W sobotę było słonecznie do godzin popołudniowych i zdążyłam pomalować kratę na pnącza.A były już mocno nadszarpnięte czasem.Trzeba było drucianą szczotką oczyścić i pomalować. Nawet wyszło ,mimo że kolor taki jaskrawy ale jaką miałam taką wykorzystałam .A do tego będzie kolorowo.

to właśnie ta krata jest pomalowana na groszkowy kolor.

a to nikandra /nie wiem skąd się wzięła.