Zakątek Annes77 część 2 ...wiosna:)

[Pashmina2006]

Aniu Przybiegłam nadrabiać zaległości. Czytam że chora jesteś. Ja też. Po weekendzie nie mogę wyleczyć bólu gardła. Taka zimnica była. Mimo wszystko wesoło u Ciebie. Bratek śliczny. Nowe zakupy też. Zastanawiałam się też nad tym bioseptem ale myślę że jak podleję róże humusem i podsypię nawozem to chyba mogę przesadzić jak jeszcze bym dała biosept. Lilia śliczna. Róże i do mnie dzisiaj przyszły. Na razie leżą na balkonie. W sobotę planuję je wsadzić. Zastanawiam się czy te nowo posadzone też mogę podlać humusem? Ale chyba tak. W końcu warzywa też się podlewa. Dużo zdrówka!

[Annes 77]

No niestety róże dojadą dopiero jutro,a ja je chciałam przez noc pomoczyć i posadzić.....ech
U mnie dziś pogoda w kratkę,raz deszcz,a raz słońce...

Gosiu ja też nie mogę się doczekać,na razie brzydkie liście mają,ale potem za to jakie dzwonki piękne będą

Jadziu u mnie chyba nie chcą się same wysiać,no trudno nie można mieć wszystkiego
Bratki z dnia na dzień coraz więcej kwiatuszków otwierają,pomimo,że wiatr je strasznie szarga...

Kasiu też mi się podoba Coś za skromna jestem,mogłam chociaż ze dwie wziąć

sniezek witaj:) Septovitak to stymulator wzrostu,jak róże będą już miały listki to popsikam,podobno choroby grzybowe nie chwytają,a na tym mi bardzo zależy...po raz pierwszy zastosuję u siebie...

Moni na obrazku mi się spodobała,ale czy taka będzie w rzeczywistości? Raczej tak,już kupowałam lilie od tego producenta i się zgadzały

Aniu wiem,że lubisz ten kolorek,to tak jak ja lawenda i bladawce

Kasiu ja już miałam do czynienia z gnojówką,no nie dało się wytrzymać taki zapach
Spróbuj,może nie wszystkim tak przeszkadza...

Jolu o piesku z dredami od jakiegoś czasu marzyłam,a że nadarzyła się okazja to co ja się będę zastanawiać?;)
Cieszę się,że potwierdzasz,że lilia się sprawdziła

Ula czekam na różyczki od rana,ale jednak jutro dojadą.Trochę pokrzyżowałam sobie plany,ale trudno jak mus to mus

Wandziu dzięki,pogoda będzie,w prognozach do 18 stopni i słoneczko

Madziu już mam się lepiej,obyło się bez lekarza,za to Ty uważaj na siebie,to dopiero marzec.
Jeśli mogę Ci coś doradzić to spróbuj popłukać gardło Septosanem,mi pomogło...
Ja nowych róż nie nawożę,dopiero robię to w następnym roku.
Róże trzymasz w wiaderku z wodą?

Dorobiłam się 8 sadzonek kobei białej,dziś je poprzesadzałam do doniczek,dałam podpórki i podlałam nawozem,a niech mają na zdrowie



Pozdrawiam wszystkich

[robaczek_Poznan]

Aniu, piękne różyczki zamówiłaś!
Kobeę bardzo zdrowo i ładnie rosną. Moje strajkują w tym roku, tylko jedna wykiełkowała i marna strasznie..
Ale wystarczy mi jedna, resztę zwykle rozdawałam
Pozdrawiam i życzę dobrej pogody na sadzenie

[nena08]

Aniu, pięknie wyrosła Ci kobea. U mnie przy drugim podejściu wykiełkowały dwie.
Mam jeszcze ubiegłoroczną białą i próbuję zrobić z niej sadzonki,ale kiepsko idzie.

[dorcia7]

Jestem z rewizytą,jak widzę mamy bardzo podobne gusty jeśli chodzi o roslinki,z przyjemnością więc będę u Ciebie bywać

[ewamaj66]

Moja kobea ma nadal tylko liścienie i obawiam się, że jej za zimno. Na kaloryferze za ciemno Za to heliotropy i biały żeniszek wyraźnie widoczne Niebieski nadal czeka. Z wysiewów na razie jestem zadowolona.
Pogoda wredna, więc się cieszę, że moje róże jeszcze nie przyszły. Dziś odebrałam lilie, musiałam je włożyć do lodówki, żeby poczekały na sadzenie.
Naparstnice u mnie się sieją jak szalone Zeszłorocznym poobrywałam liście, bo okropnie wyglądały. Wychodzą nowe

[Mandragora]

Ładne kobyłki, większość moich zawiesiła się na liścieniach. Trzy mają po jednej parze liści właściwych, ale też stanęły w miejscu. A miejsca ciepłego u mnie brak. Róże moczą się w ziemi u mnie na bagnach (dziś jeszcze solidnie dopadało...) jutro wsadzę je na 2-3 godziny do wody przed posadzeniem i to im powinno wystarczyć

[Alania]

A moja kobea jeszcze nie wzeszła

[AGNESS]

Aniu śliczne sadzonki kobei...... dorodne i wcale nie wybiegnięte.... super

[Pashmina2006]

Nie trzymam je w wodzie. A powinnam? Leżą w odkrytym worku foliowym na balkonie. Skorzystam z tej porady odnośnie gardła. Bo nic nie działa

[Margo2]

Aniu, ja swoim naparstnicom obcinam niektóre liście. Za duże rosną. Te brzydkie chyba można przynajmniej częściowo obciachac

