Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

No tak - wyczekujemy zdjęć, bo mamy świadomość, że to już
powoli ostatnie takie widoczki.

A ja w tym roku zupełnie zapomniałam o aksamitkach! No nic, w następnym
trzeba będzie się poprawić. :D

A ja myślałam, że tylko moje nagietki takie ciekawe. :wink:
Ale i tak wstawię zdjęcia, bo nie może się przecież zmarnować sesja fotograficzna. :;230
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuś widzę, ze i twoja szałwia poobgryzana przez ślimaki.
Ja mam ją w donicy zadołowaną w szklarni.
Jeśli tam ślimaki jej nie znajda to przetrwa, ale jeśli........ :twisted:
Ostróżka bije wszystko na głowę.
Moja wiosenna wyglądała dużo gorzej niż twoja teraz. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuniu cudną jesień pokazujesz, na początek będę piała peany nad borówką, ona nieustannie mnie zachwyca :roll: jak niesamowicie przebarwiają się te listeczki, każdy inny :D
Astry cudo, głębokie śliczne kolorki i piękne już rozrośnięte kępy.
|Drobniutkie aksamitki też bardzo lubię, niesamowicie kolorują ogrody, szczególnie takie jak mój, kiedy po kolorowej wiośnie wszystko przekwita, i wszędzie gdzie nie spojrzysz tylko zieleń, zieleń i zieleń, wtedy aksamitki wnoszą radość i kolor i właśnie za to na zawsze mają u mnie zaklepane miejsce. U Ciebie widzę również cudne pomarańczowe, ja mam tylko żółciutkie, w przyszłym roku musze odgapić i też sobie wysiać takie ogniste :D
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Ale cudnie jesiennie zdjęcia, choć ostróżka bo to ona tak? raczej czysto letni czas mi przypomina :) jaka dorodna i wielka :) a te maleńkie aksamitki to tylko jeden krzaczek mi został slimaki zjadły resztę niestety :( ale prezentują się wspaniale :) miło tak pooglądać jak już u mnie nic nie kwitnie i nie cieszy oczu :wit
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izka - Twoje zdjęcia to są tak charakterystyczne, że nie da się ich pomylić z innymi .
Śliczne takie przydymione ,pasują do jesieni :D
Zapomniałam napisać ,żebyś miejsce trzymała dla Vanilki ,bo czytałam ,u
mnie że krzaczory sadzisz :lol:
Przysypałam gałązkę od mojej i mam nadzieje ,że się ukorzeni ,
z sadzonek nic mi nie wyszło :roll:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Ewulku, ja też mam te większe - nawet jedną widać na zdjęciu z różowymi astrami :uszy
Najbardziej lubię te o ciemnoczerwonych kwiatach i takie siałam, ale gadziny jakoś spomarańczowiały :roll: Pomarańczowe to wolę nagietki i te wąslolistne :D

Jadzieńko, spraw sobie koniecznie aksamitki wąskolistne. One są naprawdę prześliczne :D
A nagietki zawsze i wszystkie są ciekawe i piękne, więc nie wahaj sie, wstawiaj zdjęcia ;) ;D

Grażynko, obawiam się, że moja szałwia nie jest obżarta przez slimaki, tylko jakieś inne paskudztwa. Chyba wezmę latarkę i pójdę przed snem na inspekcję. Może uda mi się przyłapać złoczyńcę na gorącym uczynku ;)
Twoja w szklarence powinna być bezpieczna? ...
Ostróżki u mnie chyba mają teraz to co lubią, czyli żyzną przepuszczalną ziemię i duuuuużo wilgoci :D

