Wiejski po przejściach cz.36

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Marysiu
Piękne zdjęcia z pajęczynkami :D
Ciekawe astry pokazujesz, jakiś wrzosowo - różowy, to chyba nie ''Churchill'' :?:
Biały, eteryczny ,wrzosolistny :?:
Trochę się uśmiechnęłam, jak napisałaś, że e-M przerabia budę na domek dla kaczek.
Piszesz, że papryki brzydko wyglądają, pomidory dojrzałe zmarnowane a w donicach popękane.
To prawie, jak u nas, tylko papryki malutkie w porządku.
Zastanawiam się nad tym kiedy przyjdzie przymrozek , prognozy w moim kalendarzu potwierdzają jego wczesność.
Słonka ciągłego życzę ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Piękne zdjątko malinek ;:63
marcinki, te marcinki zaraz całkowicie będą królować.
Te twoje nieba są fantastyczne, ;:63
Ja aksamitki sieję juz albo końcem marca albo w kwietniu do połowy ..I jakoś mnie nigdy nie zawiodły z kwitnieniami :)
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Marysiu, następnym razem przybędę płatnymi środkami komunikacji, to będziemy degustować, bez względu na porę dnia... :wink:

To zdjęcie mnie zachwyciło.... ;:167

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

:wit Marcinki i u mnie już zaczynają kwitnąć a ró.zyczki tez maja paki nie wiem czy zakwitnął jak straszą zimnem od niedzieli.
Widzę że malinki poprawiły swoje oblicze :) Wczoraj zerwałam troszkę do jedzenia winogron o rany ile było robactwa wszelkiego, nawet maluśki ślimak też na nich urzędował.
Zdjęcie z sikoreczką ;:138 , trzymam kciuki za jutrzejszy dzień ;:196
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Mam nadzieję, Marysiu, że główka już nie boli i dzięki ;:3 mogłaś spokojnie popracować w ogrodzie. ;:108
Cudne te Twoje kaczuchy. ;:215 One tak zawsze parami?
Sikoreczki wcześnie garną się w pobliże ludzkich siedlisk. :roll: Czyżby owe groźby wczesnej zimy miały się ziścić?! ;:202
Widzę, że już masz możliwość fotografować wschodzące słońce. ;:333
Drzewa i krzewy również u nas zaczęły ubierać się w jesienne szatki, ;:63 złota polska jesień zaczyna cieszyć oczy i duszę. :tan
Masz jeszcze wspaniałe malinki. ;:333 Moje skończyły owocowanie podczas deszczy. ;:222 Pochorowały się biedne i koniec z ich słodyczą. :(

Skoro znowu jedziesz użerać się z biurokratami, to życzę Ci łatwego i szybkiego załatwienia wszelkich spraw urzędowych, byś jeszcze - bez bólu głowy - mogła nacieszyć się jesiennym ogrodem. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Marysiu, kołpaki to inaczej Płachetka Zwyczajna. ta pierwsza nazwa jest zwyczajowa. Zazwyczaj je solę i potem używam do pizzy, albo robię z nich sałatkę. Smakowo średni, ale właśnie do pizzy doskonały, zamiast pieczarek.
Mgły i pajęczyny zasnuły moje okolice. Wszystko otulone niteczkami jakby rośliny wiązały więzi przyjaźni przed zbliżającą się zimą, jakby żegnały się ze sobą w pajęczych uściskach ;:4
Jak to ślicznie ujęłaś, z Ciebie prawdziwa poetka ;:63 Dalsza część była mniej poetycka, więc jej nie zacytuję :;230
A zdjęcia zrobiłaś im cudne. Maleńkie perełeczki nanizane na nitkę ;:oj Śliczności ;:196
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Smalec z gęsi kiedyś był uważany za lekarstwo na zapalenie płuc.
Współczuję spraw urzędowych,trzeba bardzo dużo cierpliwości żeby coś załatwić. :oops:
u mnie tez jeszcze w szklarni sporo zielonych pomidorków ,może dojrzeją .Z części zielonych zrobiłam sałatke do słoików.
Papryka zerwana i już w słoikach.
Jeszcze masz ,maliny ;:oj co to za odmiana?
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Witaj Marysiu, oglądam Twój ogródek i widzę ,że zaczynają kwitnąć astry jesienne,ja nawet o swoich zapomniałam ,tak mało jestem w swoim ogrodzie ,może jutro zwiedzę go dokładniej ,zdjęcia robię kwiatom co ich widać z daleka i są na środku ;:306 to niesamowite jak się oddaliłam od ogrodu ,chyba najwyższy czas wrócić ,ale jeszcze czas grzybków jest i to jest silniejsze ,kaczuszki masz cudne ,tak paradują sobie po ogrodzie dostojnie ,u mnie też jesiennie ,mgły snują się po ogrodzie jest czasem przytłaczająco,może w końcu będzie więcej słoneczka ,bo deszczu mieliśmy pod dostatkiem ,wielkie buziaczki dla Ciebie ;:196
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7952
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Marysiu na te sadzonki parki rokitnika i ja bym sie zapisała :D
Papryke ja już dawno zerwałam bo ślimaki za bardzo się nią zainteresowały .Granulek nie sypię bo sie boje o pieska ,żeby sie nie najadł .Muszę koniecznie oddzielić warzywnik od piesia .
A wiesz ,że zapomnialam o fotkach zbiorów ;:202 .Kapusty też mało było ,ale za to bardzo pyszna .Nie udały się brokuły brukselka w ogóle nic nie zawiązała .Jarmuż mamy ładny .Pietruszka niewzeszła wcale .Chyba ja posieję jeszcze w listopadzie .
A doczekaliśmy się czterech owoców kiwano ,które dojrzewa w domu .
Dziękuje i wzajemnie ;:196
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Witaj Marysiu :wit . Przepięknie uchwyciłaś jesień w swoim ogrodzie ;:333 . Pajęczynki wyglądają super ;:108 . Ja również nie lubię załatwiać spraw urzędowych :;230 . Denerwuje mnie to całe czekanie, setki podpisów itd. No ale niestety pewne sprawy trzeba załatwić i już ! Maliny masz jeszcze dorodne ;:215 . U mnie też jeszcze owocują ;:108 . Sama jestem ciekawa jak poradzą sobie Twoje kaczki zimą ;:173 . Miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok. Zdrowia życzę i słoneczka, pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Witam !
Znowu słoneczko świeci aż serce rośnie! Poszłam go przywitać, ale w aparacie okazało się że karta została w laptopie :oops:
Wczoraj udało się sporo zrobić chociaż dzień jakiś jakby krótszy. Niestety zerwane pomidory kiepsko się przechowują i przerabiam ciągle na przeciery, zerwana papryka szybko dojrzała i już zakonserwowana, jakieś ostatnie ogórki też zrobiłam konserwowe. Własnej żurawiny wyszło dwa słoiczki...niewiele, ale do świątecznego drobiu będzie ;:215 Po uporaniu się z kuchnią wykosiłam trawę i zepsułam kosiarkę...nóż ma dziwny kształt ;:oj Poza tym zgubiłam korek od baku i to nie wiem kiedy, a w międzyczasie domownicy wystawili kosiarkę na zewnątrz i niestety nie schowali a deszcz padał całą noc ;:223 Dobrze, że kosiarki są dwie :lol: Przed wieczorem jeszcze wyplewiłam trzy borówki i większość zakwasiłam po zbiorach ;:215

Mariolko smalec gęsi bywa w różnych sklepach, ale ja jak nie mam z gęsi kupowanej od hodowcy to w makro można kupić tłuszcz gęsi w kilogramowych woreczkach. Na jesieni świeży, a potem w lodówkach mrożony. Topię i mam do smażenia...i smarowania Obrazek
Masz rację kurki muszą odpocząć to nie ferma ;:219 Kaczki wszystkich nas rozśmieszają Obrazek
No właśnie moje papryki też zaczęły się psuć więc większość zebrana, ale zostawiam do nabrania koloru i wtedy przerobię albo użyje do potraw.

Agnieszko mam sporo astrów bo kiedyś rzuciła hasło że pies mi wykopał i forumowi przyjaciele przysłali mi mnóstwo nowych kolorów, niestety z kolorami na fotografiach bywa tak, ze żadne się nie pokrywają z rzeczywistością ;:174 Mam dwa takie eteryczne białe ale jeden jak kupiłam taki jest do dzisiaj po chyba czterech sezonach, a ten na zdjęciu ładnie się rozrasta ;:215
Buda leżała bezużyteczna, bo psy są dwa i dostały nową no to przyszła nam taka myśl...tylko żeby kaczki chciały ją zaakceptować. ostatnio najadłam się strachu bo kaczki w wolierze ale na wybiegu śpią, a na sąsiednim polu darł się strasznie lis. Za radą Bożenki rozrzucam kostki domestosa wokół, żeby zmienić zapach i jak na razie to działa. Jak będzie budka i wejdą do niej to zatkam wejście i lis może sobie krzyczeć!
Aguś prognozy internetowe i te codzienne w lokalnym radio jakoś się nie pokrywają więc poddaję się co ma być to będzie! Dziękuję i niech Ci też świeci Obrazek

Aniu marcinki coraz śmielej rozkwitają, ale czekam jeszcze na chryzantemki!
Jak posiałabym aksamitki z końcem marca czy kwietniu to do połowy maja zjadłby je przymrozek, bo aksamitki są bardzo wrażliwe. Ma sens jedynie rozsada, ale tą często zjadają ślimaki bo to ich przysmak...taka karuzela ;Obrazek


Basiu jak masz szansę to tak byłoby najlepiej dojechać do Czajowic, a stamtąd Cie zgarniemy i....upijemy bo piwniczka dobrze zaopatrzona a smaki różniste ;:304 Powiem szczerze, że w tym roku nic nie nastawiłam i z nowości jest naleweczka od Ciebie ;:168 Dzięki!

