Irenko u mnie chyba od soboty chłodniej wręcz 16 st. brrr!
A róże u mnie w tych upałach całkiem nieźle się prezentują tylko szybko przekwitają - jak wszystkie!
Pati 
na całą paczkę nasion wyrosło parę roślinek a pędy kwiatowe ma 2 lub 3 nie wiem jakbym na tym wyszła. Astrów wysiałam w kilku pojemniczkach i nawet były rośliny ale chyba ślimaki je załatwiły bo powsadzałam w różnych miejscach i nie panowałam nad tym. Rok temu miałam zgrupowane i walka ze ślimakami była cały czas. Cynie na dość sporo nasion mam jedną
Najbardziej zaskoczyły mnie jednoroczne bo wydawało się, że nic z tego nie będzie a teraz wychodzą różne w różnych miejscach
Z sianych w kwietniu w tunelu chętnie mogę Wam wysłać rozsady a z tych parapetowych to jak załatwicie

z moim M, żeby się nie czepiał
Beatko 
do góry!
Sławku sama byłam zdziwiona że udało mi się go sfotografować

nie wiem co wziąłeś za rezedę bo jej nie mam! a swoją drogą miałam raz i pięknie pachniała
Dziękuję za odwiedziny
Ewcia w! żeby skończyć sprawę sadźca to ja pisałam o tym maleństwie, a sadziec w końcu piszecie o tej roślinie od Irminki - no to cieszę się, że jest
Kurki mają się dzielnie, a jajka podbieramy prawie od razu po zniesieniu i trzymamy w lodówce więc jest ok . Pamiętam w Indiach były malutkie jajeczka i co chcieliśmy ugotować na miękko to gotowały się na twardo i potem okazało się, że na miękko to już kupowaliśmy
