Witajcie!
Mamy wreszcie upragniony czerwiec, chociaż gdy kończy się maj, zawsze ogarnia mnie lekki smutek, że z majem z sumie kończy się wiosna, teraz lato, a po lecie wiadomo...

Ale nie przesadzajmy i cieszmy się tym momentem - "sezonem na róże". Co prawda u mnie jeszcze ani jedna nie rozkwitła, ale kilka już nieśmiało zaczyna pokazywać kolorek spod pąków

Teraz tylko sen z powiek, prawie, spędza nam susza i brak deszczu. Jak nie było go rok temu, tak i teraz brakuje. Znowu trzeba biegać z konewkami po działce i podlewać wszystko, a najbardziej żal młodych warzyw, które kiepsko rosną z powodu suszy, no a dynie czy kukurydza pożółkły po przesadzeniu do gruntu.
Dorotko, cieszę się, że wpadłaś do mnie

Majowa zieleń i ja uwielbiam, te zapachy wiosenne jeszcze. Róże szykują się, oj szykują

już nie mogę się doczekać, chociaż wiem, że to jeszcze pewnie kilka dni potrwa zanim pierwsza otworzy się.
Madziu, jak fajnie, że przybyłaś

wiesz, jak czekałam na moja magnolie, to myślałam sobie jak tam Twoje okazy rozkwitły. Narcyzy to specjalność naszej działki, co roku jest ich więcej i więcej, że potem nie mam gdzie wsadzić inne rośliny
Jolu, ja tez lubię takie perspektywy, tylko nie zawsze mi takowe foty wychodzą...

Witaj kumpelo

coś mnie ostatnio naszło na głębszy depeszyzm

. Jak zapewne wiesz, peticusy to narcyzy mojego dzieciństwa i zawsze będą zajmować w moim sercu czołowe miejsce wśród roślin, a poza tym dopiero niedawno przekwitł ostatni, długo w tym roku trwał ich koncert. Do leśnego zakątka chciałam przesadzić ostrokrzew, ale nie wiem czy się gdzieś zmieści i czy będzie pasować.
Irminko 
, przerzucaj się, a jakże, chociaż w sumie nie bardzo, bo tulipany u Ciebie przecudnej maści są, a u mnie kurduple. Ogórki miały być jeszcze wyżej, ale zabrakło nam ziemi

pozostała za słabo przerobiona jeszcze była w kompoście.
Zacznijmy od rododendrona, ten okaz jeszcze chyba wiosna dotychczas mi nie zakwitł, jedynie jesienią kwitł ze 2-3 razy, ale w tym roku pokazał piękne kwiecie:
Cunningham's White
Kolejne z serii "Było, minęło..."
- u podnóża Mme Hardy (za kilka dni powinna zakwitnąć

)
Biała rabata
Prywatna perfumeria
