Ogródek Gosi cz.5

[Margo2]

Bożenko, ja mam podobnie, ale Ciebie nie przebiję. Nie mam aż takiego zacięcia.
Twoja kolekcja jest imponująca.
No i kilka roślin z niej rośnie teraz u mnie

Tess, jeny a ja jak dawno nie byłam u Ciebie.
Wróciłaś na forum?
Nie przychodziły powiadomienia.
Zaraz pędzę do Ciebie.

Agatko, okazuje się, że miałam ją od wiosny, bo kupiłam od Pana Tapira, ale pod inną nazwą. Mam nadzieję, że to ona.
Co prawda zamówiłam jeszcze jedną, ale w razie czego wykopię różę, która rośnie obok i będą mi dawały plamę w tym koncie.

Dorotko, dziękuję Ci za potwierdzenie, że i pod orzechem można coś sadzić. Moje poziomki były tego przykładem.
Na razie w tym miejścu jest jeszcze bardzo ddużo słońca. Muszę wybrać rośliny, które tolerują i to i to. Na pewno chciałam posadzić kilka żurawek, ale co jeszcze?

Monia, najpierw myslałam, że ona tak ma. Co roki zrzucała o tej porze część igieł. Ale zauwazyłam, że w tym roku coś ich za dużo. Trochę się martwię.

[ewamaj66]

Wygląda jak Mary Rose i zachowuje się jak ona Moja kwitnie do mrozów. Powinna jeszcze pachnieć nieziemsko

[Sure]

Gosiu, może warto sośnie wyzbierać te igły i ją czymś spryskać (nie wiem, czy na oprysk nie za późno)?
a moje kocille to domowe ozdobniki, dlatego ich mało w wątku ogrodowym ;)

[Elizabetka]

Margoś Mary Rose też mam zamówioną...jest cudna.
Melduję, że nasionka naparstnicy w części wysiane a część zostawiona na wiosnę.

[Meggi]

Margo! Polatalam tu u Ciebie po stronach i zdjeciach. Twoje rabaty sa przecudowne!!!!!

[Margo2]

Ewo, pachnie, oj pachnie
Tym bardziej się cieszę, że może będę miał 2.

Agatko, zazwyczaj zbieram igły, tak, żeby przy pniu miała czym oddychać.
Na oprysk już za późno. Wiosną będę musiał na 100% czymś prysnąć, bo to moja ulubiona sosna. Jest bardzo dekoracyjna.

Elu, cieszę się bardzo
Ciekawe czy te nasze róże przyjdą?

Meggi, dziękuję bardzo

No jeszcze kilka zdjęć mojej jesieni sprzed kilku dni







I z wczoraj

[AGNESS]

Gosiu twoje schody na taras są po prostu cudne .....
Różyczka niesamowita, aż buzia sie uśmiecha widząc taką siłaczkę, która mimo o silnych przymrozków nadal daje radę i pięknie kwitnie

[asia0809]

Faktycznie ta sosenka coś zmarniała. Może ma za sucho?
Przeczytałam w mojej mądrej książce, że jesienne opadanie to norma ale jak jesienią jest susza to może się żółknięcie nasilać.
cokolwiek to jest, porządne podlanie nie zaszkodzi.
Przecież zwykle jesienią ciągle siąpi a tu od 2 miesięcy niemal nie pada.

[x-T-s]

Gosiu

wpadłam poczytać na forum co u was się dzieje,czasu brak.

[Margo2]

Aga, przyzwyczaiłam się już do nich, ale miałam pewien problem z tym, bo wiesz, że jak sobie cos wymyslisz, a potem trzeba nagle zmienić plany, to nie jest łatwo to zaakceptować.

Asiu, masz rację. W takim razie podleję. Nie mam czasu jutro, ale może 1. Nie będe patrzyła, że to święto.
Podlewałam w sobotę, ale rabatki.
Naprawę coś z tym deszczem nie tak.
Nie żebym go lubiła, ale ze względu na ogród bardzo by się przydał.
Nie przypuszczałam, że będę go tak wyglądała.
Kłania się teraz brak systemu nawadniającego.

Tess, zdążyłam zauważyć, że ciągle podróżujesz.
Ale żal, że nie pokazujesz swojego ogrodu.

[Helen]

Gosia - różyczka jeszcze ładnie kwitnie, a reszta jak wszędzie
przemarza powoli, zanika.

[aleb-azi]

Też podlewam z doskoku, bo sucho jak ... jak nie wiem co...
Ech, mocarne róże. Hosty rozplaskało, spektakularne pożegnanie... Nie lubię tej mazi i wycięłam, póki się kupy jako tako trzymały. U mnie w tym roku nawet się hostki nie zdążyły wyzłocić, gdy przyszła mroźna zagłada. I to jak na razie jedyne jesienne sprzątanie jakie zrobiłam...
Widoki ogólne które pokazałaś... całkiem smakowite, i owszem...

[szyszunia]

Piękne słoneczno - jesienne widoczki. Oby jak najdłużej było tak pięknie ciepło

[megi1402]

Gosiu, ładne widoki ogólne pokazałaś.
Ciekawą stosujesz strategię uszczuplania trawnika
Mój M na początku zajadle bronił trawy, a teraz jakby zmiękł. Nie przyznaje się, ale widzę, że podobają mu się rabaty, cieszy go również, kiedy ktoś nas odwiedza i chwali, że ogród coraz ładniejszy.
Gosiek znam wiele, wszystkie mają poczucie humoru

[piofigiel]

Gosiu, też myślę że Twoja sosna, dodatkowo pozbywa się igieł raczej z sucha, zauważam to u siebie bardzo intensywnie na świerkach i jodłach. U Ciebie na kilku zdjęciach widziałem że trawnik nawet pożółkł, czyli że sucho jest na pewno. Dziwi mnie jednak że igły schną na wierzchołkach gałęzi, normalne jest coroczne zrzucanie igieł u nasady gałęzi, to trzeba obserwować, bo jednak sosny mają sporo wrogów, szkodniki i choroby.
Poza tym ogród prezentuje się świetnie, róże bardzo mi się podobają u Ciebie, masz widać do nich rękę

Pozdrawiam Tomek