Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Marysiu, patyczki masz zaklepane! Twój wsadzony w zacisznym miejscu na razie wygląda jakby żył! Mam nadzieję, że przetrwa, bo wczoraj przy okazji ogledzin zniszczeń okazało się, ze moja róża urodzinowa, choć od kosy nie ucierpiała i liście puszczała, to ma patyczek zgniły w tej części która była w ziemi, więc chyba nic z niej nie bedzie :oops:

Przy okazji, bo chyba Reni-Renzal, nie odpowiedziałam: patyczki dziadkowej masz oczywiście u mnie ile chciawszy, ale też jak przekwitnie. Na razie ma metr w obwodzie i pożera powoli furtkę (stelaż pilnie potrzebny!)

Reszta potem, bo mały marud mi u nogi wisi, a zostawiam Was z widokiem popołudniowo-angielskim:
Obrazek

i poranno-wiejskim :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
kesza
100p
100p
Posty: 145
Od: 16 lip 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Polski

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pati, sprawdź, czy ten odrost po prawej (na pierwszym zdjęciu himalayki) to nie jest podkładka, bo mi jakoś podejrzanie wygląda...
Pozdrawiam,
Edyta
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Ja jutro będę przesadzać różę, bo wczoraj odkryłam, że rośnie na ścieżce M i ją centralnie rozdeptał.
Poza tym wczoraj skosił mi 4 malwy, które już 2x udało mu się ominąć. Do tego zdeptał rojniki na skalniaku. No bo wiesz jak facet ma pół metra wolnej ziemi i małą kępkę rojnika rosnącą na tej ziemi, to MUSI kopyto na tej kępce postawić :evil:
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

survivor26 pisze: A przede wszystkim....werble, fanfary, oklaski:

Obrazek
Obrazek

Pierwsza sadzona przeze mnie róża w wiejskim eksperymencie, czyli Paul's Himalayan Musk :heja
Pat, zasłużyłaś na nie w pełni ;:138 ;:63 ;:215 ;:333 ;:304
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pat nie ma to jak ogród skąpany w słońcu! ale trawę masz skoszoną ;:306
Dobrego dnia dla kóz również! ;:138
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pozwolisz Pati, że ujmę się za "kosiarzem". Koszenie to bardzo ważna czynność w ogrodzie :!: . Gdyby ogród zarósł - nie byłoby widać tych wszystkich pięknych bylin, które nasadziłaś. A że czasem trafią się przy tej czynności jakieś straty - no cóż, takie jest właśnie ryzyko "kosiarzy" :wink:

Tak jak napisała EwaM, dałbym jeszcze szansę kalinie. Sam mam podobne doświadczenie, kiedy 3 lata temu podkaszarką unicestwiłem półmetrową sadzonkę brzozy chińskiej i to przy samym gruncie. Odbiła!, i do tego rozdwoiła się! Teraz mam dwie, piękne, ponad trzymetrowe brzozy i za kolejne trzy lata będę już mógł się do nich przytulić (bo w tym celu ją posadziłem :wink: )

Pozdrawiam serdecznie
Adam
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Wzięłam się wczoraj trochę za odchwaszczanie i się opłaciło, bo znalazłam dwa samotne wilczomlecze, które ślimole w krzakach przeoczyły oraz sporą kępę groszku, o której zapomniałam, że ją tam siałam :) Dziś ma padać, więc tylko dary od Ani-Czarnej wsadzę (niestety przelezały noc na poczcie, bo pan listonsz wyjątkowo paczki woził rano, jak mnie nie było), a w niedzielę ciąg dalszy odkopywania ogrodu, to może jeszcze znajdę coś ciekawego?

Himalajka rozwija kolejne kwiaty - pachną! Obejrzałam ją, ale nie potrafię powiedzieć, czy to na zdjęciu to pęd z podkładki, bo miejsze szczepienia jest pod ziemią :roll: Tę fioletową jednak przesadzę teraz: dokładne ogledziny pokazały, ze choć robali na niej nie ma, to jest pokryta ich wydzieliną i generalnie skapcaniała, więc tam zostać nie moze...co zrobić z robalami nie wiem? Pryskać codziennie? Calutkie 6-metrowe drzewo jest oblepione tą namiotówką, na którą środek na mszyce tak sobie działa...nie chcę jej wycinać, bo jesienią przepięknie wygląda...

Adamie, zdaję sobie sprawę, że koszenie jest potrzebne i zdaję sobie sprawę, ze pewne straty sią nieuniknione,, jedyne co mnie wkurza to olewactwo czyli celowe załozenie, że nie będzie się przesadnie uważać na rośliny, bo najważniejsze jest osiągnięcie efektu pola golfowego :roll: Na razie kupiłam przecenione obrzeża w B. i jak znajdę czas to je w miejscach strategicznych wkopię, jak nie pomoze, no to po prostu zaminuję teren i tyle :twisted:

Lada dzień rozwinie się też pierwsza róża historyczna...która, nie wiem, bo etykietka znikła pod gąszczem wściekle kolczastych pedów:
Obrazek

Kwitnąć będzie też funkia od Marysi:
Obrazek

i pęcherznice:
Obrazek

oraz dzwonki (chyba będą dwa różne kolory!)
Obrazek

A zdechnięty świerk bożonarodzeniowy zdecydowanie opowiedział się po stronie życia i wypuszcza coraz to nowe igiełki:
Obrazek

