Ogródek Robaczka cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Kasiu, nie zaglądam ostatnio do Ciebie. Życie w niedoczasie dokucza bardzo. Współczuję już drugiego gradobicia i złamania robinii. Mnie bardzo podobają się te drzewa, choć nie mam żadnej rasowej/odmianowej. Rosną u mnie zwykłe białe robinie. Traktuję je jak chwasty doslownie. Jeszcze żadna nigdy się nie złamała. No i panuje przecież opinia, ze drewno akacjowe nalezy do kilku najtwardszych.
Ogród już teraz zachwyca swoimi kolorami u Ciebie. Zupełnie nie wiem jak będę się zachwycać jak wszystko Ci rozkwitnie i ogród buchnie ferią barw. To dopiero będzie spektakl ;:224 :tan
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że masz pocieszycieli w postaci lawend. Mnie też wciągło ich posiadanie na maksa i jak tylko trafiam to kupuję i dalej wysiewam.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Kasiu pięknie u Ciebie jak zwykle. I Twoje takie-tam jak zwykle podnoszące nastrój. Dobrze, że zaświeciło Ci słońce - u mnie nieprzerwanie od dwóch tygodni pada :( - o, przepraszam nie padało dwa dni, ale było paskudnie zimno. Oj, narzekam dzisiaj - przepraszam.
Jak tam Twoja Ru vel Climbing Rosa? Szykuje się do kwitnienia? Musimy porównać te nasze Climbing Rosy, czy moja to też RU.
Pozdrawiam z deszczowego południa ;:196
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Troszkę człowieka nie ma, oczywiście z braku czasu, a tu tyle stron do nadrobienia, w ogóle jak patrzę jak Ty Kasiu zasuwasz z tym wątkiem, to dostaję oczopląsu, przecież niedawno tę część otwierałaś, a za chwilę będziesz musiała otworzyć następną. Współczuję strat po następnym gradobiciu, na szczęście mnie omijają szerokim łukiem i oby tak pozostało. Widzę, że clematisy zaczynają przedstawienie, a jak tam słynny Rooguchi i różyczki też już szykują się do spektaklu, jejku ten Louise Odier rzeczywiście cały obsypany, jak zakwitnie to dopiero będzie widok. Moja jedna z tych starszych która posadzona jest na froncie wygląda podobnie, wielkością dogoniła juz prawie kalinę, ale co to za odmiana nie mam pojęcia :oops:
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

jak tam dzionek? ;:196
ciepły i deszczowy co prawda ale można było coś porobić.......ja znowu wracałam z działki całkiem przemoczona a miałam takie ambitne plany by trawnik skosić i co.. zdążyłam tylko złożyć kosiarkę i lunęło ;:306
no a jakby tego było mało bo widocznie byłam za sucha - hehe schowałam się w domku - podczas zamykania chatki na głowę spała mi cała woda zgromadzona na daszku pawilonu ;:306
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

:wit witaj Kasia, będąc na działeczce czytałam Twój wątek, ale nie wszystkie zdjęcia mi się otwierały.
Poczekałam z wpisem do powrotu i warto było. Przykre bardzo, co taka burza może zrobić z roślinkami.
Pomimo tych czarnych chmur nad ogrodem, jest u Ciebie ślicznie i już Ci zazdroszczę takiej ilości pączków na LO,
moja się obraziła i prawie stoi jak zaklęta. Kwitną Ci róże ;:138 ;:138
Kasia czekam razem z Tobą na kolorowe rabaty. :heja :heja
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Witajcie!
Piękny mamy czerwiec nie ma co...jest 13 stopni i zimnica jak w listopadzie. Właśnie rozpaliliśmy w kominku..Roślinki wstrzymują pączki, ale trudno im się dziwić :roll:
Dziękuję, że mnie odwiedzacie mimo, że mam ostatnio spore opóźnienia w Waszych wątkach,..zupełnie nie wyrabiam z czasem.
W pracy młyn więc o zaglądaniu na FO mogę zapomnieć, po pracy chwila w ogrodzie, rzut oka na korty French Open i już trzeba się szykować do spania.. ;:131

