Nutkowy ogród cz. 2

[x-ag-a]

Gosia, dopóki wychodzisz i Marię wąchasz a nie palisz, to wszystko jest git

[Nutka81]

Jula, my wszystkie bardzo monotematyczne jesteśmy...zwłaszcza jak wiosna się zbliża
Aga, no gdzieżbym ja moją "Maryśkę" śmiała palić ... ręka w locie by mi uschła ...

[wielkakulka]

Dziewczyny z lubuskiego piszą, że mają pierwszą wiosenną burzę - moze juz nie będzie mrozów

[Nutka81]

Aniu, cudnie by było, gdyby mrozy już nie wróciły. Ahhhh... prace w ogródku by się zaraz rozpoczęły

No a teraz obiecana różana sesja wspominkowa









cdn.

[x-ag-a]

Piękne różyce... Lina R. ma podobną poświatę do Chopina, prawda?

[Nutka81]

Aguś, chyba masz rację. Może wklej tutaj jakiś portrecik to porównamy
Ja tym czasem idę szykować druga porcję zdjęć

[x-ag-a]

To oczywiście dwie kompletnie różne róże, ale mam na myśli tę żółtawą poświatę w środku:

[Nutka81]

Tak tak Aguś, wiem o co chodziło. Ale faktycznie są pod tym względem podobne do siebie i to bardzo
'Lina" ma zupełnie inny kształt, a płatki podwijają się.











cdn.

[Margo2]

No i widzisz jakie widoki mnie omijały?
Jak to dobrze, że zmobilizowałam Cię do wspominek różanych.
Maryśka powala. Jak ja się cieszę, ze mam ją od zeszłego roku co prawda i jeszcze się nie nacieszyłam, ale jest perspektywa.
Lubię wszelkie Castle.

[Jule]

Lina jest podobna do Roy Black tez zreszta Poulsenka.

[Nutka81]

Przepraszam za mały misz-masz jeśli chodzi o wielkość zdjęć.

[Nutka81]

Gosiu, obiecuje poprawę i zamieszczanie tutaj wszystkich fotek, żebyś biegać nie musiała i nie męczyła się za bardzo
Jula, nie znam jej...ale wygoglowałam już sobie. Masz rację...bardzo podobne. Nawet na początku są tak samo "limonkowe"

Jeszcze kilka fotek













Ufff...koniec Ale się kolorowo zrobiło

[Margo2]

Zauroczyła mnie Chloe. Ostatnio uwielbiam te półpełne róże.
Zresztą wszystkie renesanski sa przeurocze.
Bonica jest niezawodną różą.
Co to za kwiatek przy Flammentanz?

[Nutka81]

Ja Gosiu zauroczyłam się zarówno "renesansowymi" jak i "pałacowymi" Są cudne i zdrowe. Zobaczymy jak po zimie będzie.
Koło Flammentanz rośnie kupidynek.

[Margo2]

Wygląda interesująco. Musze o nim poczytać