Nasze działki część II

[renzal]

A to już ustaliłyśmy w zeszłym roku Nawet miałam posprzątać, gdy mnie uprzedzisz

[Tosia1]

Tam sadzonek wszystkich nie chowaj, bo i tak znajdę

[renzal]

Po sadzonki, jak po sadzonki, ale siewek ci u mnie dostatek

[Bufo-bufo]

W Starogardzie Gdańskim tez jest taki sklep ogrodniczy, w którym w sezonie stoją na placu rośliny, a na zimę znikają z placu ale to chyba raczej aby nie zniknęły, bo sklep w takim jest miejscu że jest ze wszystkich stron osłonięty?
Marylko, a pokażesz serdaczek ?

[maryla-56_56]

Renatko to dobrze, że po drodze? ,
ale Tosia też ma po drodze do Ciebie, a do mnie już nie.

Tosiu zanim Ty się wybierzesz w podróż w nasze strony to nie będzie
ani siewek ani sadzonek, urosną krzaczory.

Olu pewnie roślinki w odpowiednich warunkach zimują.
Chyba nie zwracają roślinek do hurtowni.
Oczywiście, że pokażę, tylko wykończę.

A to moje pomidorki, jeszcze trochę i pikowanie.





Całe pudełko mikołajka i klematisy przy palikach.

[leszczyna]

....ja myślałam MARYLKO, że Ty się lenisz, o świętach nie myślisz a u Ciebie wiosna całą gębą zielono wszędzie sadzonek pełne parapety.....

[Tosia1]

Oj, żebym Cię nie zaskoczyła . Te ostatnie siewki, to klematisy? Takie długie liście toto ma

[amba19]

Marylko - my wszyscy wariujemy w tym roku. Ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić...Z tego wszystkiego co i raz coś nowego kupuję na działkę. Dzisiaj w Biedronie wpadła mi do koszyka Krokosmia Ciekawe gdzie ja to wszystko pomieszczę..
W okolicy mojej działki wczoraj i dzisiaj nad ranem miało być -18 i -19 stopni brrrr....
A przyszłam się pożalić - bo mój clematis nie wykiełkował. Już chyba nic z niego nie będzie. Wkurzyłam się dzisiaj i do tej skrzyneczki popikowałam sasanki.

[Margo2]

Zasiewy wspaniałe. Ja jednak nie mam ręki.
No, ale cieszę się tym co mam.
Dręczy nas ta zima, nieprawdaż?

[renzal]

Oj, żebym Cię nie zaskoczyła . Te ostatnie siewki, to klematisy? Takie długie liście toto ma

Dołączam się do pytania
I mam jeszcze drugie: Jakie siałaś pomidorki?

Tosiu! Przyjedź! może kulig zrobimy...

[Comcia]

Clematisy wysiewałaś ?
Nie miałam pojęcia że je też można wysiewać.
A pomidorki jak na ten rok wyglądają wspaniale, moje były tak wyciągnięte ze już musiałam popikować.

[maryla-56_56]

Tylu gości na raz ;Witajcie:196

Krysiu oj lenię się, ale to chyba z nudów.
Nie można w ogródku, to chociaż na parapetach.

Tak Tosiu ostatnie są klematisy.
To nie są jeszcze właściwe liście, tak bywa, że są mylące.
Pomidorki też nie mają jeszcze pomidorowych liści.
Tosiu miło byś zaskoczyła. ;:108

Marysiu to prawda, a parapety już zapełnione.
Czekam na wiosnę, żeby na dzień wynosić na balkon, noc gdziekolwiek.
Klematisy wychodzą szybko znaczy, że już nie wyjdą.
Ja posiałam 2 rodzaje i rośnie mi jeden, ale to dlatego, że pewnie zebrałam już po wysianiu.
U nas wczoraj było -17 a dzisiaj 0 - jest nadzieja.

Gosiu dręczy i męczy.
Jeszcze będziesz miała rękę, to nie takie trudne.
Tylko wymaga doglądania ciągłego, żeby siewek nie przesuszyć, w porę popikować itd.

Renatko tradycyjnie - malinowy, złoty ożarowski, zyska podłużny czerwony,
fiutek(nazwa z FO)czerwony i koralik. J/w ostatnie klematisy.

Comcia wysiałam i rosną. Można oczywiście.
Pierwszy raz posiałam powojnik tangucki, rośnie pięknie przy pergoli.
Drugi raz nie udało się z klematisami. Teraz udało się.
Już wiem, że trzeba obserwować nasionka i zebrać kiedy jeszcze nie wyfruną.
A najfajniejsze jest to, za darmo rośnie mi 8 szt.
Pomidorki wysiałam później w tym roku się powstrzymałam
własnie żeby się nie wyciągały.
Pozdrawiam Wszystkich - miłego dzionka.

-- N 24 mar 2013 09:04 --

A tu rośnie sobie różowa trawa pampasowa.

[anabuko1]

Wysiewy a wysiewy Ja juz pomidorki pikuję

[iwona0042]

Całe pudełko mikołajka i klematisy przy palikach.


[/quote]
Marylko, to chyba gazanie przy tych palikach, mam właśnie takie gazanie kochana

[maryla-56_56]

Aniu a gdzie Twój wątek? Miało być 2 tygodnie.

Iwonko a to mnie zastrzeliłaś! To po co ja im dałam paliki.
Obiecuję sobie, że juz będę opisywać nasionka po zebraniu.
Zbieram(kradnę)do jednej kieszeni do drugiej, a potem się mylą.
Byłam pewna, że to klematisy, tzn, że klematisy nie wzeszły.
Spróbuję znów w tym roku. Najlepsze jest to, że żebrałam o nasionka gazanii.
I mam jej posiane całe pudełko, jeszcze nie wzeszła.