Witam przemiłych gości
Od rana do południa padało a teraz słonko wygląda coraz częściej z jednej strony fajnie a z drugiej to zapowiada przymrozek na noc i chyba sezon już się zakończy .
Byłam na działce ale nic nie dało się zrobić bo mokro , zebrałam tylko parę orzechów , zabrałam doniczki z daturą i ołownikiem trochę warzyw na sok i buraczki na zakwas i wróciłam , teraz już można by popracować ale nie chce mi się już jechać bo zaraz ciemno się zrobi .
Marysiu to ja zostawię je tam gdzie rosną tylko może czymś okryję i niech się dzieje co chce

Białych wcale nie widzę .
Dziękuję Ci
Alu cieszę się że Ci się podobają
Oby Ci się ładnie przyjęły i przeżyły zimę , najwyżej wiosna coś doślę jeszcze
Dobrze że wracasz do zdrowia
Martusiu ja myslałam że tylko ja mam tyle roboty .
Chryzantemy to chyba wiosną wyślę Ci bo teraz to nie wiem , ta co dostałaś to Skandynawska ma duże ładne fioletowe kwiaty ona teraz dopiero zakwitnie jest z tych późniejszych . Ja Ci tylko jedna dałam ??? a to sknera ze mnie
U mnie w końcu też dolało ale już się rozpogadza i martwię się czy mrozu nie będzie w nocy .
Ja też Cię serdecznie pozdrawiam
Michał żeby to się tak dało to byśmy się wspierali wzajemnie

U mnie w dołku tez już woda stoi .
Ja to dopiero mam pracy - widziałeś ile wsadzania , od Ciebie roślinki dalej stoją w wiadrach i reszta orlików też ale jutro już wsadzę bo ma nie padać . Chyba rzeczywiście było gorzej i mniej deszczu , może teraz nadrobi

czy zdążą zakwitnąć ???