Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[iga23]

Witaj Jatra, rozumiem, że coś sobie zamówiłaś. No to czekamy na wiosnę.

Aniu, staram się, ale zawsze jest coś do poprawki.

Ot tak wygląda dziura pod nowe nasadzenie. Piaseczek rodzimy wykopany na głębokość około 40cm, w dołek pójdzie kompost zmieszany z kwaśnym torfem i kokosem, który moczy się w kuwetach.
Mam do przesadzenie hortensję asperę, która okrutnie schnie pod domem, i wykopałam borówki amerykańskie, kiedyś niefortunnie posadzone pod tujami, mają tam, za sucho i nie owocują. Porosły w łogigle, wiosną je przytnę i będę pielęgnować, chcę mieć owoce. To gdzie ta rabatka jest duży spryskiwacz, będzie dosyć wody. A teraz idę kopać kompost.

[justyna_gl]

Ale przedsięwzięcie przy zakładaniu rabaty. Ja podobnie miałam przy sadzeniu róż ;)

[variegata]

Nie powiem, troszkę roboty macie
A dlaczego kokos tam wkładasz? Dla utrzymywania wilgoci, tak?

[sweety]

Ta Twoja siła jest niezwykle profesjonalna - dołek jak sie patrzy...
A skąd bierzesz kokos?

[justyna_gl]

Magda, ty się tak nie śmiej bo Ciebie to też czeka jak chcesz mieć ładne roślinki. Ach te piaski...

[reniuniek]

Iguś, szukałam u siebie kokosu i kupiłam wiosną, ale mieli małe kostki a widze, że ty masz duże
Gdzie kupiłaś?

[DuczekiOsia]

Iguś super przygotowanie rabatki do kwaśniolubnej roślinności teraz to na pewno borówka ci zaowocuje a ja ładnie trawa przycięta prościutko na obrzeżu

[iga23]

Leokadio, kilka lat praktyki w obcinaniu obrzeży. Jakoś tak schludnie wygląda jak się obetnie porządnie nożem.

Reniu, kokos kupuje w Bydgoszczy, w hurtowni ogrodniczej. Na wiosnę tego roku też był kłopot z dużymi kostkami, no i sporo podrożał. W zeszłym roku kupowałam po 12,40,a w tym po 17, ale i tak muszę go dodawać pod nowe rabaty, przekonałam się, że u mnie kokos i kompost to najlepszy polepszacz.

Justynko, widać chyba na zdjęciu ile mam czarnej ziemi, i to też nawieziona. Ale to było pod trawę, teraz rabaty staram się polepszać na głębokości co najmniej na szpadel.

Aniu, na siłę nie narzekam, spełnia wszystkie moje zachcianki. Jak na 30 lat stażu to chyba nieźle.

Czarne złoto wykopane i wrzucone w dziurę, na to kokos, teraz torf i posadzić. Wysypać trzy worki kory. To bilans taki 34zł- kokos 2 kostki, 30zł- 240litrów torfu, 30 zł- 3 worki kory, oj chyba ziemia kosztuje więcej niż roślinki, które na niej mają rosnąc
Ale jeden mądry Anglik powiedział, za roślinkę możesz dać pensa, ale w glebę trzeba włożyć funta.

[imwsz]

Iguś widzę, że podobne dziury kopiemy
Czy ten kokos u mnie też zdałby egzamin?

[iga23]

Ilonko. Kokos to polepszacz, ale przede wszystkim ma zatrzymywać wodę, a u Ciebie na glinie tego problemu nie ma. U mnie możesz lać całą noc i śladu nie ma, pokazywałam Ci jak aspera cierpiała. Mam nadzieję jej teraz dogodzić. A , że trzeba było gdzieś nowa jabłonkę posadzić, to wymyśliłam kawałek rabatki. szybki telefon do prezesa o zgodzę na wycięcie metra trawnika.... No, może dwa metry się wycięły.

[maniusika]

U nas kokosu w sklepach nie widać ale dostałam kilka płatów od znajomej która ma szklarnię z pomidorami .. Też dodaję pod ładniejsze krzewy ..

[iga23]

Janeczko,w płatach to kupuje się aby przykryć doniczki, by chwasty nie rosły. Jak za darmo to ok, bo to drogo wychodzi. z tej mojej kostki wychodzi po namoczeniu kasta budowlana, takie 90 litrów.

[JacekP]

Igo, widoki u Ciebie super
3 tygodnie temu sadzonkowałem nowe żurawki z krótkopędów i widzę, jak szybko się przyjęły, bo już puszczają młode listki

[akl62]

Rzadko tu teraz zaglądam, bo ... Bo nie wiem. Ale zajrzałam i fajnie jest. Ale te kąty proste w dole na borówki są fascynujące.

[iga23]

Aniu, może nie znasz Piotrka z tej strony, ale jak coś robi to robi porządnie. :roll:Jak miał kilkanaście lat był trochę inny.

Jacku, jesienią żurawki doskonale się rozmnażają, chyba lubią niższą temperaturę.

Klasycznie, jesienne widoczki.