Ula, robinia wciąż żyje, choć nieustanne wiatry nie dają jej spokojnie przejść rekonwalescencji :? Wiem jednak, że warto ją ratować, to cudne drzewko! Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam!
Jolu, w Twoim ogrodzie drewniana architektura doskonale wpisuje się w klimat i harmonizuje z całością..altana, mostek, wszystko idealnie skomponowane. Miło mi, że podobają Ci się moje ozdoby, choć na pewno potrzeba czasu, żeby roślinki wzajemnie się przenikały i obrosły kute elementy..do dojrzałego grodu jak Twój cudny zakątek, brakuje jeszcze dużo. Mimo to, dziękuję za komplementy na zachętę i serdeczny wpis ;:196
Lulka, zaniedbałam wątek i świeżych fotek brak :oops: Na pewno jednak znalazłaś jakieś cudne widoczki do porannej kawki w innych ogrodach ;:168
Agness, jak zwykle nie szczędzisz mi ciepłych słów..bardzo dziękuję!
Dosiu, witaj! Bardzo mi miło, że zajrzałaś i dziękuję za przemiłe słowa pod adresem ogrodu. Cieszę się, że przypadł Ci do gustu, zapraszam ponownie! Pytałaś o pergole i inne kute elementy - wszystkie (poza altaną) są wykonane na zamówienie według moich projektów przez okolicznych kowali.
Aprilku, u mnie też padało, a teraz tylko mokro i zimnoo....pogoda nas nie rozpieszcza jak dotąd :?
Borowinko, witam po przerwie! Zapraszam na herbatkę różaną, bo pewnie zmarzłaś na tym spacerku.... ;-)) Przy ścieżce prawdziwy busz, w tym roku róże jeszcze bardziej podrosły, więc efekt powinien być fajny w sezonie. Dzięki za odwiedziny!
Dorciu, pentsemony? A które to? ;:131 Na zdjęciach są różne dzwonki, może masz na myśli te różowe?
Kasiu, Twój ogród ma przecież mnóstwo kwiatów, jestem pewna, że będziesz nas raczyć cudnymi kompozycjami cały sezon i spektakl dopiero się zacznie! Teraz jest chwilowy przestój po wiosennych kwiatach, ale tylko chwilowy ;-)) Oby nam pogoda dopisała..czego Tobie i sobie życzę!
Ewa Gajowa, witaj! Nawet nie wiesz jak ja czekam na te łuki różane ;:65 Chciałabym zobaczyć efekt już wkrótce, ale w tym roku jeszcze szału nie będzie...roślinki za małe. Do zobaczenia w weekend!
Monia, dzięki! Miło mi, że Ci się podoba ;:196
Piotrze, bardzo mi miło Cię gościć, rozsiądź się wygodnie i nie spadaj ;-))
Krysiu, dziękuję w imieniu robinii :-) Z tyloma dobrymi życzeniami powinna dać radę ;-)) Codziennie zauważam kolejne kwitnące powojniki, ale dopóki nie będzie cieplej, pąki są zwinięte. Poza tym wiele z nich jest zagrożonych chorobami grzybowymi...i trochę się tego obawiam.
Edytko, staram się codziennie oglądać i na razie nie widzę objawów, ale jak pogoda się uspokoi to zrobię oprysk zapobiegawczo. Tobie się udało opryskać? Co stosujesz?
Aniu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, pozdrawiam!
Marzenko, dziękuję, że znalazłaś chwilę na odwiedziny, całkowicie rozumiem ciągłe wrażenie zbyt krótkiej doby - mam to samo. Robinia na razie daje radę, mam nadzieję, że szybko odrośnie, a może konar się zregeneruje...? Potrzeba jej czasu i lepszej pogody, to pewne. Lawendę uwielbiam i sadzę wszędzie, gdzie się da :D Pozdrawiam serdecznie!
Asiu, witaj! Nie dziwię się, że narzekasz na pogodę, ja też mam serdecznie dość tej listopadowej aury w czerwcu :evil: RU ma mnóstwo pąków - zarówno ta nazwana RU jak i ta druga ;-)) Będziemy porównywać :uszy Życzę słonka i ocieplenia ;:168
Ilonko, wątek to WY ;:4 Choć ostatnio nieco zwolnił, bo nie mam czasu na pisanie i zaniedbuje miłych gości ;:131 Rooguchi ma już pączki, więc trochę więcej słonka i zaczną się pojawiać dzwoneczki. Cały ogród czeka na zapowiadane słonko...oby burze już nas omijały. Ilonko, Louis jest niesamowity, a przecież rośnie u mnie od kwietnia zeszłego roku ;:oj Pozdrawiam!
Marta, ciepły dzionek? Byłaś dzisiaj w Saint-Tropez? Bo ja w Poznaniu i było 15 stopni :lol: Ja też zmokłam w drodze z pracy....
Majka, witaj! u mnie też jest kilka "zaklętych" ;:306 Jestem pewna, że Twój magiczny krąg różany odczaruje wszystkie złe uroki i Louis też zachwyci kwiatami, choć przy takiej konkurencji jak u Ciebie, lekko nie będzie ;-))