[Elwi]

Aniu, wyjątkowo dorodne sadzonki kobei Planujesz je sadzić w grupie? Pewno będzie to piękny widok
Kupiłam tą samą lilię co Ty, tyle że od innego producenta. Ciekawa jestem czy nasze lilie będą podobne. Ja już tyle pomyłek odmianowych zaliczyłam, że dziwię się skąd we mnie jeszcze nadzieja na zgodne odmiany
Pozdrawiam, Elwi

[nifredil]

Aniu, zazdroszcze umiejętności pikowania, wiem, może to dziwne, ale póki rośnie u mnie w zbiorczych pojemnikach (cokolwiek) to szaleje, przepikuję i zaczyna omdlewać i albo się zsycha albo więdnie, marnieje nie może się wziąć do życia..no jakieś felerne te moje dwie lewe ręce w tym roku kobea wzeszła jak nigdy, już oddałam kubeczek z 5szt mojej mamie (niech sobie kochana przepikuje, bo jak ja dotknę to padną) reszta stoi na parapecie i rośnie..już drugą parę liści właściwych wypuszcza, a ja się boję za nią zabrać coby nie zmarnować

[Annes 77]

Witajcie moi kochani:)

Byłam wczoraj na działeczce wykopać doły pod nowe róże,dziś nareszcie zjechały trzy piękne krzaczki Moczą nóżki,może jutro uda mi się je posadzić,bo w prognozach deszcz widziałam
Zrobiłam oczywiście obchód i obowiązkowo kilka zdjęć...po krokusach już nie ma śladu,za to inne zaczynają się zielenić,hiacynty,przylaszczka kwitnie,tulipany coraz większe i narcyzy mają już pąki:)

Zajechałam też wczoraj do centrum ogrodniczego...hmm co mnie tam skierowało? Ciekawość co mają nowego?
Morze bratków mnie przywitało,wszystkie kolory świata...no ale bratki już mam,więc co tu kupić?
Zatrzymałam wzrok na pięknej odmianie Osteospermum czyli na stokrotce afrykańskiej,jeszcze takiego koloru nie widziałam...
Na zewnątrz stały pergole metalowe bez cen...hmm pani sprzedała w promocyjnej cenie,będzie jak znalazł pod clematisa Roogouchi
Mogłabym tam godzinami ślęczeć ,ale przecież miałam jechać na działkę,więc szybko udałam się do auta i na wczoraj tyle zakupów:)

Kasiu możliwe,że Twoja jedyna kobea zarośnie w mig cały płot,ja w zeszłym roku mialam chyba z 10 sadzonek i żadna nie zdążyla zakwitnąć,możliwe,że przyczyną był fakt,że ja nie nawoziłam jej,a podobno to żarłok roślina
Z sadzenia nici...ale jutro może się uda...

nena oj tak sadzonki ładne,ale mam nadzieję,że ona zakwitnie,myślę,co zrobiłam źle,że w zeszłym roku żadna nie pokazała swoich pięknych kielichów.Teraz mam białą,liczę na nią...

Dorcia7 witaj u mnie i zapraszam częściej:)

Ewuś wystaw już kobeę do światła dziennego,może ruszy z kopyta?
Udały Ci się heliotropy? dla mnie to jakiś kosmos,dwa razy próbowałam i wreszcie kupiłam gotowego
Żeniszek jest świetny,zawsze wschodzi wysiałam tylko niebieskiego:)
Na naparstnice liczę i to bardzo...

Mandragora trzymam kciuki za Twoje róże i samozaparcie
Kobee tak mają,że czasem staną jak wryte,ale spokojnie na pewno i Twoje ruszą

Moni na jaki kolor czekasz?

Aguś sadzonki mi się udają to fakt,ale dalej mi nie idzie,tym razem może się uda?

Madziu ja swoje róże z gołym korzeniem wkładam do wiadra albo głębszej miski z wodą,korzenie powinny być wilgotne:)
Jak gardełko?

Gosiu poobrywałam te suche liściory i już wygląda lepiej:)

Elwi moje kobee nie posadzę w grupie,zrobię teraz eksperyment i posadzę je za domkiem i z boku,tam jest inna ziemia,może pod płotem było im źle? Miały pod koniec września malutkie pączki,a potem stanęły i koniec
Lilia powinna się zgadzać odmianowa od Kryszkiewicza

Nifredil nigdy nie pikuję pojedynczo,nie mam na to siły,cierpliwości i umiejętności.
Biorę łyżeczkę i kępkami wraz z ziemią przenoszę do doniczki,to mniej inwazyjna metoda i zawsze odnoszę zamierzony skutek
Spróbuj tak,odkąd tak robię doczekałam się kwiatków na swojej działce z własnych wysiewów i na balkonie lobelii.

Stokrotka afrykańska już posadzona





Narcyzy biedronkowe pąki mają spore...czyżby będę je podziwiała?



Pierwiosnek ząbkowany



Jestem happy mój modrzew kochany puszcza zielone kuleczki



I trzy ślicznotki Agnes Schilinger,Jude the Obscure oraz Crown Princesse Margarethe...







Pozdrawiam wszystkich wiosennie:)

[edulkot]

Aniu witaj wiosennie
Ale śliczne panienki zamówiłaś i jakie dorodne sadzonki niech ślicznie rosną i jeszcze lepiej kwitną
Z kobei zrezygnowałam bo więcej masy zielonej ma niż kwiatów a i mam taką samą lilię właśnie dzisiaj je sadziłam do gruntu mamy śliczną pogodę tylko okropnie wieje i z oprysku nici