Ja to własnie skończyłam przycinać...znaczy, te, które sie przycina i te, które sadziłam w zeszłym roku. Być może to trochę ryzykowne, no ale.... chyba będzie OK

No i nie do wszystkich mam jeszcze dostęp. Przy cięciu Billa McKenzie zastosowałam metodę uproszczoną, tzn. zdarłam to, co wystawało ponad siatkę:;230
Ciachnęłam teżtawuły japońskie, pięciornika, hortensjebukietową i resztki bylin. Z budlejami poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, a z różami, wiadomo...
Dzisiaj mam dość napiety dzień, ale pokażę Wam przedwiośnie. ma potencjał
Gęsiówka i runianka
Nevada - zwróćcie uwagę, jaki ma piękny kolor, to nie od mrozu chyba, taka zdrowa czerwnień i pączki
Przebiśniegi i naparstnica - całkiem fajnie przezimowała, podobnie jak inne dwuletnie - dzwonki ogrodowe i bratki...
Uffff...jak sie dobrze poszuka, to czasem sięconieco znajdzie ;-)