Moje ogródkowe zmagania cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magda,to proste zadaszenie super,osobiście nie lubię wielkich udziwnień,prosty styl przetrwa wieki,a moda mija.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Projekt zadaszenia świetny i idealny do twojego domu. Kąt nachylenia dachu nie może być zbyt duży, bo światła za dużo zabierze. Na tym zdjęciu, które pokazałaś jest chyba ok.
Ja mam nad werandą zadaszenie dwuspadowe. Też fajna sprawa, bo światła więcej wpada.

A balii jeszcze w swoim wątku nie pokazałam. Schowałam do domku ogrodnika i tam czekają na wiosnę. W jednej z nich, myślałam żeby urządzić małą fontanienkę na tarasie. Nie mam wody w ogrodzie, żadnego oczka, kaskady itp.; a siedząc na tarasie i pijąc kawkę, fajnie by było móc posłuchać delikatnego ciurkania wody. No, ale nie wiem czy sobie poradzę z założeniem czegoś takiego. Gdzieś mam jeszcze taką pompkę do małej fontanienki- kiedyś miałam coś takiego na balkonie, jak jeszcze w bloku mieszkałam. Ale czy to nie jest za małe i czy w ogóle działa? No nie wiem.. Boję się, że woda w balii będzie mi glonami zachodzić, a za bardzo nie chcę inwestować w jakiś drogi sprzęt i filtry. Ale pomysł fajny, co?
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

O tak, właśnie takie zadaszenie widziałam u Ciebie oczyma wyobraźni. Idealne wprost. Fajne to niby okienko na murze ale u Ciebie chyba nie ma gdzie czegoś takiego wprowadzić.
A latarnią w łazience się nie przejmuj, przecież jest fantastyczna i rewelacyjnie pasuje do reszty wyposażenia. Niech sobie inni mówią co chcą a ty się trzymaj swojego stylu konsekwentnie bo świetnie Ci to wychodzi ;:63
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu wybrałaś sobie projekt bardzo podobny do mojego. Różnica jest np. w podłodze - Ty chcesz drewnianą, ja mam płytki. Ale to jest szczegół.
Jedyna rzecz którą podam do Waszego rozważenia to dłuższe belki na których będzie leżał daszek.
Na tym zdjęciu wygląda jakby dach był na równi z podłogą.
Pomimo, że jest rynna z doświadczenia wiem, że przy dużych opadach woda się przelewa i może zalewać taras.
Ja z takiego powodu zażyczyłam sobie dłuże belki i teraz podczas letniego nawet wiekszego deszczu mogę siedzieć na tarasie, nawet jak z rynien sie przelewa i nic mi nie chlapie - no chyba, ze dodatkowo jest jakaś zawierucha to i część okna potrafi "umyć".
Ot malutka sugestia do przetrawienia :D
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madzia, ja też polecilabym Krakowiaka, tak jak Francesca, kwitł bardzo długo. Fajny tez jest Sweet Summer Love, będzie upojnie pachniało przy tarasie. Do niego mozna też dorzucić Polish Spirit, wtedy kwitnienie zapewnione cały sezon ;:333
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Iwonko a bo ja mam latarnię w łazience, od tego zrodził się właśnie pomysł posiadania domu :;230 Kiedyś o tym pisałam. Tak więc latarnia jest punktem głównym mojej "chaty", chociaż stoi w łazience :;230
Franiu kwiaty nie muszą być duże, mam kilka wielkokwiatowych, najbardziej mi zależy na długim i obfitym kwitnieniu. Dziękuję-już zanotowałam zakup na wiosnę ;:196
Aga miło mi Cię gościć ;:4, zapraszam ponownie :wit
Gosiu moje zdolności plastyczne są na poziomie 7 latka, więc i rysunek był mocno przesadzony, ale i tak macie rację-łuki nie do mojego ogródka ;:222
Iza bardzo mi się podoba Twoja weranda, nic dodać nic ująć. Chatki mamy w podobnym stylu ;:333 Oczko w bali :?: ;:224 Fajny pomysł. Mnie się bardzo podobają wszelkiego rodzaju ciurkadełka, nawet miałam zakusy żeby zrobić, ale ostatecznie doszliśmy do wniosku, że nie można mieć wszystkiego. Jednak trochę zabawy jest przy wodzie w ogródku, a ja nie mam na to czasu. Ciekawe czy się zdecydujesz :?:
Jolu widziałam takie okienko na all..., jest bardzo fajne, ale u mnie brak już miejsca na to. Latarnią kompletnie się nie przejmuję, uwielbiam ją, nadaje klimacik podczas wieczornych kąpieli ;:215 Chociaż jak powiedziałam elektrykowi żeby pociągnął kabel w podłodze, bo tu będzie latarnia, to spojrzał na mnie jak na czubka :;230
Ilona to jest dobre spostrzeżenie, na pewno zwrócę uwagę aby wydłużyć nieco daszek. Na zawieruchę niestety nic się nie poradzi, zawsze się coś upaćka. Podłoga na tarasie jest kamienna i na razie tego nie będziemy zmieniać. Zdjęcie ma na celu tylko przybliżenie projektu samego zadaszenia ;:113
Kasiu zatem do Krakowiaka dopisuję Sweet Summer Love ;:215, dziękuję. Polish Spirit wije się po nodze od drewutni, więc chciał nie chciał i tak będzie na werandzie ;:112