Zdjęcia wciąż weekendowe

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Dobrosia
200p
200p
Posty: 498
Od: 1 cze 2013, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Kolejne, soczyście zielone zdjęcia. Piękna i bujna jest tegoroczna roślinność. I dałaś zdjęcie mojego ulubionego wejścia z pergolami ;:oj Obsadzisz czymś te pergole?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Przyjemnie popatrzeć na taki zadbany ogród :D Zaraz człowiek nabiera chęci, żeby uporządkować trochę własny :D
Pogoda i u mnie się zepsuła, zrobiło się zimno. Pąki róż prawie pękają i wolałabym, żeby się ociepliło.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Kasiu pięknie kwitną Ci jeszcze rododendrony, u mnie już tylko kilka krzaczków w kwiatach, reszta już obskubana .....
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

eeeeeeee to mi się chyba wszystko poprzestawiało bo mój termometr pokazywał 19 stopni zaś na działce siedziałam i pracowałam w krótkiej bluzce i w spodenkach 3/4......hmmmmmmmm i mi było za ciepło :oops:
zaś jak potem byłam z mamą na zakupach i spacerze to miałam tylko krótką bluzkę i na to cieniuteńką kurtkę :roll:
hehe ale no cóż.......ostatnio wszystko mi się dziwnego przydarza to może i mi się odczucia temperatur pomieszały? ;:306
zdjęcia cuudne.....kolorowo i wesoło ;:167
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Kasiek ależ Twoje powojniki szaleją ;:oj
U nas też zimnica i ciągle pada ;:222
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Majutku, powojniki na pergolach szaleją na razie na dolnym piętrze :lol: Jakoś nie chce im się wspinać do góry ;:65
Marta, faktycznie Cię rozgrzało ;-)) Od czwartku ma być coraz cieplej..oby :uszy
Agness, u mnie też już powoli przekwitają. Oberwałam już C.White i N.Zemblę ;:108
Ewa, chwastów celowo unikam w kadrze ;-)) Rosną jak chcą, ale z perspektywy całości i tak wszystko jest zielone... ;:224
Dosiu, przy pergolach posadzone są róże pnące i powojniki, ale całośc powstała późną jesienią, więc roślinki jeszcze malutkie. Mam nadzieję, że pod koniec sezonu będzie widać nad ziemią moje nasadzenia :lol:
Ta altana poniżej też jest obsadzona różami od zeszłego roku. Na frontowym panel widać jak dzielnie pnie się do góry Perennial Blue ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Elfy zamieszkały w ogrodzie ;:173
ObrazekObrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Cudne Elfy :uszy
Awatar użytkownika
Dobrosia
200p
200p
Posty: 498
Od: 1 cze 2013, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Ale będzie bajkowo :) Teraz masz ładnie a jak te róże i powojniki podrosną to... przyjedzie do Ciebie Maja z tvn ;:333
A ja się będę chwaliła, że Cię znam ;:215

Kasiu, a Ty w samym Poznaniu mieszkasz czy gdzieś obok? Bo moje rodzinne strony to też Wielkopolska
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Robaczka cz. 8

Post »

Kasiu u mnie leje i grad padał też dwa razy ,ale pewnie mniejszy jak u Ciebie i szkód nie narobił a dzisiaj to listopad leje wieje i zimnica 11 c ;:222
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”