
Dzika skarpa w letniej odsłonie
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Misiu ja też dzisiaj się na orałam jak durnowata jakaś i nawet jestem na siebie zła, bo nie potrafię dzielić sobie pracy na kilka dni i chce zrobić wszystko na raz, a teraz jęczę mężowi, że mnie boli tu i tam i pokazuje gdzie by mi się masażyk przydał 

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
No nie ja już dojrzałam do tego żeby pracę sobie dwkować 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Elu ja niby też sobie dawkuję ale dziś popełniłam maraton po sklepach a teraz chodzić nie mogę
co to będzie jutro...
Aguś oglądałam marcinki te co mączniaka złapały nie będą kwitnąć nawet nie mają zawiązanych pączków...
Bogusiu bo to tak jest człowiek a jeszcze to a jeszcze tam i w sumie ledwo łazi się...tak to mają baby...
Mariolcia 1962 witaj nowy gościu...
Milenko dziękuję ale to nie jest to co bym chciała...nie ten wzrok , nie te siły...
zaznaczyłam sobie patyczkami troszkę cebulek...zobaczymy ...a mnie teraz ryje kret co ja walnę w kopiec to on obok wykopie i tak wędruję za nim mądre to zwierzątko ale niszczy mi rabatki nastawiłam czosnek naleweczkę i jutro go zaleję może ucieknie bo nie lubi tego zapachu...
Helenko żurawki są teraz śliczne odżyły...
Zeniu w doniczce żurawki ale chyba zadołowane tak...
co to będzie jutro...

Aguś oglądałam marcinki te co mączniaka złapały nie będą kwitnąć nawet nie mają zawiązanych pączków...

Bogusiu bo to tak jest człowiek a jeszcze to a jeszcze tam i w sumie ledwo łazi się...tak to mają baby...


Mariolcia 1962 witaj nowy gościu...

Milenko dziękuję ale to nie jest to co bym chciała...nie ten wzrok , nie te siły...

zaznaczyłam sobie patyczkami troszkę cebulek...zobaczymy ...a mnie teraz ryje kret co ja walnę w kopiec to on obok wykopie i tak wędruję za nim mądre to zwierzątko ale niszczy mi rabatki nastawiłam czosnek naleweczkę i jutro go zaleję może ucieknie bo nie lubi tego zapachu...

Helenko żurawki są teraz śliczne odżyły...

Zeniu w doniczce żurawki ale chyba zadołowane tak...

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Misiu..zadołowane jeśli można to tak nazwać.
W wielką michę doniczki a one zasypane ziemią...czyż to nie to samo co zadołowane na zewnątrz.
. A w domku zawsze cieplej niż na zewnątrz. 



- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie

Misiu - patelnią walisz tego kreta?

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Żurawka piękna, też bym się taką chwaliła, ale mam podobną małą sadzonkę...też urośnie.
Ojeja jeja jej, jutro na pocztę idę
Ojeja jeja jej, jutro na pocztę idę

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Dzisiaj był piękny dzień prawie cały spędziłam w ogródku ,przycinałam zmrożone roślinki nie wszystkie były... mrozik kilka dni temu falami przeszedł przez skarpę...doszłam do wniosku że i na skarpie trzeba będzie poprzestawiać roślinki ale z tym to muszę poczekać chyba do wiosny ...jedne zagłuszają drugie...
np. odętki wyrastają bardzo wysokie i zagłuszają krzaczek forsycji...a i pojawiły się dzikie truskawki rany ile tego jest ...dziś co mogłam motyczką wyciągałam wąsy ich...wysoko nie wchodziłam...
...nurtują mnie hortensje muszę kupić już widziałam...
Marzka u Ciebie napisałam...
Helenko patelnie mi wyrzucono a szkoda to był dobry przyrząd...
Zeniu no tak w domku cieplej jest...
np. odętki wyrastają bardzo wysokie i zagłuszają krzaczek forsycji...a i pojawiły się dzikie truskawki rany ile tego jest ...dziś co mogłam motyczką wyciągałam wąsy ich...wysoko nie wchodziłam...
...nurtują mnie hortensje muszę kupić już widziałam...

Marzka u Ciebie napisałam...
Helenko patelnie mi wyrzucono a szkoda to był dobry przyrząd...

Zeniu no tak w domku cieplej jest...

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
W dzień cieplej było w ogródku ,ja też trochę poszalałam ,ale sił brak
U mnie mrozik nie zrobił spustoszenia jeszcze prawie wszystko kwitnie ,oby tak dalej bo szkoda kolorków
Ty też nie szalej tak 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Misiu zwolnij, bo ja też jak się dorwie do ziemi to bym przy lampie robiła, nie ważne, że potem z łoża dopy ponieść nie mogę 

- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Marysiu przeglądam Twoje fotki ogrodowe i się zastanawiam czy te wszystkie przymrozki Cię ominęły , ziołowy kotek ślicznie pozuje do fotki 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
...dziś pożyczyłam aparat i jeszcze zrobiłam zdjęcie malwie a potem fru i wycięłam pozostawiając tylko zielone liście..

..szałwia lekarska...musze już ususzyć listki by potem dodawać do mięsnych potraw...i nie tylko...

Marzenko witaj ..muszę zerknąć do Twojego ogródka...
Bogusiu ło ludy na dworze nie czułam nic ..masz racje teraz ledwo nogami powłoczę he, he ale ja tak dla zdrowotności coby troszkę przestać być wielorybem
Elu w lecie było gorąco to człowiek leniwy był i nic nie robił a teraz pogoda dopisuje to aż same nogi lecą...
..szałwia lekarska...musze już ususzyć listki by potem dodawać do mięsnych potraw...i nie tylko...
Marzenko witaj ..muszę zerknąć do Twojego ogródka...

Bogusiu ło ludy na dworze nie czułam nic ..masz racje teraz ledwo nogami powłoczę he, he ale ja tak dla zdrowotności coby troszkę przestać być wielorybem

Elu w lecie było gorąco to człowiek leniwy był i nic nie robił a teraz pogoda dopisuje to aż same nogi lecą...

- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Taką piękną malwę wycięłaś?
Jaka ona czarniuteńka!
U mnie też jeszcze jedna kwitnie, choć całkowicie złamana i leży na trawniku....ale przymrozkom się oparła, więc nie mam sumienia straszyć jej sekatorem

Jaka ona czarniuteńka!
U mnie też jeszcze jedna kwitnie, choć całkowicie złamana i leży na trawniku....ale przymrozkom się oparła, więc nie mam sumienia straszyć jej sekatorem

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Misiu ja szałwię mrożę jest fajniejsza i bardziej zachowuje aromat 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
Misiu żal wyciętej malwy.
Jeszcze tak cudnie kwitła.
Moje marcinki także w tym roku strajkują, co za lato, pierwszy rok mi się to zdarza.
Płożący, pomimo, że nie ma mączniaka, ale pąków także. No i te wysokie nowoangielskie dopiero w pąkach, nie zakwitną na bank.
Jeszcze tak cudnie kwitła.

Płożący, pomimo, że nie ma mączniaka, ale pąków także. No i te wysokie nowoangielskie dopiero w pąkach, nie zakwitną na bank.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dzika skarpa w letniej odsłonie
U mnie już dawno po dziwaczku i aksamitkach
ale za to marcinki przepięknie kwitną
Misiu mączniakiem nie przejmuj się, bo zauważyłam, że mimo tego rośliny zazwyczaj pięknie kwitną.
Ja właściwie nie pamiętam, żeby moje marcinki nie miały nalotu na liściach (raz więcej, raz mnie), a zawsze mam kwiatów więcej, niż liści.


Misiu mączniakiem nie przejmuj się, bo zauważyłam, że mimo tego rośliny zazwyczaj pięknie kwitną.
Ja właściwie nie pamiętam, żeby moje marcinki nie miały nalotu na liściach (raz więcej, raz mnie), a zawsze mam kwiatów więcej, niż liści.