Tak Paulinko.
Było pomarańczowe a jest czerwone. Chyba pomarańczowe było ciekawsze.
Też się zdziwiłam, zwłaszcza, że pochwy kwiatostanowe z zewnątrz są jednolicie czerwone. Na szczęście ciapki są w środku.
To Anturium jest obłędne.. , przecudowne..jakos przegapiłam..ogladając Hibiskusy zapewne..
A Strzałkowiec u mnie tez kwitnie.. ...fajnie zobaczyć,że Ty tez masz takiego..Twój równiejszy..mój ze szczepki..ale podrośnie..
Kwiatuszki to podobne do tych co ma carnosa..ja tylko takie widziałam z bliska...
ale Pięknie wygląda..wystawiłaś ją na powietrze? do ogrodu??? i na noc też zostaje????
Ja powystawiałam cytruski..tamarillo..avocado..i takie tam..na taras..osłoniete od wiatru..i południowa strona..niech się pogrzeja w słoneczku..
Pieknej niedzieli Iwonko