Nelu, Jadzia siała kilka dni wczesniej, także spoko!!!! Wyjdą i u Ciebie!!! Żałuję,że nie kupiłam tych róż, Wsadziłabym je do donic!! Pojadę jeszcze do Lidla wieczorem. Jak dostane to kupię, tą białą i różową.
Tosiu, moja zeszoroczna Cindirella chyba przezimowała, a dzisiaj dokupiłam żółtą. One są takie ładne, że nawet, jak padną po sezonie, to warto je kupić. Patrz dokładnie do środka kartonika, bo niektóre mają bardzo rachityczne pędy.
Tosiu, chyba teraz trafiłam pod właściwy adres. Dostałam kilka pięknych i pachnących róż. Łodygi są mocne i w oczkach widzę zalążki listków! Powiedz mi, czy mogę w domowych warunkach z łodyg wyczarować nowe roślinki? Mam duże donice na balkonie, ale jeszcze za zimno chyba. Myślę o doniczkach na parapecie w sypialni - tylko tam są zakręcone kaloryfery. Może się udać? I jak to dokładnie zrobić?
MAJU wsadzaj do ziemi 2 oczkami spiącymi przykryj słoikiem i nic sie nie martw a jak one są w nieogrzewanym pokoju to wcale sie nie martw . Wsadż je do normalnych małych doniczek . Im mniejsza doniczka tym lepiej sie ukorzeni . Miłej zabawy w wyczarowywanie nowych roślinek . Tosia sorki ,że się wtrąciłam
MAJU moze nieprecyzyjnie napisałam . Do ziemi wsadzasz łodyżkę z 2 oczkami [ kwiatek obcinasz nic po nim] śpiącymi czyli tam gdzie będą wyrastały listki . Możesz wsadzić do ukorzeniacza końcówkę ,ale nie konicznie . Nie podlewaj za mocno a jak już ziemia sie rozmrozi wsadzisz tę doniczkę do ogródkowej ziemi i niech sobie rośnie oczywiście musi być dlej zakryta ,
Majeczko, ale mnie rozbawiłaś!! Jeśli chodzi o ukorzenianie róż, to 2 posty wyżej odpowiedział Ci ekspert - Jadzia!!!! Już wiesz. Ja też będę każde otrzymane róże ukorzeniać
ALU, KASIU!!!! Super!! Jak już liszki pełzają i muszki latają, to za 6 dni wiosna!!!! Jak ja kocham te stworzenia!!!!! Dzięki za melduneczki! Oby ich było więcej!!!
Małgosiu, mączka kostna pod róże! Podobno super nawóz!!! Pergoli było dużo, ale ludzie tak nie łapali tego. Spoko, dostaniesz
Aniu, dziękuję! Piękne!
Ja myślałam,że Małgosia pyta o pergole. Ja ją kupiłam do rodochitiona. Trejaże u mnie nie bardzo. Aniu w niedzielę ma być pięknie. 6 dni pozostało!