Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2046
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Dokładnie i idzie pomylić z chorobami albo niedobór z uszkodzeniem .
Dyrydyry7 dobrze że dałeś znać ;:136
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Awatar użytkownika
AleOla
100p
100p
Posty: 114
Od: 31 lip 2024, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Mam niedobory różnych mikroelementów na różnych krzakach (jak to u pomidorów) czy zastosowanie Mikro Plus będzie dobrym rozwiązaniem?
Myślałam żeby prysnąć po prostu jak leci, a nie bawić się w zakup kilku opakowań różnych specyfików.... Co myślicie?
Ola
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2046
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

;:7

Olu , to może lepiej Plonvit kali jak chcesz pryskać , bo ma dużą zawartość potasu i magnez w składzie ;:108
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Awatar użytkownika
AleOla
100p
100p
Posty: 114
Od: 31 lip 2024, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Robert mam w domu kristalony: czerwony, pomarańczowy i zółty i też się zastanawiałam czy nie prysnąć którymś (np. pomarańczowym), ale mam odmiany pomidorów, które są przenawożone azotem i chciałam uniknąć go w składzie... No chyba, że to nie będzie miało większego znaczenia w tej sytuacji.
Ola
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2046
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

No to może delikatniej uniwersalny Astivit spróbować i potem wlecieć od razu czerwonym kristalonem i podlewać co trzy dni samą wodą żeby wymyć azot .
Nie mam już pomysłu co najlepiej wykombinować :| czym więcej odmian tym niestety gorzej . Na przeazotowane na razie może sam Astivit https://www.astvit.com.pl/o_produkcie.html
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 189
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Na przeazotowane można dać pk 13/14 + mikroplus 8-) ale jak dasz kristalon pomarańczowy w 1/2 dawki + mikroplus to też będzie ok. Chodzi oczywiście o oprysk, podlewanie samą wodą żeby wypłukać nadmiar azotu jak pisze Robert. :wink:
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2542
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

jozinzbazin pisze: 11 cze 2025, o 16:54Liście nie dotykają ziemi, szklarnia jest zamykana na noc. Chore liście obrywam.W międzyczasie podsypię je nawozem z potasem.
W tej chwili raczej już nie zamykamy tuneli na noc - ja już nie zamykam od dawna .
Awatar użytkownika
Barbadosss86
50p
50p
Posty: 76
Od: 18 cze 2024, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Tak czytam o tym Astvit uniwersalny, to on też chroni przed różnymi patogenami grzybobójczymi? Stosował ktoś z Was już go i faktycznie wzmacnia on rośliny? Płynny czy w granulkach lepszy czy obojętne to?
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Dzisiaj w nocy musiałam zamknąć , bo padało i wiało . Ranem rześki i słoneczny .
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2046
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

;:7

Basiu mnie strasznie korci by kupić baniak 5l i tym podlewać od czasu do czasu może krzaki będą odporniejsze na choroby i do rozsad na przyszły rok też się przyda . ;:333

Ogórki też chcę tym podlewać , ale częściej .

Opis ma strasznie zachęcający i od kilku lat nie mogę się zdecydować .

Ja na noc zamykam , ale mam okna otwarte więc jest jakiś byle jaki przewiew dobrze ,że liście są rano suche teraz w dzień skapnie jakaś pojedyncza kropla z góry z foli . Ogólnie taka aura , że w spodenkach jest zimno , a w nocy ma być tylko 9 stopni . 😂
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Awatar użytkownika
Barbadosss86
50p
50p
Posty: 76
Od: 18 cze 2024, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

No niewiadomo czym wkońcu nawozić ;:224
Mam jeszcze azofoske 5 nie otwartą NPK 5-15-30 +2 magnez i +8 siarka, więc trzeba wpierw to otworzyć .
A ile tej azofoski wsypać na 1l wody na oprysk? Chciałabym oprysk zrobić dolistny pomidorom.
Ogórkom bo zaczęły kwitnienie i dyniowate w sumie też :wit
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2046
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Basiu przy nawożenie zawsze jest podobnie czyli mniej niż jeden procent w roztworze. Ja bym dał 3g na litr,
będzie bezpiecznie . :wit
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Awatar użytkownika
Barbadosss86
50p
50p
Posty: 76
Od: 18 cze 2024, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

;:108 Dziękuję.
Ja to tam na procentach się nie znam...no chyba że w szampanie ;:306
No dobra, nie robię już tutaj offtopu.
To dzisiaj bezpiecznie będzie zrobić oprysk koło 19-20stej? W nocy ma być jeszcze chłodno 6 czy 7 stopni, więc będę przymykać tunel, mam tam też ogórki
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
jozinzbazin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 10 cze 2018, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Robert25 + pisze: 11 cze 2025, o 17:12
Nie było czasem takie zasychanie liści kilka tygodni po posadzeniu?

Nadmiar nawozu przy starcie też pali liście , uszkodzenie końcówki liścia też można pomylić z niedoborem, a później nawet z zarazą , bo robi się na nich pierścień .
Posadzone były ponad miesiąc temu i nic się nie działo. Po posadzeniu nie były niczym już nawożone.

dyrydyry7 pisze: 11 cze 2025, o 18:26 Jozinzbazin
Te plamy są wtórne, najpierw uschły a potem one się pojawiły, a wogole to ile tych liści masz przyschnietych bo jednym lisciem to nie ma się co przejmować.
Po kilka liści na 1 krzaku, starsze liście, nowe rosną poprawnie.
Podsypałem nawozem z potasem i zobaczymy czy coś się poprawi.
Piecha21
200p
200p
Posty: 200
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żywiec

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Hej

Myślicie że to potas ? Dla mnie trochę niestandardowo :|

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”