Ogród Lokiego ? część kolejna

[Madziagos]

Kwiaty większości jabłonek są całkowicie odporne na niewielkie przymrozki.
Musiałby przyjść na prawdę spory mróz, aby je uszkodzić.
Inna sprawa - zawiązki owoców, te są znacznie wrażliwsze.
Nieraz u mnie w sadzie kwiaty jabłoni wyglądają po przymrozku dobrze, ale owoców potem nie ma.

Kolorystyka grupy tulipanów na ostatnim zdjęciu jest świetna, gratuluję takiego zestawienia.

[slila1]

Moje szachownice kostkowane też uszczupliła zima, a zawsze był ich cały łan. Do szachownicy lisiej zrobiłam czwarte podejście i wreszcie w tym roku wyda kwiaty.
Powojnik ostro wystartował, moje jeszcze nawet liści nie mają.
Bogatą masz już wiosnę.

[Locutus]

@ E-Genia ? Wszystko wystrzeliło jak z procy gdy przyszło ocieplenie w zeszły weekend. Co do tulipanów ? mam ich tak dużo w tym roku, bo masowo je sadziłem jesienią... Od przyszłego sezonu znowu zaczną wypadać... Nawet botaniczne się na mojej glebie nie trzymają...

@ Madziagos ? A to mnie trochę pocieszyłaś. Co do wczoraj wklejonej kompozycji tulipanowej ? niestety nie należą mi się gratulacje. To gotowa mieszanka kupiona w sklepie ogrodniczym.

@ Slila ? Uwielbiam szachownice, tym bardziej mi smutno, że z całej kępy została jedna sztuka... Ale chyba sobie już odpuszczę... Ile można sadzić coś, czemu się ewidentnie w moich warunkach glebowych nie podoba? Jeśli chodzi o powojnika ? to ten jest jakimś super hiper wczesnym szaleńcem... Inne nie są nawet w połowie tak zaawansowane, większość dopiero liście puszcza, parę ma maleńkie pączki, którym jeszcze zejdzie parę tygodni do rozwinięcia ? a ten już szaleje na całego...

Anemone coronaria


Berberis aquifolium


Cytisus praecox


Cytisus procumbens


Cytisus purpureus


Erysimum cheiri


Laurus nobilis


Myosotis alpestris


Primula elatior


Ranunculus repens


Tristagma uniflorum



Tulipa orphanidea


Tulipa saxatilis


Tulipa sp.









Fotki poglądowe



Pozdrawiam!
LOKI

[e-genia]

Loki jeżeli chodzi o tulipany to u mnie też wypadają co 3-4 lata muszę sadzić nowe w tym roku będzie znacznie mniej niż w zeszłym roku i 2 lata temu .

pięknie kwitnie Ci Erythronium tuolumnense mo biały wyginął

[Aguss85]

Fajnie tak w kwietniu już cieszyć się powojnikami )) Szkoda mi, ze u mnie nie ma takiego super-wczesnego szaleńca

[Locutus]

@ E-Genia ? Czyli nie tylko ja mam problem z tulipanami... Uff, pocieszyłaś mnie... A psiząb niezawodnie kwitnie co roku... Dzięki za uznanie.

@ Aguss ? Ano fajnie. I wręcz nie do wiary...

Anemone coronaria


Cerastium tomentosum


Dicentra spectabilis


Erysimum cheiri






Geranium phaeum


Lathyrus vernus


Lunaria annua


Malus domestica


Myosotis alpestris


Narcissus sp.


Paeonia suffruticosa


Tulipa sp.








Viburnum carlesii


Pozdrawiam!
LOKI

[Biedronka641]

Loki czy masz deszcz? U mnie Sahara.Grzeje a deszczu nie ma.. Wszystko w oczach kwitnie i jeszcze szybciej przekwita. Już widzę dużo strat , tylko nie wiem czy to po zimie czy po tej dziwnie letniej wiośnie . Miłego wieczoru.

[Drako]

Wawrzyn w gruncie? Wiąże owoce? Ponoć z oleju wawrzynowego świetne mydło robią. Także dziękuję za łacińskie nazwy, synonimy sobie utrwalam, ale ten Berberis aquifolium totalnie do mnie nie przemawia. Jak tam wilce, u mnie już jeden Ipomoea alba wychodzi w kubeczku.

[Locutus]

@ Biedronka ? Nie mam deszczu. Wcale. Tak więc zasiewy sprzed dwóch tygodni co wieczór pieczołowicie podlewam. Aczkolwiek inne rośliny tę patelnię do 29°C w cieniu znoszą dobrze ? zima była strasznie mokra, wszędzie dookoła powodzie, poziom wód gruntowych jest zatem ciągle wysoki... Co do strat ? pamiętasz, jak mówiłem, że za wcześnie na ich oszacowywanie? Jedną z roślin, której nieobecność mnie martwiła była arizema... No i proszę ? już jest (por. fotka poniżej)...

