
Moje kaktusy - phoebs cz.2
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Muszę jutro też wybrac się do LM może uda mi się coś upolowac 

- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Jak najbardziej jestem za świetny pomysł Małgasiu 

- phoebs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1956
- Od: 20 wrz 2008, o 01:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radawiec k. Lublina
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
faktycznie Krzysiu to raczej G. monvillei, dziękujęSpy pisze:Witaj Aniu ? Świetne zakupy zrobiłaś, naprawdę udane!
Matucana co pięknie kwitnie, u tomboja widziałem ją z kwiatkiem, miodzio. Sama w sobie też wygląda ciekawie z taką cierniową koroną.
Te dwa Gymnocalycium to najpewniej multiflorum lub monvillei, którego również ostatnio nabyłem. Łap fotki tego drugiego--> raz i dwa. Są dość zmienne, więc ciężko określić, tym bardziej że kiedyś traktowano je jako jeden rodzaj. Ja bym oba opisał jako monvillei i spokój.
Astro myriostigma extra, sam mam takie dwa maluchy(jedno kropkowane, drugie golusie).
Ach, no i te zadziorne, bez których byś się nie obeszła, czyli feraczki. Po naskórku, żeberkach i areolach wnioskuję, że to F. horridus, chyba najczęstsze w sprzedaży, też takiego w sklepie kupiłem.
A meluś to na pewno "ooostatni"![]()
Ty musisz mieć gumowe parapety, przyznaj się
na Matucanę polowałam od dawna i nie spodziewałam się, że ja zdobędę w markecie
nowości już w nowych domkach i w suchym podłożu bo feraczki jakiś nadgorliwy pracownik mocno podlał, mam nadzieję, że to przetrwają
a parapety nie są gumowe i nie chcą być

najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same...
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
- phoebs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1956
- Od: 20 wrz 2008, o 01:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radawiec k. Lublina
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same...
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Aniu czekamy jak tam udało się? 

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Pamiętajcie, że nie każdy Leroy równy Melin'owi
Wczoraj, gdy wybrałem się po listwy przy okazji zerknąłem na tą ciernistą rozpacz. Nic nowego nie przybyło a wypłonienie postępowało.
Ania, pozostaje liczyć na trochę słońca bo w przeciwnym razie kwiaty nie będa wyglądać zbyt imponująco. Poza tym ona powinna już 'spać' bo odbije jej się to w okresie wegetacji. Nawet moja szalona P. aureispina już zaprzestała wegetacji

Ania, pozostaje liczyć na trochę słońca bo w przeciwnym razie kwiaty nie będa wyglądać zbyt imponująco. Poza tym ona powinna już 'spać' bo odbije jej się to w okresie wegetacji. Nawet moja szalona P. aureispina już zaprzestała wegetacji

- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
U mnie szaleją 2-letnie siewki Copiapoa... Wyniosłem je do miejsca gdzie panuje temperatura 10 stopni... Bez rezultatów, więc sięgnąłem po radykalne środki korzystając z nieszczelności okna
, nakryłem siewuchy folią aluminiową, następnie zmierzyłem temperaturę, wynik to 6 stopni. Nie chciały po dobremu, to na przymus je zmusiłem
. Teraz nie ma bata, muszą wreszcie zastopować
.



Pozdrawiam, Darek.
- phoebs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1956
- Od: 20 wrz 2008, o 01:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radawiec k. Lublina
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same...
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Jaki śliczny żółciutki dziubek fajny 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20319
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Piękniutkie kwiatuszki
P. chrysacanthion ma drobne kwiatki ale bardzo urokliwe. No i przez to że o tej porze też niezwykłe.

P. chrysacanthion ma drobne kwiatki ale bardzo urokliwe. No i przez to że o tej porze też niezwykłe.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2


- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2635
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
No rzeczywiściehen_s pisze:Piękniutkie kwiatuszki![]()
cudne ;)
Aha, czyli to parodia - nie chciało mi się szukaćP. chrysacanthion ma drobne kwiatki ale bardzo urokliwe. No i przez to że o tej porze też niezwykłe.


Pozdrawiam, Aleksander
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Z moich doświadczeń wynika, ze ta roślinka ma tendencję do pękania, po obfitszym podlaniu.
Miałem ją kiedyś w kolekcji i po podlaniu pękła na pół... Nie dało jej się odratować. Wynikło to z mojego błędu. Szkoda było mi tej roślinki, ale postanowiłem, że nie będę więcej wydawał kasy na nią. Sąsiad też miał taka roślinkę i mu padła w ubiegłym sezonie.
Miałem ją kiedyś w kolekcji i po podlaniu pękła na pół... Nie dało jej się odratować. Wynikło to z mojego błędu. Szkoda było mi tej roślinki, ale postanowiłem, że nie będę więcej wydawał kasy na nią. Sąsiad też miał taka roślinkę i mu padła w ubiegłym sezonie.
Pozdrawiam, Darek.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Dał radę, piękny. Fajnie wygląda w tej "pierzynce".
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Moje kaktusy - phoebs cz.2
Zdaża się tak dosyć często na wiosnę przy pierwszym obfitym podlaniu czystą wodą. Szczególnie wrażliwe są Turbinikarpusy, Lo...ry (nazwa zakazana) i kilka innych m.in. parodie. Sposoby na to są dwa. Pierwszy to stopniowe podlewanie małymi dawkami (przyzwyczajanie do wody). Drugi to podlewanie nie czystą wodą tylko wodą z nawozem i to z dużą zawartością azotu, czyli takim do zwykłych kwiatów doniczkowych. A najlepiej połączyć obie metody.darekcn42 pisze:Z moich doświadczeń wynika, ze ta roślinka ma tendencję do pękania, po obfitszym podlaniu.
Miałem ją kiedyś w kolekcji i po podlaniu pękła na pół... Nie dało jej się odratować. Wynikło to z mojego błędu. Szkoda było mi tej roślinki, ale postanowiłem, że nie będę więcej wydawał kasy na nią. Sąsiad też miał taka roślinkę i mu padła w ubiegłym sezonie.