Misiu różyczki u mnie też mają sporo pączków i coś pewnie rozkwitnie tylko zimno i deszcze im szkodzą. Róże już tak mają że do śniegu i mrozów kwitną. Winogrona u nas są smaczne, ale robię cuda żeby szpaki nie dorwały się bo żeby sobie zjadły grono, a one niszczą wszystkie po kolei ;:124 Ptaki nie nażarte, bo nie ma za dużo owoców na krzewach. Dni Misiu jakieś niedobre, ale nie tracę nadziei Obrazek

Lucynko dzisiaj naciachałam zdjęć i nie ma nic, bo karta została w laptopie ;:223 Oj głowa kapuściana! dobrze, ze chociaż nie boli.
Kaczuszki zawsze parami, bo mam parę tylko jedną i jak uciekając się rozłączą to pani kaczka strasznie wrzeszczy i zaraz się łączą! Zawsze czuje jesień właśnie przez cichutkie popiskiwanie sikorek w ogrodzie, wiedzą że na zimę trzeba się trzymać blisko domostw, bo tu uda się przeżyć. W zimie w gołych gałązkach to słodkie kolorowe akcenty!
Słońce wstaje później ode mnie, ale dzisiaj dałam plamę biorąc pusty aparat bez karty ;:223 a cudnie świeci Obrazek
Maliny są w tzw polu i mają dobre wietrzenie więc mimo zmoknięcia obeschły i owocują...u mnie do mrozów, a po przymrozku zbieram i suszę na herbatkę!
Oj Lucynko okazuje się, że dobre rozwiązania nie do końca są dobrymi i będąc właścicielem lokalu niewiele możemy ;:202 Dzisiaj kolejne zetknięcie! Życzę Ci dobrego słonecznego dnia Obrazek

Iwonko Płachetka Zwyczajna rany! wygooglałam i w życiu nie zebrałabym takiego grzyba Obrazek
Kochana gdzie tam ja poetka! czytam takie pięknie Wasze wpisy m.in Twoje Iwonko i trochę mnie poniosło Obrazek
Zdjęcia to co innego lubię robić duużżooo i coś się wybierze Obrazek

Joasiu smalec gęsi jest bardzo zdrowy duzo zdrowszy do smażenia od wszelkich olei więc jak jest możliwy do kupienia to zaczęłam używać. Już nie wspomnę o gęsinie, która jest bardzo zdrowa i pyszna! Niestety muszę pokonać wszystkie sprawy związane z wynajmowanym mieszkaniem bo nie mam pomocy znikąd.
W tym roku było dużo pomidorów, ale z przechowywaniem kiepsko i zerwane szybko miękną czyli jedzone będą krótko ;:131 Maliny mam głównie typu Polana ale ostatnio kupuje jakieś u Starkla i są lepsze niż nasze Polany.

Martusiu co rano zaglądam i patrzę czy Marta już weszła na forum i dzisiaj radość mnie ogarnęła, bo jest wpis! mam nadzieję że już teraz zagościsz częściej, bo przecież masz zapas zdjęć i w przetworach jesteś odrobiona to liczę że zatęsknisz za FO Obrazek Myślę, że wpadające do ogrodu sarny i zjadające kwiaty oraz pomidory sprawiły że ogród odszedł na dalszy plan...a teraz jeszcze grzyby, bo one są Twoją wielką pasją! Świeci słońce i pewnie znowu biegasz po lasach tym razem po rydze więc życzę ciepłe i radosnego dnia Obrazek

Alu nie ma problemu! trzymaj tylko kciuki, żeby sadzonki przetrwały zimę tzn szczególnie panowie, bo sadzonki pań mam nawet z ubiegłej jesieni ale one same nie owocują. Jak czytam o twoim warzywniku to jakbym czytała o niegdysiejszym swoim. Ślimaki zjadające co popadnie do tego mysiory atakuję od spodu. Kapusty przestałam hodować w główkach ale nowe odmiany są smaczne i cały sezon liście mogę pozyskiwać. Jak się uprę to może i gołąbki dadzą się zakręcić z nich ;:306 Brokuły zawsze owocują inaczej niż w uprawach profesjonalnych, a brukselka jest bardzo żerna i udała mi się tylko w pierwszym roku upraw....udała... ale dla zajęcy Obrazek bo zostawia się ją do przymrozków, że zeszła goryczka a potem zające były szybsze Obrazek
Kiwano mi nie smakowało ;:131 Wszystkiego dobrego Alu Obrazek