Zmykam już, bo roboty kupa. Jeszcze raz dziękuję za uwagi odnośnie zadaszenia, bardzo mi pomogłyście ;:cm
Miłego dnia
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Fajnie, ze udało sie wybrac rodzaj zadaszenia. Co prawda nie miałam w tym zbyt dużego swojego udziału, ale jakieś 3 grosze gdzieś wrzuciłam.
Ciągle coś dokupujesz i ulepszasz, normalnie jakieś ADHD w sobie masz
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

A ja z powojników dorzucę włoski Night Veil. Pierwszy raz go miałam, a już była na nim burza kwiatów :)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

:wit Cześć Magda, będzie zadaszenie na tarasie :D , dobry pomysł.
Ale na forum się dzieje, każdy coś planuje :heja :heja , fajnie .... będzie co podziwiać ;:168
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Witajcie, dzisiaj nieco cieplej, ale ciśnienie wciąż niskie i ryje nosem po blacie. Niestety na mnie nie działają żadne dopalacze pt.kawa, redbull itp, najwyżej dostaję trzęsiawki i serce mi wali po takich specyfikach. Kawkę co prawda z rana wypijam, ale to są odwrócone proporcje, czyli pół szklanki mleka, reszta wody :;230 Do tego chandra od dwóch dni mnie trzyma i tyle, stresy dnia codziennego potrafią wykończyć człowieka. Z tego też powodu zamiast korzystać z jeszcze w miarę ładnej pogody i przygotować ogródek do zimy siedziałam cały weekend w domu i użalałam się nad sobą. Mam nadzieję, że w końcu nastrój się poprawi i zacznę normalnie funkcjonować.

Marzenko toż ja uwielbiam takie "przemeblowania", chociaż moje ADHD ostatnio gdzieś się zawieruszyło i przypałętało się lenistwo i ogólne niezadowolenie ;:223 a propos udziału w dyskusjach, to każdy grosik i każde słowo jest przydatne ;:113
Wanda ładny ten powojnik, a jak długo kwitnie?
Maju no taki jest plan. Do wiosny jeszcze trochę czasu, mam nadzieję, że uda się go zrealizować. Kryzys się pałęta w mojej branży i nie tylko, więc....zobaczymy, na razie stres, nerwy i ogólny chaos.

Pożaliłam się i zmykam ;:199
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu, takie nastroje to norma w taką pogodę. Mam tak samo... Na mnie co prawda troszkę działają jakieś "power-y", ale na chwile a z powodu ogólnej "trzęsiawki" po nich wole przeczekiwać takie stany bez nich. Tak więc zyczę szybkiego powrotu humoru i dobrego samopoczucia ;:168
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Lulka, widzę, że spadek nastroju dotyka każdego...trzymaj się kochana ;:168
Ja na pociechę zajrzałałam do wiosennego folderu i nalałam czerwonego wytrawnego. Jak tak dalej pójdzie, do zimy popadnę w alkoholizm ;:202 ;:136
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziulka, listopad jest bleee, a twoje emotikony mnie powalają :lol: Ja sobie poprawiłam nastrój naleweczką z malin ;:108 Trzymaj się cieplutko.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu, mnie też jakieś doły dopadały i trzymały się nieźle, bo dołączyło do nich zapalenie zatok. Jak zaczęłam planowanie rabaty, to się poprawiło.
Z racji, że antybiotyk sobie serwuję, to po trunki sięgać nie mogę ;:145
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu przegoń smutki precz, do wiosny już niedaleko :wink: a zimę mamy na kombinowanie, tu by nowego w ogródku posadzić, co przesadzić, co zmienić, wieczorami porozstawiaj wszędzie gdzie się da błyskające świeczuszki i leniuchuj błogo przy pachnącej herbatce z cynamonem i pomarańczą, albo przy grzanym winku 8-) :lol: ....mile widziany jeszcze kawałeczek pachnącego korzennie lub bakaliowo ciasta....i smuteczki pierzchają ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”