mam ich najpiękniejszych, ale każdy kwiatuszek mnie bardzo cieszy.
Słuchy mnie doszły, że się wybierasz? Mnie pewnie nie będzie, bo w sobotę nacieram na Sierpc. Wracam w czwartek.
Stasieńko, cieszę się, że zajrzałaś do mnie. Teraz każda ma kwitnące róże i inne bylinki. Koteczka przyszła na moją działkę już kotna i u mnie powiła 2 kociątka. Szukam dla nich domku. Myślę, że pod koniec października będą do wzięcia. Koteczkę wysterylizuję i niech mieszka u mnie.

[JAKUCH]

Tosia, a gdzie mam tego przychówku .Dobrze ,ze tylko 2 szt to nie będzie takiego problemu

[zwkwiat]

Tosieńko, Ciebie wszystko kocha, nawet kociaczki. O ile dobrze pamiętam nie ma sezonu abyś nie szukała domu dla kotków.
Róże cudne, powodzenia na grzybobraniu, ja też mam zamiar się wybrać.

[Margo2]

Trzymam kciuki za znalezienie domku dla kociaków.
Sa słodkie

[mar33]

Tosiu nie ma sprawy wstrzymam przyjazd

[Tosia1]

Niestety! Kociaki odeszły za tęczę!! Kotka nie opiekowała się nimi. Wczoraj pojechałam z termoforem, a one były zimne. Mama siedziała przed pudłem. Ogrzałam je i zaczęły się ruszać. Podłożyłam termofor pod kocyki i poszłam. Widocznie nie weszła do nich, bo dziś już nie żyły. Szkoda mi ich bardzo. Jestem na nią zła, ale jeść jej dałam. Zeżarła i poszła sobie. Muszę załatwić klatkę i wysterylizować ją, bo znów się postara.