Ewelinko dziękuję za miłe słowa! starałam się wyciągnąć z deszczowych dni co najlepszego się dało! Masz rację urzędy trzeba pokonać mimo niechęci, bo są i muszą być. Wkurza tylko, że dwie osoby, ta sama sprawa, a zupełnie inne załatwienie sprawy! Kaczki u Ani, od której je mam, zimowały cały czas na wybiegu i tylko dwa razy udało się je zagonić do kurnika w największe mrozy! dlatego jak będą miały swoją budkę wymoszczoną słomą może uda ich się tam zagonić! Dziękuję i Tobie Ewelinko pogodnego i miłego weekendu ;:168

Życzę wszystkim zaglądającym miłego, słonecznego piątku!
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Dzień dobry w ten słoneczny piątek! ;:196
Ależ się cudownie na dworze zrobiło, taki wrzesień jest pod wieloma względami przyjemniejszy nawet od maja :D Jestem od zawsze miłośniczką wczesnej jesieni. W słońcu jesienią jest coś takiego ciepłego, że wszystko wypięknia, nawet usychające liście. Porzuciłam trochę ogród, ale jak tu się zatrzymać, jak w lesie są grzyby, na miedzach sypią się z drzew liście, wzdłuż alejki zaś sypią się kasztany, których na wsi nikt prócz Natalki i mnie nie zbiera ;:224 I w domu tyle roboty, że i tak na te spacery nie ma zbytnio czasu! ;:173

Maryś donoszę, że kurki wyrosły z okresu kurczęcego i zaczęły nas raczyć jajkami! Ale żeby mi aby za dobrze nie było, kurki przechorowały swoje i teraz po leku możemy sobie na te jajka najwyżej popatrzeć, bo jeść ich jakiś czas nie wolno :lol:
Kaczuchy wyglądają na bardzo samodzielne, no i fajnie że poznają teren i łażą coraz dalej, mam nadzieję że wszędzie gdzie zajdą zajadają się tym rudym złem wcielonym. U nas trochę ślimory przystopowały, może to taka cisza przed burzą i etap małego ślimaczka, a na wiosnę uderzą ze zdwojoną siłą ;:131
Asterki już rozkwitają, jeju! A ja nie miałam czasu do swoich zajrzeć ;:173
Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieję, że nieprędko będę się znów musiała siłą odciąć od komputera, bo marzy mi się kilka dni z laptopem na kolanach ;:215
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Pracowita jesteś! Ja dzisiaj urlop mam i coś zebrać się nie moge do prac ogrodowych... a cebule wołają już żeby je posadzić :roll:
Marysiu, musimy uskutecznić Twój plan degustacji piwniczki! ;:215 Ja nastawiłam jeszcze z pigwowca, już zalana spirytusem nabiera smaczków... może jeszcze coś zrobię, tylko póki co pomysłu nie mam.
A naleweczka kwiatowa niechaj Ci służy!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Marysiu
Przygoda z kosiarką mnie trochę ubawiła, wiem ,że to nie ładnie, ale Ty tak opisujesz zabawnie. :)
Może na kamień wjechałaś niechcący :?:
Wczoraj prawie po ciemku kosiłam, ale tylko folię trochę pociachałam w przedogródku.
Dobrze, że macie drugą maszynę. Nóż można chyba dokupić w jakimś markecie, a i korek dopasować.
Może znajdziesz jeszcze, nasz jest żółty :;230
Marysiu jesteś tytanem pracy, jak czasem czytam to mam wrażenie, że ja młodsza słabiak jestem ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Wiejski po przejściach cz.36

Post »

Uf,,,a ja dopiero po pracy przyszłam.Po jakimś ogarnięciu domu, jedzonku,Siadam kubkiem herbaty i zaglądam.
A tu czytam jaki to miałaś pracowity dzień.Przetwory, kosiarka,,,
Tyle różnych zajęć, ech kobiety wszystko mogą.Zepsuć też.:)
Ale ja zawwsze mówię, ten nic nie zrobi,kto nic nie robi. :wink:
Tylko ,że na odprężenie tego dnia nie możesz sobie przejrzeć zrobionych zdjęć, chyba ,że w swojej karcie pamięci ;:306
Ja kiedyś też tak miałam, pojechałam na działkę i obchód robię i cykam.Ale patrzę napis brak karty ;:60
Tak, bywa. :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”