Mój ogród - moja pasja

[anias1]

Iwonko,też chciałabym to wiedzieć.

[Sylwia85]

Witaj Aniu
Czytam o problemach z buraczkami. Hmmmm..... sieję tyle czasu i nie mam z nimi problemu. Za bardzo nie wiem co może być przyczyną tego stanu. Jeśli to choroba grzybaowa to może trzeba popryskać młode roślinki środkiem grzybobójczym?

[justyna_gl]

Mówią że krzeniowych nie sieje się po oborniku. Ja swoje buraczki posadzilam po oborniku granulowanym i rosły jak szalone. Piękne zdrowe i olbrzymie a przy tym nie były słabo wybarwione.

[anias1]

dziewczyny

Sylwio.Justynko ja również nigdy nie miałam problemów z uprawą buraczków,rosły prawie giganty ale w ostatnich latach jakiś problem się pojawił.Zawsze uważałam,że buraki nie wymagają specjalnych zabiegów są raczej bezproblemowe.Jeśli w tym roku sytuacja się powtórzy trzeba będzie zastosować jakieś opryski.

[anias1]

WIOSNA

[Sylwia85]

Aniu wiosna piękna pora roku i do tego jeszcze taka kolorowa. Czekamy tęsknimy za nia. Wszystko budzi sie tak szybko ze tak sie zastanawiam czy w kwietniu nie trzeba bedzie trawy kosić.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę

[avalonne]

Aniu, ale ślicznie u Ciebie, wręcz czuć zapach wiosny Ależ się serce rwie do ogrodu, prawda? a te Twoje wiosenne cudeńka czarują niezmiernie

[Pashmina2006]

Aniu pięknie Ci wszystko rośnie. Wiosna że aż miło. Wreszcie prawdziwa a nie tylko kalendarzowa.

[Sylwia85]

Gdy już wiemy że jest wiosna to aż się chce wcześnie wstawać.

[Kriss1515]

Gdy już wiemy że jest wiosna to aż się chce wcześnie wstawać.

Dokładnie!

[anabuko1]

Witaj Anula
Śliczne wiosenne kwiatuszki,śliczna wiosna

[anias1]

Witam miłych gości,

Przepraszam,że odpowiadam zbiorowo ale mnie trochę nie było to prawda,że wiosna bardzo cieszy nas wszystkich,każdy choćby najmniejszy kwiatuszek,chce się jak najwięcej czasu przebywać w ogrodzie i w ogóle cieszyć się z otaczającej nas przyrody budzącej się do życia.Chciałabym się teraz wytłumaczyć z mojej nieobecności na forum.Otóż niemal cały tydzień miałam bardzo pracochłonne i czasochłonne zajęcie.Byłam zajęta rozdrabnianiem gałęzi i wysypywaniem tychże zrębków na rabaty.po tej czynności byłam tak zmęczona,że nie dałam rady już nic pisać.Teraz się napracowałam może latem nie będę musiała walczyć z chwastami,na to liczę najbardziej.

[koziorozec]

Witaj Aniu,tyle wiosennych kwiatuszków Ci już kwitnie ,u mnie trochę gorzej z tą wiosną ,muszę Ci powiedzieć ,że ja też coś ostatnio nie miałam buraków,tylko takie malizny,ale ja podejrzewałam ,że miały sucho ,bo mądra głowa posadziłam najdalej od wody (najdalej od wody zrobiłam warzywnik ) ,często węża nie chciało mi się ciągnąć do warzywnika bo uważałam ,że sobie poradzą ,ale nie poradziły i myślę że to spowodowało,że te buraki takie były,pozdrawiam i miłej niedzieli życzę

[Sylwia85]

Aniu liczę na to że później będziesz miała więcej czasu na odpoczynek i relaks. Czy już skończyliście rozdrabniać gałezie? Z jakich drzew były te gałezie?
życzę na najbliższe dni, pozdrawiam.

[anias1]

Marto

Zobaczymy jak będzie w tym roku z buraczkami.Kupiłam dwa rodzaje kuliste i o wydłużonym korzeniu o ciemnym miąższu.Mam nadzieję że wyrosną i będą zapasy na zimę.

Sylwio Rozdrabnianie gałęzi skończyłam w piątek ubiegłego tygodnia,robiłam to sama gdyż M był zajęty innymi obowiązkami.Gałęzie te pochodziły z przydrożnych drzew i są to wiązy.Pozyskane można powiedzieć okazyjnie,bo wycinali je chłopaki z mojej miejscowości w ramach odrabiania 48 godzin w miesiącu(mają zasiłek z opieki społecznej).Im bardzo zależało żeby te gałęzie ktoś zabrał bo musieli by dodatkowo się napracować i je spalić.Zobaczymy jak to będzie funkcjonowało w przyszłości na razie wygląda ładnie.

Pozdrawiam obie panie życząc dużo