Igorze, Asiu dziękuję. Mój własny pędzik kwiatowy
Asiu dziękuję za identyfikację. Mam zrobione otworki. Wycinam skalpelem takie podłużne otwory od od góry do dołu doniczki, takie widać na tym falku z tyłu.

Nie wiem czy ten nowy przeżyje. Koleżanka go dostała w prezencie, ale osoba, która dała jej tego storczyka w prezencie wcześniej go wyszorowała. Podobno wyjęła z doniczki i umyła, żeby nie było pająków czy coś

No i jak koleżanka go dostała po tym myciu to już klapły mu kwiatki oraz pączki. Spytała się czy chcę go na próbę odratowania, to wzięłam
Haim pisze:też paląca jestem od jakiegoś czasu ;) ).
Oj, nieładnie palić papieroski ;:78
Damianie dziękuję
