U mnie dzisiaj straszna zawierucha ,śnieg pada i wieje jakby się ktoś powiesił

,ale wyszłam cyknąć kilka fotek

Na dworze zawierucha ,na naszej drodze ciągle ktoś się zakopuje

rano pług odśnieżał ,teraz gdy napadało więcej nikogo nie widać

.A w domku cieplutko,siedzimy sobie przy lampce winka domowej roboty

w miłym nastroju
:
