Mam taki krzew, to trzmielina, chyba tak to się nazywa. Moja ma listki w żółte plamki. Ładnie się rozrasta, przycinam jesienią, by tworzyła kuleczkę. Nieprzycinana często "kładzie się" po ziemi.
W takim razie jakaś oporna ta trzmielina , przez 8 miesięcy nie rosła, dopiero teraz coś jej się odwidziało. Mam jeszcze 2 trzmieliny w innych kolorkach i one dosyć szybko rosną.
Roślinka jest z jakiegoś ogrodu botanicznego .
Moje szybko się ukorzeniają, więc czemu Twoja potrzebowała aż 8 mcy, by dać znak, że żyje? Może musiała się zaaklimatyzować?
Ale dobrze, że ruszyła, do zimy jeszcze trochę się rozrośnie