Dzięki wszystkim za miłe ( a jakże !) słowa.
Muszę trochę poodpowiadać , a więc po kolei:
Bajercoli O drzewach , wazach i systemie nawadniającym pisałam gdzieś - tam wyżej- odsyłam do lektury. Jeśli coś Ci się podoba i chcesz " podpatrzyć" - na zdrowie! Po to jest m.in. to forum ,żeby podpatrywać
Anetko, Grzesiu, Diago, Nalewko Rzeczywiście tego roku Hortensje się popisały. Sądzę ,że jest to zasługa stosunkowo łagodnej zimy , a także ich wieku(3-7 lat) to już spore krzewy. Pięknie kwitła H. pnąca(zdj. na poprzednich str.), teraz ogrodowe i piłkowana. Marzę o H. dębolistnej, ale to też spory krzew- nie mam już dla niej miejsca, chyba , że eksmituję sąsiada, na co ostatnio mam coraz większą ochotę
Eleko- posiadaczko "aniołka" Szkoda,że nie uchowały Ci się Hortensje, nie do końca rozumiem zresztą dlaczego ?Jeśli sadziłaś je do kwaśnego torfu i nawoziłaś nawozem zakwaszającym do H. to powinno im w zupełności wystarczyć .A najgorsze ,że padła ta śliczna Azalia
Ale musisz spróbować jeszcze raz(do trzech razy sztuka...)A kolega dla "aniołka" jest bardzo wskazany- same "aniołki" mimo,że śliczne, bywają nieco ...anemiczne! ( Znowu coś mi jest- rymuję sobie po częstochowsku...
)
Aniu Platycodon może występować w odmianach wysokich ( do 60cm.) albo karłowatych (do 15-20cm.)Wysokie niekiedy, np. przy wichurach lub ulewnych deszczach, mogą wymagać palikowania,czy podwiązywania. Ja przycinam Rozwary o ok. 1/3 wysokości po ich pierwszym kwitnieniu, stają się wtedy bardziej zwarte i zawiązują jeszcze wiele pąków kwiatowych.Mówisz, ze przez 3 lata nie zakwitł ? To dziwne...Ta bylina wymaga żyznej ziemi i słońca, nie przepada za przesadzaniem, nie znosi(!) dzielenia. Ja bym jednak spróbowała go na wiosnę przesadzić z dużą bryłą ziemi, żeby nie naruszyć korzeni.Może nie służy mu stanowisko?
[/b]Karolinko
A kto to powiedział: "Niebo błękitne nade mną , prawo moralne we mnie" ? Tak sobie myślę ,że przyroda wokół nas jest ZACHWYCAJĄCA , ale niewielu ludzi umie dostrzec jej piękno. A jeśli ma się minutkę czasu, warto usiąść np. na schodkach, w ogrodzie,na trawie, na polance w lesie, przestać gadać i ...posłuchać , i popatrzeć wokół, i zadrzeć głowę do góry... Ech, naprawdę , na świecie jest pięknie ! ;:228 
Chyba nie masz wyjścia, musisz wydać książkę 
. Nie zamieszczałam tu jeszcze zdjec swojego ogrodu, ale myśle ze sie zdecyduję, a jakbyś chciała zobaczyć moje dzieło to zapraszam na swój blog.
mogę wprosić się na trawkę?
