Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Róża Tickled Pink angielka Fryer'a posadzona wiosną 2012 powtarza,pachnie.Bardzo odporna na choroby grzybowe.

Tickled Pink

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Muszę przyznać że ta róża sprawiła mi trochę kłopotu.Po przekwitnięciu nie byłam pewna jak ją przyciąć.Wypuściła długi ,rozgałęziony pęd na którym były kwiaty ,tak jak widać na zdjęciu.Gdy przekwitła nie wiedziałam czy wyciąć cały pęd przy ziemi ,czy ściąć tylko przekwitłe kwiaty a pęd zostawić.
Może ktoś ma tą różę i doświadczenie jak z nią postępować ,chodzi o cięcie po kwitnieniu.

Tickled Pink

Obrazek
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Może z nią jest tak, jak z moją Rhapsody in Blue, która właśnie jakoś tak w połowie lipca, już po rozpoczęciu kwitnienia, zaczyna wypuszczać długaśne pędy. Dosyć szybko wytwarza na nich pąki kwiatowe i kwitnie z miesiąc.
W najbliższym sezonie zamierzam ją przypilnować i ciachnąć te wyrostki zawczasu ;:108 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Wiesiu wiem że tak się zdarza,nieraz czegoś szukałam a gdy dałam spokój samo wpadło w ręce.

Monisiu właśnie takiego tłumacz miałam.Dzięki za podesłanie linku. ;:196 Moni ...kwadratowego robota wieloczynnościowego ;:306 ciekawe jakby to wypowiedział np. anglik już to słyszę :;230 .chyba nie lepiej jak my to Sanger..itd ;:223
Co do tych niektórych rodzimych wyrazów ...chyba sama kilka sprawdzę ;:215

Rhapsody in Blue to róża prawie pnąca,więc nie dziw się że wypuszcza długie pędy i na nich kwitnie.Ale ten pęd jest po prostu dziwny ,z niego raczej już nie wyrosną nowe pędy kwiatowe żeby powtórzyć kwitnienie.Przynajmniej tak mi się wydawało.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu, na Bering Renaissance ja też bezskutecznie poluję. Widziałam ją u Dyskrecji i muszę mieć. Jak gdzieś na nią wpadniesz, na Bering, nie na Dyskrecję, to polecam się pamięci :tan
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Ja też, to zamówię dla mamy jeszcze jedną renesansówkę do kolekcji :D .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Jolu ,Rozetko ja też tą różę muszę mieć i wcale nie odstępuje od poszukiwań.Może jesienią ja namierzę.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alicjo, ja też podzielam zachwyty nad Aphrodite, to świetna róża, kwitła niemal nieprzerwanie.
Penny Lane mam pierwszy sezon, słaby przyrost i kładła się pod ciężarem kwiatów, ale ma potencjał na świetną różę, zdrowa.
Charming Piano mnie nie zachwyciła. Nie porównywalnie słabiej wypada od wersji czerwonej, jeśli idzie o kwitnienie i wigor.
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Kasiu u mnie Penny Lane będzie na kratce więc będzie możliwość jej podwiązywania.Piano czerwone mam i też jestem zadowolona ,Może ta wersja Charming potrzebuje więcej czasu.No zobaczymy co to lala.
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alicjo, i jak w końcu obcięłaś ten pęd u Tickled Pink?
Ja też kiedyś trafiłam na coś takiego tylko nie pamiętam u której róży. Na żadnym rozgałęzieniu nie było ani jednego właściwego liścia , tylko trzylistkowe. Pięciolistkowy był dopiero na dole całego pędu. Nie zdecydowałam się na tak niskie cięcie ale potem zapomniałam sprawdzić co z tego wyszło. Dopiero Ty mi o tym przypomniałaś.

Bering jest obecnie np. tu http://www.belle-epoque.nl/online-catal ... ibunda/440 Wysyłają do Polski. Może Ewa mogłaby ściągnąć ?
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Ewa było identycznie tak jak piszesz.Tego pędu nie ścięłam byłam ciekawa co z tego wyjdzie a poza tym oprócz tego pędu miała na dole 4 cieniutkie ,małe gałązki. Pomyślałam że już nie ważne czy będą jeszcze kwiatki na tym pędzie czy nie, ale chociaż ma trochę liści więc może jej się przydadzą.Teraz myślę że to może był błąd,no ale co z tym zrobić teraz wiosną,chyba ściąć i wypuści nowy pęd a na nim znowu będą kwiaty. ;:218 Sama już nie wiem.Co o tym myślisz. :?:

Dziękuję za namiar na szkółkę.
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu, wszystko zależy od tego co zostanie po zimie. A gdyby tak ciachnąć główny pęd w połowie lub niżej a te z bocznych rozgałęzień, które zostaną, do grubości ołówka ?
Tak sobie myślę, Tickled Pink to floribunda, więc po kwitnieniu wypadałoby ściąć cały bukiet ale czy to był bukiet ?.
Może w tym roku nie wytworzy czegoś takiego i będziesz miała problem z głowy. U mnie taki pęd wytworzyła, któraś rozbudowana już angielka.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Ewa no właśnie zobaczymy co zostanie po zimie.Czyżby na tym samym pędzie znowu były kwiaty w tym roku.Ale jakoś nie wyglądało na to.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Ostatnie dni trochę dały nam w kość ,cały ogród i wszystkie dojścia pokryła glazura.To że w dzień trochę słoneczka nic niestety nie pomaga.Trzeba poczekać aż wzrośnie temp i pancerna pokrywa sama się rozpuści.

zima

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

W ogrodzie pięknie, za to droga ... brrr ... ślizgawica :evil: .
Żałuję, że nie nasypałam jesienią trochę piasku do jakiegoś wiaderka, właśnie na takie sytuacje ;:14 . No jak bez ręki, bez niego. Pozostała niestety sól drogowa ... :roll: . Ale lepsze to niż szpital, gips, leczenie, a potem kuśtyk-kuśtyk ... No i ogród odłogiem leżący ;:185 .
Alu uważaj na siebie ;:196 !
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Zupełnie jakbym oglądała swój ogród i drogę dojazdową .Zresztą takie skojarzenia może mieć każdy z naszych okolic ale cóż, radzić sobie jakoś musimy...
Zastanawiam się jednak jak poradzą sobie rośliny pod tak grubą warstwą lodu.
Wczoraj z ciekawości poszłam na ogród i połamałam trochę tego lodu-w niektórych miejscach jego grubość dochodziła do 1,5cm ;:oj
Widzę,że Twoje roślinki dostały solidne okrycia na zimę.Moim hortensjom ogrodowym W w ostatniej chwili przed nadejściem mrozów ponakładał kartony i ...muszą sobie jakoś poradzić.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”