
po sadzoneczki podjadę jak znajdę troszkę czasu,najbardziej pasowałoby mi po 16 ,umówimy się kiedyś,a co ja mam naszykować dla Ciebie


Hałaśliwe to one są na bank , jak zaczną wrzeszczeć to mój pies daje dyla do domu nie chce dalej iść na spacer.DTJ_1 pisze:żurawie też są całe stado na łące, fajne odgłosy się roznoszą, hałaśliwe ptaki ale też się je podziwia z przyjemnoscią.
Widzisz to ja byłam w Szcz -,przyjechałam dopiero wieczorem. Grażynko jutro jadę koło twojej pracy jak będziesz po 10-tej to wpadne do Ciebie i się ugadamy,jadę rowerkiem do brata , on tam nie daleko mieszka.gracha pisze:Marysiu w niedzielę jak jechałam do pracy , przejechałam przez Wasze działki,a że mniej więcej kojarzyłam gdzie jest Twoja to zaglądnęłam,to było przed dziesiątą,
po sadzoneczki podjadę jak znajdę troszkę czasu,najbardziej pasowałoby mi po 16 ,umówimy się kiedyś,a co ja mam naszykować dla Ciebie,nie chciała bym tak z pustą ręką
To u Ciebie będzie wszystko kwitło jeszczedorkow0 pisze:Marysiu, u mnie jeszcze niewiele kwitnie... Na drzewach nie ma kwiatów i forsycje jeszcze nie kwitną. A u koleżanki kilka domów dalej zakwitły już Hiacynty, Żonkile, Forsycje i kilka innych też...
Czekam zatem cierpliwie...
OK nie wiem czy dobrze myślę czy ty pracujesz przy tej drugiej bramie?gracha pisze:Marysiu jestem codziennie od 8 do 16,wpadnijjak nie będę zajęta to pogadamy
DTJ_1 pisze:Mój tak reaguje jak w maju żaby rechocą a jest ich tysiące, coś mu się w głowie miesza jak wieczorem zaczyna się koncert to już nawet na smyczy nie wyjdzie
Witaj EwuniuAve pisze:Marysiu, masz chyba podgrzewane te rabaty ... moja wiosna w porównaniu z Twoją... wolna jest okrutnie![]()
kiedy ja tak będę miałą...
Wypieszczony warzywnik... dobrze, że nie widzisz mojego...
Patrycjo wiosennie było wczoraj a dziś za oknem zimapatusia336 pisze:Ależ już u Ciebie wiosennie na całego w ogrodzie