Jako ogrodnika-neofitę niezmiennie cieszy mnie i zdumiewa, że coś co wsadziłam w ziemię, rzeczywiście rośnie ;:306
I jeszcze łan goździków:
Obrazek

Mam nadzieję, ze rozsieją się co najmniej tak, jak niezapominajki, albo dęby...ktoś reflektuje na siewki?:
Obrazek

to wyrosło z kupki żołędzi zostawionej na przystanku :shock:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Dziękuję, dęby i klony sieją mi się na działce w ilościach hurtowych.
To taki minus parku zaraz za płotem. :wink:
Wiesz, jestem zaskoczona że masz już tak piękne rośliny, że dajesz sobie z tym radę...
Ja ostatnio wyrywam tylko większe chwasty, nie trzeba za bardzo się schylać. ;:306
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Już nie jestem neofitką, ale ciągle mnie zachwyca fakt, że rośliny po posianiu czy posadzeniu rosną :D
Kupowałaś swoją PHM w Rosarium? Mam chyba taką samą różę nn, bo sobą to na pewno nie jest.
Wolałabym nie przesadzać róży w ciągu sezonu, ale to żywotne rośliny, może zniesie tę operację :D Górę trzeba przyciąć, żeby korzenie miały szansę sobie poradzić.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pati, podziwiam ilość kwiecia u Ciebie ;:108
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pat, ja podobnie jak Ewa Majowa tez brałam PHM z Rosarium i nią nie jest. Obawiam się, ze cała seria poszła błędna, bo kilka osób zgłaszało ten problem. Ewa gloriadei dostala to sama i w ramach reklamacji przysłali to samo. U mnie została przesadzona jesienią i ładnie rośnie, co wiecej obficie kwitnie! To raczej jakaś historyczna róża, względnie starsza angielka, ale jeszcze nie została zidentyfikowana. Tak czy inaczej, brawa dla niej ;:138 ;:63
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Kasiu, mówisz ze to nie PHM? Na zdjęciach z R. wyglada na bladą, ale np, już tu ma dokładnie taki kolor jak moja...kurczę, jak to nie ta róza, to kiepsko, bo tam gdzie rośnie miały iść pnące na fasadę :roll: A przy okazji pnących to mam kolejny dylemat, a właściwie dwa:

1) Czy mogę pnące róże różnych odmian posadzić dość gesto koło siebie (powiedzmy co metr), tak żeby jak pójdą na dom, to się splatały i dały efekt jednego różnokolorowego buszu...czy zaskutkuje to zaduszeniem jednej odmiany przez drugą?
2) Czy mogę posadzić pnące róze razem z winobluszczem? Winobluszcz czepiałby się domu, a róza podpór...czy też winobluszcz różę zadusi?

Powyższe pytania mnie dopadły, gdyż zastanawiam się, czy mojej lykkfund nie dołozyć czegoś do kompletu, zeby szybciej dom porósł zielenią oraz czy nie dosadzić koło tzw. PHM jeszcze paru innych róz...słowem, czuję potrzebę zakupu kolejnych róż i szukam dobrego uzasadnienia ;:306

Ewo, w tej fioletowej to nawet ciąć za bardzo nie ma co, tak słabo rośnie...przesadzę teraz, bo do jesieni to ją moze ta namiotówka wykończyć :roll:

Mariolu, no czasem coś mi urośnie :) Ale widzę, że przesadzilam z zoomowaniem zdjęć i mogliście odnieść wrażenie, że mam już normalny ogród...w weekend wkleję może trochę planów ogólnych i przywrócę wlaściwy obraz ogrodu porośniętego chwastami ;:306

Mam też nadzieję, ze deszcz to tylko dzisiaj, bo chciałam roundupem podziałać...kluje mi się pomysł na nową rabatę przytrawnikową (tak, z różami pewnie :wink: ). Em ma dalej unicestwiać zasieki (Aniu, nie miałam kiedy zorientować się w kwestii niszczarki jeszcze, na razie eM naszą robi...) i jak się do jesieni wyrobi, to wymyslił i tu chyba wyjątkowo przyznam mu rację, zeby za podziemnym ciekiem wodnym wysypać gruz, na to wywrotkę dobrej ziemi i zrobić taką rabatę pdwyższoną. Tam jest obniżenie terenu i jakby wejście z podwórka do ogrodu właściwego, wyszło by fajne oddzielenie części gospodarczej od ozdobnej... Postaram się zrobić jakieś zdjęcia, ale kiepsko wychodzą, bo z jednej strony gruz, z drugiej zasiei, trzeba sprej wyobraźni, zeby zobaczyć między tym przyszłą rabatę...
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

A widziałaś fotki z czystolandii, jak to po murze pnie się bluszcz? a i trochę różyczek wrzuciłam.......zakukaj do mnie ;:173
Awatar użytkownika
czar_na
1000p
1000p
Posty: 1245
Od: 17 kwie 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

Pat u Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo. Czytam ,że paczka dotarła. Roślinki się nie ugotowały ? To moja pierwsza roślinna przesyłka :oops:
Jak coś to pisz śmiało nadam następną.
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

Post »

czar_na pisze:Pat u Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo. Czytam ,że paczka dotarła. Roślinki się nie ugotowały ? To moja pierwsza roślinna przesyłka :oops:
Jak coś to pisz śmiało nadam następną.
aaaa...zapomniałam napisać :oops: Choć odebrałam dopiero dziś rano, to roślinkom nic nie jest! Wyglądają jak wykopane przed godziną, teraz oddychają po podróży, po południu bedę wsadzać - bardzo dziękuję! ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”