Witam serdecznie
Niedawno wróciłam z działki i już za nią tęsknię.
Chociaż natyrałam się co nie miara.
Prowadziłam nierówną walkę z chwastami i robalami (mszyce)
No i oczywiście uskubnęłam kawałeczek trawnika dla kolejnych różyczek
Wymyśliłam też kompozycję z kamieni, oczywiście kosztem kawałeczka trawnika, ale to już jesienią.
Alu cieszę się, że podoba Ci się w moim ogródku
Ewcia jest piękna ciemno zielona
Bogusiu dziękuję za pochwały, aż się rumienię
Grażynka nie wszystkie lilie mam takie dorodne, niektóre zaszczyciły mnie tylko jednym kwiatkiem
Ilonka 
czy się wybyczyłam, nie wiem, na pewno psychicznie wypoczęłam,
Wiadra, wiadra zielska usunęłam z rabat
Różyczki przy lampach rzeczywiście się rozrosły, chyba będę musiała je przyciąć na przyszły rok coby nie przydusiły tych z teraźniejszej wiosny
Natalko dziękuję za pochwały
Ilonka do pelasiek mam słabość więc znalazły się na balkonie
Cieszę się, że podobają Ci się doniczki mojej produkcji
Ilonka, rok się do ich zrobienia przymierzałam, właśnie brak odwagi mnie odstraszał, a po ich zrobieniu zaczęłam się ze swojego strachu śmiać

Malowałam farbami w areozolu
Marysiu 
dziękuję a wiesz, że w ogród wkładam całe moje serce