Aguś, mnie też borówka zachwyca :D Nie mam drugiej rośliny, która przebarwiałaby się tak kolorowo! Astry niebieskie mocno przetrzebione, bo mam je od dawna a one plenia się ochoczo :lol: Tylko różowe Mam drugi (albo trzeci? :roll: )sezon. Kocham jedne i drugie :D
A aksamistki wąskolistne mam w 4 kolorach: cytrynowy, słoneczny żółty, pomarańczowy i czerwony. Te czerwone jakoś w tym roku nie tego :roll: A najbardziej właśnie lubie czerwone i pomarańczowe. Takie energetyczne bardzo kolorki, potrzebne o tej porze roku tak samo, jak na przedwiośniu ;) :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Celinko, ostróżki w większości powtarzaja kwitnienie. Sama się dziwię, że dohodowałam się takich dorodnych :lol:
Aksamitki zjadły Ci slimaki? Pewnie golasy? Bo ja mam masę winniczków, ale aksamitek nie żrą :lol:
Naprawdę już nic u Ciebie nie kwitnie? Nie masz np. astrów? ... To musisz mieć ;) :D

Bożenko, chyba przyjdzie mi na zawsze pozostać przy moim bezmarkowym aparaciku, bo jak zmienię, to nikt moich zdjęć nie rozpozna :;230 Na razie zresztą i tak nie mam wyboru :D
Jasne, że trzymam miejsce! Nawet już dwa razy je zmieniałam :;230
Musze zmieścić co najmniej 3 hortensje , nie wspominając o różach :roll: Strach pomyslć, co się będzie działo w przyszłym roku :lol:
Jak się gałązka nie ukorzeni, to na pewno ukorzenią się zielone wiosną ;) ;:196
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Myślałam, że era wykopalisk w moim ogródku już minęła, ale myliłam się.
Zobaczcie, co dziś wykopałam, przy przesadzaniu jezyn

Obrazek

Ktos poznaje? .... To zabytek! ;)
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Czyżby musztardówka? :lol:
Jak ja Ci tych ostróżek zazdroszczę!!!
Mam nasionka od Margo to myślę,że się też takich dochowam.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

No tak to "krałza z musztardy" z tych robiło się kubeczki :;230 izuś wykopaliska to chyba długo nam będa dokuczać ;:223
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

... albo nieodzowne wyposażenie ulicznych saturatorów :;230

Kiciu, widoczki jak zwykle u Ciebie piękne i nastrojowe ;:108
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuniu, piękne jesienne zdjęcia :D Trochę zazdroszczę Ci astrów, u mnie nie chcą kwitnąć...
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izus jak zaczniesz kiedyś kopać trochę głębiej to może jakiś prawdziwy skarb wykopiesz? :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

an-ka pisze:Czyżby musztardówka? :lol:
Jak ja Ci tych ostróżek zazdroszczę!!!
;:154 To czemu nic nie mówiłaś? Mam mnóstwo siewek! (wszystkie teraz kwitną) Oddałam już co mogłam, czego nie mogłam to posadziłam w nowym warzywniku i szukam na nie zbytu :;230
Kilka obiecałam, a reszta pójdzie do Ciebie! :D

Oczywiście, to musztardówka :lol:

Celinko, ja to przerabiałam jak uzdatniałam pod uprawę ugór, który zastałam. Myślałam, ze już koniec, ale ... moze niedokładnie kopałam :roll: :lol:

Madzieńku, jak zwykle jesteś dla mnie bardzo łaskawa ;:196

Moniu, dziękuję! A dlaczego astry Ci nie kwitną? Przecież nawet w lesie jest trochę słońca, a im właściwie nic więcej nie trzeba ...

Grażynko, no właśnie chyba "kopnęłam" trochę głębiej :;230
Większych skarbów już na pewno się nie dokopię :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Prawdziwa musztardówka :shock: Cóż to było za funkcjonalne naczynie :lol: Zostawiłem sobie na pamiątkę po jednej butelce z dawnej epoki ale musztardówki nie znalazłem na moim stryszku :)
Iza, z babką mazurską żartowałem :wink: Dzięki za poprawną nazwę :)
Wielkie piękne kępy aksamitek :shock: Lubię je tylko szkoda, że nie chcą się same siać :roll: Za to nagietki sieją się bezwstydnie :!:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”