Te botaniczne to u mnie krokusy, tulipanków mam malutko, dopiero będą pierwsze w tym sezonie, jeśli wszytko z nimi w porządku. A skąd wracasz?
Julka, jak tę rabatę przekopywałaś, to mogły sobie powędrować kawałek. No ciekawostka, ale wiosną mnie każdy kwiatek cieszy, może je tam zostaw?

Grażynko

...i macham teraz do wszystkich gości, czas zakończyć ten wątek!

Tu powstaje część czwarta, zapraszam!