Zielone Skarbeczki - KamilaB

[przemek_pc]

Przemku w moim wątku. Jak można nie lubić mammillarii ? To zdecydowanie musi być stan przejściowy i pewnie naprawialny

No jakoś tak można, chociaż kilka się przez moje ręce "przewinęło" Jakoś nie zapałaliśmy do siebie gorącym uczuciem, ale jak ktoś już wspomniał w którymś z wątków, wśród wszystkich rodzajów znajdą się prawdziwe perełki, godne podziwiania i posiadania.

Ale na razie, jakoś nam nie po drodze Może kiedyś się to zmieni. Na razie szkoda mi na nie miejsca, a moim sercem zawładnęły bezapelacyjnie rebucje i lobiwie.

[Inez]

Jak lubię rodzaj Mammillaria to M. plumosa w ogóle mnie nie bierze... Dziwnie wygląda taka "kupka waty" w doniczce.

ja Ci dam kupkę waty hihihih Żartuję oczywiście, każdy lubi coś innego. Ja uwieeeeeeeeeelbiam "pleśniowe" Mammillarie.

Kamilo, jestem pełna podziwu dla twojej kolekcji. Mammillarki są wyjątkowe. Piękne.

[x-K-B]

Bardzo Wszystkim dziękuję za miłe słowa. Nie myślałam, że mammillarie budzą tak skrajne odczucia . Przynajmniej wiem z kim mogę jeździć na kaktusowe zakupy i kto mi mammillarii z przed nosa nie sieknie a kogo się wystrzegać .
A w szklarni jak to na wiosnę, coraz więcej pąków, echinoffossulocactusy się rozszalały i zakwitnie pewnie ze dwadzieścia.


Uploaded with ImageShack.us

i żółto kwitnący e. vaupelianus



Zakwitła pierwsza neoporteria

[przemek_pc]

Zakwitła pierwsza neoporteria

No a moje strajkują

[Artur89]

Całkiem, całkiem ta Neoporteria. Kiedyś miałem jedną roślinę z tego rodzaju, ale przez fakt, że nie doczekałem się na niej kwiatów, została sprzedana choć miała interesujące, 'demoniczne' ciernie.

Nie myślałam, że mammillarie budzą tak skrajne odczucia .

Swego czasu była całkiem niezła wymiana zdań odnośnie mamilarii. Razem z Gymnocalycium tworzą wybuchową parkę na forum

[x-K-B]

No a moje strajkują

Jakbyś postawił wśród mammillari to by zakwitły Dwie moje neoporterie przezimowały z pąkami i to już takimi wybarwionymi, spodziewałam się, że pąki zaschną a tu miła niespodzianka

Swego czasu była całkiem niezła wymiana zdań odnośnie mamilarii. Razem z Gymnocalycium tworzą wybuchową parkę na forum

Myślałam, że obcowanie z przyrodą uspakaja a nie eskaluje konflikty. Może jednak uspakaja... nie wiadomo cobyśmy robili gdyby nie nasze hobby
a dyskusja nad wyższością jednego rodzaju nad drugim ma coś z dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi

[Martada]

Kamilko jak ja jeszcze trochę tak sobie te echinoffossulocactusy u Ciebie pooglądam to jak nic swojej dwójce jakieś towarzystwo zadobędę.
Super ciernie, ładne roślinki i kwiaty całkiem fajne.
Pod gołym niebem dadzą radę Takim z ewentualna osłoną na wypadek strasznych deszczy.

Neoporteria diaboliczne ciernie i landrynkowy, delikatny w kolorze kwiatek.
Ujmujący kontrast

[Artur89]

Myślałam, że obcowanie z przyrodą uspakaja a nie eskaluje konflikty. Może jednak uspakaja... nie wiadomo cobyśmy robili gdyby nie nasze hobby

Gdzie tam, jeśli chodzi o gusta i guściki to batalia słowna jest nieunikniona

[Rejden]

Wspaniałe kwiaty ma Twoja Neoporteria, dzielna że je utrzymała całą zimę.

Swego czasu była całkiem niezła wymiana zdań odnośnie mamilarii. Razem z Gymnocalycium tworzą wybuchową parkę na forum

Myślałam, że obcowanie z przyrodą uspakaja a nie eskaluje konflikty. Może jednak uspakaja... nie wiadomo cobyśmy robili gdyby nie nasze hobby
a dyskusja nad wyższością jednego rodzaju nad drugim ma coś z dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi

Ale jak widać jest nieunikniona i chyba niektórzy specjalnie podsycają ogień.
Proponuje, co niektórym się zastanowić, czy aby nie robią przykrości gospodarzowi wątku jak i innym forumowiczą.

[Inez]

Neoporteria niesamowita te czarne ciernie i pośród nich różowe kwiaty...
Żółty fosulak? Nigdy nie widziałam takiego czekam na kwiaty

[hen_s]

Kolor kwiatu neoporterii niesamowity! Na żywo robi jeszcze większe wrażenie, wiem z autopsji.

Kiedyś miałem kilka tych ślicznych roślinek ale chociaż kwitły regularnie nie wyglądały tak jak powinny wg. mnie wyglądać. No to zmieniły dom i klimat.
Mam nadzieję, że tam im lepiej.
Ale sentyment pozostał i u Ciebie będę kibicował kolejnym roślinom z tego rodzaju.

Echinofossulokaktusy rewelacyjne. Niech no tylko zakwitną - będzie co oglądać i o czym napisać.

[przemo1413]

A u Ciebie jak zwykle ciekawie Wszystkie kaktusy oczywiście pierwsza klasa Ale ja najbardziej czekam na kwitnienie noto

[nyskadu]

Neoporteria to prawdziwe cudo, co za kolorek, jak niektórzy uznali majtkowy w moim guście ( niekoniecznie bielizny, chociaż czemu nie )

[x-K-B]

Marta

Neoporteria diaboliczne ciernie i landrynkowy, delikatny w kolorze kwiatek.
Ujmujący kontrast

Nie bójmy się nazwać tego po imieniu
- te kwiatki są po prostu kiczowate
Myślę, że powinnaś pracować w dyplomacji
Artur, Piotr Ale ja się wcale nie napinam Uważam, że kaktusiarzy więcej łączy niż dzieli a gdyby wszystkim podobało się to samo to by było nudno, nie mówiąc o większej konkurencji Jeśli się z kimś drażnię to tak dla przekory no bo przecież i tak wszyscy wiedzą, że najpiękniejsze są.....*

* wpisać dowolny rodzaj

Inez Jak zakwitnie na pewno dodam
Przemek Pąków na noto jest sporo więc spokojnie....będą
Aga Dzięki, ale ten kolor na żywo jest tak jaskrawy, ze chyba nie chciałabyś mieć takich ciuchów

Na dowód że nie jestem gołosłowna i wszystkie kaktusy NASZE SĄ kilka fotek /nie żebym jakieś celowo pomijała ale mi akumulator umarł /

Rebutia krainziana



Sulorebutia arenacea



Sulcorebutia patriciae



Astrophytum asterias cv. superkabuto



Gymnocalicium cardenasianum / z własnego siewu /



Echinoffossulocactus hastatus



Lobivia wrightiana mam trzy, ale ta jest jakaś dziwna



Turbinicarpus macrochele

[hen_s]

WoW!

Tak różne a wszystkie śliczne. Jako przyczynek do dyskusji o wyższości jednych rodzajów nad innymi bardzo udane fotki.