Dorotko, nareszcie ciepło

Mam wrażenie, że przyroda usiłuje nadrobić opóźnienia i teraz jednocześnie u mnie kwitną narcyzy, tulipany, rododendrony, azalie, bez

A już w blokach startowych czosnki, rutewki i kosaćce

Nie pamiętam, żeby kiedyś tak było, raczej kwitły "po kolei" i tylko niektóre kwitnienia nakładały się na siebie. Czy u Ciebie też tak samo?
Dobrze, że w długi weekend wypoczęłaś. Łazienki w wiosennej szacie cudne
Współczuję pechowej burzy

Wiem coś o tym, bo kilka lat temu piorun spalił nam kilka urządzeń. Co ciekawe, były wyłączone, jednak nie dosyć - po fakcie dowiedzieliśmy się, że należy wyciągać wtyczkę z gniazdka. Na szczęście takie burze nie zdarzają się często. Masz ubezpieczenie? Powinno pokryć straty
Piszesz, że sadziłaś róże do dużych donic. Ze szkółek dostawałam róże w całkiem niewielkich doniczkach (kiedy kupowałam w sezonie) i także znakomicie się przyjmowały. Sekret chyba nie tkwi w wielkości doniczki
