Ja już myślałam o kupnie laptopa :P ile by mi się zrobiło miejsca na regale :P
Może trochę za daleko > bo 3 m od wschodniego okna > ale nie wszystkie kwiatki lubią dużo słonka :P
Mój M. to właściwie od dawna namawia mnie na laptopa. Mamy dwa komputery - jeden w domu, drugi u teściów. M. chce sprzedac oba i kupic laptopa. Ja jakoś nie dokońca jestem przekonana. Obawiam się siedzenia z twarzą w monitorze. No bo jakby nie było to , żeby wygodnie pisac na klawiaturze, to twarz trzeba miec w monitorze.
No niby tak > ale ja teraz też siedzę prawie nosem w monitorze żeby nie zajmować miejsca biurkiem zrobiliśmy taki regał na książki i kawałek szerszy żeby miał gdzie stanąć komp i monitor :P Emil ma większy pokój to ma na biurku dlatego tak mi chodzi po głowie laptop
Ja powiem tak-mam w domu dwa kompy a jako że M teraz częściej wyjeżdża a w pracy mu się przydaje,to kupił laptopa.Ale nawet pracując z myszką to wolę kompa,ja jestem niecierpliwa i na laptopie mi żle.Podoba mi się,że nie muszę się logować do systemu bo ma funkcję rozpoznawania twarzy...ale i tak wolę kompa,trudniej go kawą zalać!