@ Drako ? Wawrzyn w gruncie nie tylko zawiązuje owoce, ale i się sam rozsiewa po całym ogrodzie... W ogóle to niesamowicie żywotna roślina jest... Kiedyś jeden od dołu podcinaliśmy z żoną, bo się przejść już ścieżką nie dało, ze dwa kawałki gałęzi upadły na rabatę i przeoczyliśmy je jak sprzątaliśmy po robocie. I co? I się ukorzeniły i puściły nowe pędy w górę z oczek... Co do Berberis aquifolium ? Catalogue of Life podaje, że Ilex aquifolium oraz Mahonia aquifolium to niepoprawne synonimy tego pierwszego... Ja zazwyczaj im zawierzam... A co do wilców ? wschodzą, ale nie mówię co, żeby nie zapeszać... Już się tak parę razy cieszyłem, że coś wzeszło, a potem albo szlag trafił, albo ledwo rosło, puściło trochę liści i kwiatu ani jednego...

Akebia quinata


Anemone coronaria



Arisaema sikokianum


Cerinthe major


Clematis montana


Iris x hollandica


Laburnum anagyroides


Myosotis alpestris


Tulipa orphanidea


Tulipa sp.




Fotki poglądowe:



Pozdrawiam!
LOKI

[Biedronka641]

Loki piękny ten Twój busz. Szybko Ci wyskoczyła i zakwitła Arisema. Ja swoje dopiero posadziłam. Jedną straciłam ale nie pamiętam jaka mi zgniła. Niestety ja ich nie sadzę do gruntu. W gruncie rośnie mi tylko Amurska i flavum. Miłej niedzieli.

[Drako]

Ech szkoda, że ten wawrzyn taki kłopotliwy w Polsce nie jest... Przynajmniej na braki liścia laurowego narzekać nie musisz.
Tego po-wcinanego zawilca kto Ci tak załatwił? :p Co do akebii, doczytałem, że to żeńskie kwiaty mają pachnieć, ile w tym prawdy nie wiem.

[Elizabetka]

Loki i ja doczekałam się kwitnienia powojnika.
Wczesny z grupy Atragene 'Pamela Jackman' co roku zachwyca ale w tym roku myślę, żeby po kwitnieniu przeprowadzić cięcie odmładzające.
Co do tulipanów to skłaniam się do tego, żeby już nie kupować więcej bo po co się denerwować. To tak jak u Ciebie z rododendronami, które ze względu na kredowe podłoże nie będą rosły. Inne kwiaty też są ładne i nic na siłę.
Masz fajny ten swój busz i roślinki, które chcą w nim rosnąć.

[Locutus]

@ Biedronka ? Arizema wypruła do góry nawet nie wiem kiedy, ale jakaś taka mniejsza jest niż w latach ubiegłych. Dużo mniejsza. Trochę mnie to martwi...

@ Drako ? Zawilca oczywiście wcinały ślimaki, a jakże... To u mnie prawdziwa plaga... Co dwa tygodnie sypię z pół kilo ferramolu na ogród, a i tak mam takie niespodzianki jak ten zawilec... Jeśli chodzi o akebię ? próbowałem wąchać i męskie i żeńskie kwiaty i zapachu nie stwierdziłem...

@ Elizabetka ? Dzięki!

Poniżej jak zwykle kwiaty, chciałem tylko zaznaczyć, że wszystkie prezentowane orliki to samosiejki...

Aquilegia vulgaris







Clematis montana


Cytisus scoparius


Dicentra spectabilis


Epimedium x hybridum


Laburnum anagyroides


Misumena vatia


Silene latifolia


Syringa vulgaris



Pozdrawiam!
LOKI

[Madziagos]

Złotokap kwitnie przepięknie.
Moje nigdy nie miały tyle kwiatów, zawsze przymrozek uszkadzał rozwijające się pąki.
Jednak w tym roku wszystko wskazuje na to, że będzie inaczej i być może doczekam się w końcu takiego kwitnienia, jak u Ciebie.

[Locutus]

@ Madziagos ? A zatem trzymam kciuki za Twojego złotokapa... U mnie często tak obficie kwitnie, niemalże co roku (tylko raz bodajże mnie olał i wykształcił nędzne dwa kwiatostany)... Ale że z roku na rok jest coraz większy, to i z roku na rok robi coraz większe wrażenie...

Poniżej trochę kwiatków, w tym niespodzianka ? trójlist. Którego nigdy nie kupowałem. Skąd się wziął? Nie wiem. Prawdopodobnie był jako nieplanowany gratis w doniczce z czymś innym, zapewne z jakąś arizemą. Już tak kiedyś zostałem szczęśliwym posiadaczem rdestu himalajskiego...

Anemone sylvestris


Convallaria majalis


Salvia pratensis


Trillium sulcatum


Tulipa sp.


Pozdrawiam!
LOKI